MIgrenie mówimy stanowcze STOP!!!
MIgrenie mówimy stanowcze STOP!!!
Ha, migrena w końcu <odpukuje w niemalowane> chyba mnie opuściła (bye bye) i mam nadzieję, że na długo. I z miłych wiadomości moja waga pokazała 97.4 kg
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zarówno nowych i jak tych, którzy bywali tutaj od dawna Oczywiści fanki też pozdrawiam fan(t)a(s)tycznie
nargila i Meeeg85 no comments
selva19 postępy są ale małe Plan(y) będę kontynuował ale zdrowie najważniejsze więc zaczynam powoli od spacerów, podobno świeże powietrze, natlenienie, poamaga z bólami głowy (i lepiej się śpi a z migreną to spanie mam różne).
Kitola witam now twarzyczkę! Miło mi, że zajrzałaś a wiem, że zapracowana jesteś uczestnicząc w wielu wątkach o bardzo wysokim wskażniku postów Mam nadzieję, że przynajmniej wykres wagi jest jasny - w dół - czyli tam gdzie wszyscy chcemy A jak poczytasz spis treści i masz komentarze albo nowe linki to pisz.
123mr witam, witam A groźby spełnisz to daj zanć
puellcia bardzo rozsądnie robisz - trzeba sobie dać czas na odzyskanie formy a o koszulce i nnych częściach garderoby (biegacza oczywiście) też ostantio myślałem ...
Marg75 by plan był dobry to musi bć taki, który można zrealizować - nie ma sensu planowac coś wielkiego a potem się dołować kiedy nie wyszło Dobry plan jest b. konkretny, jasne cele, i cele konkretne mierzalne nie ogólnem, nie coś w stylu będę WIĘCEJ ćwiczył ale konkretnei: dwa ray w tygodniu pójdę na basen, i już
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Alek GRATULACJE fajnie ze waga spadła oby tak dalej.. zobacz oddalasz się od trzycyfrówki coraz większym krokiem jupi!
pozdrawiam
Witam!
Ja to w ogóle myślę, że Alek - ma tutaj jak w raju, same dziewczyny dookoła
Wpadłam bo powiedzmy, ze "próbuję" cos tam pobuszować na forum no i obowiazkowym przystankiem jest wizyta na watku AleXL. Przyznaję, ze jestem pod wrażeniem wykresów i podsumowania miesiąca - wyglądały imponująco, a fragnent o tym jak sie sobie podobasz coraz bardziej patrząc w lusterko - rozbawił mnie bo od razu wyobraziłam sobie mężczyznę kótry nie może od siebie oderwać wzroku żartuję naturalnie, ale widzę, ze dzięki temu uśmiechnęłam się będąc na forum - bo tu ostatnio tak samo ponuro jak za oknami
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wrzesień
:P :P :P
No nie powiesz chyba, ze nie jest Ci tu dobrze wśród tylu dziewczyn
I gratuluję spadku wagi
Meeeg85 pewnie, że nie powiem A wręcz powiem, że nie jest mi dobrze ale niebiańsko dobrze
magdahi tak, mam wsparcie jak w raju i to fakt A uśmiech to szeroki u mnie też spowodowałaś bo mi daleko do tego nie odrywającego oczy wyglądu
Anikas9 ja też się cieszę z tej "siekierki" choć nie zakładam, że długo zostanie by się rozczarować ale przyjemnie jak dlaej będzie Jak wspominam walkę z trzycyfrówką to siekrkowanie jest samą przyjemnością U mnie to tylko więcej ruchu, korzystam zanim zima nastanie i spaceruje (szybko) i dzisiaj w ramach długoterminowego zwiększania dozwolonych ilości kalorii mikrorozrywałem mięśnie (=ćwiczenia siłowe) by ładnie rosły pod stresem i większe, i musiało być dobrze bo trochę "czuję" jak "rosną" choć będę musiał zwiększyć obciążenia bo coś mi to idzie za łatwo ale wszystko w swoim czasie najpierw muszę czuć że 100% zdrowy jestem ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
hej
Dziękuję za takie miłe przyjęcie
e, jakie wątki o bardzo wysokim wskaźniku postów ??
bardzo serdecznie gratuluję spadku wagi
i pozbycia migreny
a powiedz mi czy te migreny cię często męczą, czy byłes z tym u lekarza ??
bo wiem , że można ją nawet skutecznie leczyć (hm,, możę nie wyleczyć, ale skutecznie łagodzić objawy) . TEż miewam, ale nie na tyle silne, abym poszła do lekarza
spacery i marsze super sprawa
nawet zimą należy dużo chodzić na powietrzu
ja sie staram z bąblem wychodzić chociaż na pół godziny chociaż dzisaj ciężko było
deszcz cały dzien, zimno, wręcz lodowato
ale dla chcącego nic trudnego ubraliśmy sie odpowiednio i poszliśmy na krótki spacer
pozdrawiam
Alek, dziękuję bardzo za pomoc. Trochę teorii pozwala wiele zrozumieć Poszerzyłam swoją wiedzę, a teraz przyszedł czas poukładać to sobie w głowie (bo podobno w głowie się zaczyna odchudzanie). A więc ukladanie będzie w Zakopcu, do wtorku.
Bardzo proszę konsekwentnie wykonywać swój plan, bo statnio mnie tym motywujesz, więc ze względów egoistycznych mi na tym zależy (no dobra, nie tylko z tych )
Zakładki