Wątek: ostatnie "od jutra" - 10.07.

Hej Etniaczku, wpadłam z życzeniami

Stołów pięknie ozdobionych,
jadłem suto zastawionych
i prezentów z dwa tuziny,
niech zazdroszczą Wam rodziny!
Żadnych sporów, żadnych kłótni,
niechaj nikt nie będzie smutny
- grunt to dobre wieść pożycie,
a karpiowi... daruj życie!
I każdemu - przyjaciela,
co czasami łzę ociera...
i wszystkiego co Wam trzeba,
no i jeszcze gwiazdki z nieba.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Czesć Laseczk!

wpadam z życzeniami)))


Wiele szczęścia i miłości ,
sukcesów i pomyślności,
niech zdrowie dopisuje,
i niczego nie brakuje
w 2008 roku!!!!!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!!!!!!!!!


Samych sukcesów dietkowych oraz na studiach, dużo miłości i szczęścia)))

milego dnia Etyniaczku

Hej, kochanie, gdzie to nam zaginęłaś? Czyźby wciąź problemy z siecią?

Miłego weekendu!

Etno, gdzie się podziewasz???
Wracaj do nas szybciorem.
I wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Hejjjjj!
Dziękuję Wam bardzo, że nadal o mnie pamiętacie :***
Zaniedbałam strasznie mój wątek, ale to się zmieni dopiero po sesji. Nie mam czasu. Padam. Zachciało mi się ambitnego kierunku no to mam za swoje. Ale jak już się na to zdecydowałam to dam radę. Póki co idzie dobrze, ale mam jeszcze 5 egzaminów...
Potem wracam na dieta.pl. to też już postanowiłam.

Co do odchudzania... hmmm... waga: 64 kg, ale za to 2 razy w tygodniu chodzę na TBC i aerobic w rytmach latino. Poza tym, trochę biegam. Rezultat jest taki, że wyglądam szczuplej pomimo braku spadku wagi.

Nadal walczę z nałogiem jedzenia słodyczy, a stres jaki teraz mam w związku z sesją, utrudnia mi tę walkę. No ale nie można mieć wszystkiego...

Jeszcze raz dziękuję za pamięć. Wracam po 8 lutego. Mam nadzieję, że Wam wszystkim idzie dobrze i jesteście już dużo szczuplejsi oraz szczęśliwsi!!!!
buziaki

Zamieszczone przez etnomaniak

...
Co do odchudzania... hmmm... waga: 64 kg, ale za to 2 razy w tygodniu chodzę na TBC i aerobic w rytmach latino. Poza tym, trochę biegam. Rezultat jest taki, że wyglądam szczuplej pomimo braku spadku wagi.

Nadal walczę z nałogiem jedzenia słodyczy, a stres jaki teraz mam w związku z sesją, utrudnia mi tę walkę. No ale nie można mieć wszystkiego...

Jeszcze raz dziękuję za pamięć. Wracam po 8 lutego. Mam nadzieję, że Wam wszystkim idzie dobrze i jesteście już dużo szczuplejsi oraz szczęśliwsi!!!!

Będziemy czekać napwrót i tylko tak trzymaj z ruchem, jedzeniem i pokusami

no to czekamy na Twoj powrot i powodzenia w sesji:P

kochana ja mam tej sesji 10 egzaminow i 2 zalki wiec Cie rozumiem :P

Witam
Niestety nie ósmego, jak obiecałam... Nie miałam neta w domu, a teraz też trudno mi wywalczyć komputer (kochany braciszek też ma ferie :/).
Po pierwsze, jestem po seji i bez poprawek Cieszę się ogromnie, bo zapowiadało się inaczej
Poza tym, staram się odpoczać (jestem w domu), naładować energią itd. Próbuję też przestrzegać diety, czyli po prostu jeść zdrowo. Muszę przyznać, że jest mi ciężej niż w Krk. Ostatnio miałam 2 dni ze słodyczami, ale opamiętałam się... Nie chodzę w lutym na fitness, co dodatkowo mi utrudnia odchudzanie. Jest tak sobie...
Po powrocie do Krk zamierzam narzucić sobie większy rygor w diecie i chodzić na fitness 4 razy w tygodniu - mam już kasę na karnet i plan zajęć mi na to pozwala. Nie mogę się doczekać tych zajęć. Bardzo to polubiłam, pewnie dlatego, że ćwiczę w grupie, co jest fantastyczną motywacją (rywalizacja o wzglądy trenera...)

Na tę chwilę to tyle, bo muszę oddać komputer bratu...
Buziaki dla wszystkich

witaj Etniaczku

wreszzzzcie...no gratuluej zdania 1 sesji bez poprawek...hehehehehe sukces jak nic

widze ze dietka zdrowe odzywaninie i ruch u Cibeie to juz norma cuiesze sie