Strona 32 z 78 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 779

Wątek: ostatnie "od jutra" - 10.07.

  1. #311
    Guest

    Domyślnie

    Moim zdaniem powinnas sie zebrac w sobie i jak nastepnym razem zadzowni, zapytac sie go w prost o to co Cie meczy. Ja nie wiem co bym na Twoim miejscu zdrobila, ale wiem jedno, czas leczy rany.....

    Buziaki i uszka do gory

  2. #312
    ewi
    ewi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2007
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Posty
    742

    Domyślnie

    WITJ ETNO. MIłEGO DZIONKA I NIE ZAłAMUJ SIE FACETEM.SPYTAJ MU SIE PROSTO Z MOSTU O CO CHODZI,BO NIE MASZ OCHOTY BAWIC SIE W KOTKA I MYSZKE.NA SWIECIE JEST DUZO TEGO KWIATU UWIERZ MI WIEM COS NA TEN TEMAT. JA DZISIAJ 2 DZIEN WYTRZYMUJE. NAPISZ MI JAK ZROBIC ABY POKAZYWAł SIE TAKI WYKRESIK Z MOJA WAGA.POZDRAWIA WSZYSTKICH.PA

  3. #313
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Dziękuję za wszystkie Wasze opinie. Wiecie co zrobiłam? Sama wczoraj zadzwoniłam do niego. Powiedziałam mu dosłownie wszystko, co mi leżało na sercu. Wygarnęłam oczywiście to zerwanie przez telefon. Zadałam mu też mnóstwo pytań łącznie z tym czy kogoś poznał. I okazało się, że poznał. Jego zdaniem to nie miało wplywu na nasze rozstanie (***** prawda - moim zdaniem). Może to nie honorowe co wczoraj zrobiłam, ale naprawdę mi ulżyło. Dużo sobie wyjaśniliśmy i doszłam do wniosku, że to chyba dobrze, że nie jesteśmy ze sobą. Może to właśnie jest "po coś"? Teraz potrzebuję duuużo czasu i może jakiegoś przystojnego tzw klina
    Przysięgam, że ostatni raz pisze tu o Marcinie. A spotkać się z nim to mogę tylko przypadkiem, nie zamierzam do tego dążyć.
    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie. Naprawdę dużo mi pomogliście, bo dzięki Wam mogłam na całą sprawę spojrzeć bardziej obiektywnie.

    Ewi, kliknij np na mój wykresik. Otworzy Ci się strona, na której będzie wszystko po kolei opisane.

  4. #314
    asq25 Guest

    Domyślnie

    jeśli Ci ulżyło to ciesze sie kochana... może tak tzreba było... i teraz juz probuj o nim zapominac i mysl tylko o niebieskich migdałach:P Etno My jesteśmy zawszeee do Twojej dyspozycji na Nas mozesz liczyć...i jesli bedziesz chciała sie wygadac o Nim jeszcze to nie krepuj sie -poobgadujemy go;p

    a jak tam kochana dietka?

  5. #315
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Co do dietki, to zjadłam:
    płatki owsiane z siemieniem
    2 jabłka
    pomidor
    2 kanapeczki z chleba razwoego z górą warzyw

    nie ćwiczyłam nic a nic, był za to bardzo przyjemny spacer z koleżankami (planowałyśmy nasz wyjazd do Zakopca )

    Jakaś ta moja dieta w cały świat i bez żadnego porządku. Nie pilnowałam niestety dziś tych godzin, niewiele się ruszałam... Jestem tak średnio zadowolona. dobrze przynajmniej, że nie zajadałam wcześniej smutków bo pewnie by mi parę kilogramów przybyło

  6. #316
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Bardzo dobrze, że zadzwoniłaś i wygarnałeś i lżej na sercu! A spacer i w dobrym towarzystwie to bym zaliczył do ćwiczeń

  7. #317
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Etno, zawsze łatwiej sprawy odłożyć ad acta, jak są wyjaśnione. Inaczej lubią wracać czkawką w najmniej odpowiednim momencie.
    Cieszę się, że miałaś fajny dzień. I oby tak dalej.

  8. #318
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    cieszę się etno,ze Ci ulżyło ,że już jest lepiej,choć pewnie swoje wycierpiałaś.

    Miło czytać,ze to cierpienie jest "po coś". Ja wychodzę z załozenia że nic nie dzieje się bez przyczyny, i zło,które wyrządzamy innym wraca do nas, wię zobaczysz,że zostanie Ci to wynagroczone,a on wycierpi za to ze zdwojoną siłą .
    Trzymaj się ciepło i wielkie brawa za to,ze nie zajadałaś smutków!!!

  9. #319
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Rzeczywiście jest mi już łatwiej. Już nie powtarzam w myślach tego, co chcę mu powiedzieć, bo po prostu to zrobiłam. Oczywiście potrzebuję czasu i wielu zajęć żeby tak na dobre się do tego uwolnić.
    Teraz nakręcam się na ten wyjazd w góry. Zarezerwowałyśmy dzisiaj nocleg, obgadałyśmy wszystko co trzeba i okazało się, że żadna z nas nie ma odpowiednich butów. Poszłyśmy najpierw do Campusa, ale ceny butów nas trochę przeraziły (bo niczego nam nie brakuje tak jak kasy ). Udałyśmy się więc do "normalnego" obuwniczego i... zaczełyśmy przymierzać męskie adidasy bo mają grube podeszwy. Oczywiście wzbudziłyśmy sensację w sklepie, a ekspedientka co chwilę pokazywała nam półki z damskimi butami. Myślę sobie, że pomysł z kupnem męskich butów nie jest zły, tylko gdzie znajdę takie w rozmiarze 37?

  10. #320
    asq25 Guest

    Domyślnie

    hahaha no trudno będzie bo mezczyżni na ogł maja wielkieeee girki;p no a ceny z Campusie owszem sa duuuuze...ale poszukajcie dobrze i naparwno znajdziecie ..ja mieszkam w gorach i zapewniam ze dobry but to PODSTAWA

Strona 32 z 78 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •