-
Witaj Słonce!
Wiesz ja bardziej psychicznie potrzebowałam detoksu i póki co sie sprawdza)))
Masz bardzo logiczny i rozsądny plan) teraz tylko wcielać go w życie, co an pewno Xi się uda
Mam nadzieje, że dzisiaj będziesz miała udany dzień dietkowo)
a własnie co z tym aerobickiem? Zapsiałas sie gdzieś czy etam?
buziaczki wtorkowe!!!!
-
Witam we wtorek
Pędzę zaraz pod prysznic, a potem na zajęcia, a potem DO DOMKU
Wygląda na to, że strasznie się stęskniłam już po dwóch tygodniach, a pomyśleć, że początkowo zamierzałam pierwszy raz jechać do domu na Boże Narodzenie
Niestety jest też druga strona medalu: cholernie dobre jedzenie... Muszę się baaardzo postarać, żeby jeść zgodnie z tym, co postanowiła. Mam nadzieję, że mi się uda i że jak wrócę do Krakowa to będę się mogła Wam pochwalić, że grzecznie dietkowałam... Na razie nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłoby być inaczej
Trzymajcie się dzielnie, wracam na forum w niedzielę (no chyba, że będzie mi bardzo ciężko, to będę szukać tu wsparcia podczas pobytu w domu....). Buziaki!!!!
-
no to ładnie sie tam detoksuj..ale bezpiecznie:P
-
Bardzo bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki Słonko!!!!
Dasz rade jestes silną babeczką))
wypocznij i naładuj akumulatorki
buziaki!!!!!!!
-
Ja też jestem w domu, ale mnie niestety dopadła straszna gastofaza...ach to mamusine jedzenie Ja nastepnym razem przyjeźdżam dopiero na Boże Narodzenie, szybko bym w domu przytyła
-
Etno, to trzymam kciuki za utrzymanie diety podczas pobytu w domu. I jak najbardziej pochwalam pomysł racjonalnego oczyszczania. A tak swoją drogą, to kefir z płatkami owsianymi i otrębami to jeden z żelaznym śniadaniowych wariantów u mnie. Z cynamonem oczywiście.
Pozdrawiam mocno.
-
Hej Słonko!!!
I jak tam po długim weekendzie w domu??
dałas rade??
Jak będziesz już mogła to się koniecznie do nas odezwij!!!
Miłego początku tygodnia,
buziaczki!!!!
-
Etno, jak tam pobyt w domu się udał?
-
Hej. Pobyt się udał bardzo Zwłaszcza spotkanie z moją klasą z liceum. Ale było fajnie... Potem był jeszcze babski wieczór u mojej przyjaciółki Odpoczęłam sobie nawet za bardzo, bo się strasznie obijałam przez te dni i nawet teraz nie chce mi się wziąć za naukę. Ech...lenistwo..
Co do diety, to nie było niestety tak kolorowo. Nie udało mi się przestrzegać wszystkich zasad mojego detoks, np. płatków owsianych czy otrąb nie tknęłam ani razu. Były za to gołąbki, sałatka jarzynowa mojej babci itd. Jadłam te wszystkie pyszności, ale w bardzo małych ilościach, odmawiałam natomiast ciast, ciasteczek itp.
Bilans na szczęście wychodzi na 0 ufff... Nie spodziewałam się, że cokolwiek schudnę w domu i nie schudłam. Ale nie przybyło mi nic i nie objadałam się za bardzo i ogromnie się z tego cieszę.
Do domu jadę teraz, tak jak Meeeg, dopiero na Boże Narodzenie i do tego czasu zamierzam wzorowo dietkować. Tu jest to łatwiejsze niz w domu
Dziękuję bardzo za trzymanie kciuków! Bo trzymaliście, tak????
Wpadnę do Was wieczorem, bo muszę teraz pędzić po otręby i na zajęcia. Koniec tego lenistwa, trzeba się brać! Do akademika wracam dzisiaj przez Błonia --->> 30 min szybkiego spaceru gratis !!!
P.S. Czy gołąbki są bardzo kaloryczne? Mama mi zapakowała cały słoik...
-
oj kochana jelsi nie zjesz od razy wszystkcih golabkow to nie sa kaloryczne ..wszystko dla Ludzi ale z umiarem :0 swoja droga zjadlabym sobie golabeczki mmm
no to teraz 7 tyg do świat i cos mi sie zdaje ze Etniaczka nie poznamy hehehe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki