-
DOBRZE SIE ZACZAL ZNOW SPADLA WAGA NA 55 KG - WCZORAJ RANO TAKA BYLA
,
DZIS TO NAWET NIE MAM CZASU SIE ZWAZYC, PEDZE DO PRACY A WIECZOREM NA BABSKI WIECZOR Z SIOSTRA
-
buziole zostawiam
nio spadkowe poczatki tygodnia sa jak najbardziej miłe, ięc zyczę ci każdego takiego poniedziałku
daj znać jak było na wieczorze babskim
-
GRATULJE TENDENCJI SPADKOWEJ
SUPER
MIłEGO WIECZORKU ZYCZę BUZIACZKI CMOK CMOK CMOK
-
podsumowanie dnia:
waga rano 66,1 kg
sniadanie : jabłko, musli i jogurt 250
lunch : tunczyk z kukurydza i sałata 200
przekąska: jogurt z jabłkiem, kieliczek wina 300
obiad: kanapka z mozarella i pomidorami, budyn ,czekolada 150 + 300+ 500= 950
to tak w przybliżeniu, bo nie wiem dokładnie ile było tych kalorii
dzień cały 1600
potem byłam na siłownie i 600 kcal spaliłam
więc nie było az tak żle
buzka
-
podsumowanie dnia
waga poranna:
65,5kg
śniadanie jabłko, jogurt .łyzka muesli 200 kcal
jabłko 50 kcal
lunch: tuńczyk z sałatę, papryką, kukurydzą 200kcal
450 kcal
2 banany 200 kcal
muesli z mlekiem kubek - 150kca
2 kanapki z masłem orzechowym i miodem 500 kcal
1200 kcal
ruch - 25 do pracy , 25 z pracy
-
Przyszlam sie przywitac, bo dawno mnie nie bylo
U mnie wszystko oki,tylko dietka jakos nie idzie :/
Pozdrawiam
-
Nio jola zaczynam powoli byc dumna
gdyby jeszcze udało sie to masełko orzechowe wyrzucić
ale nie piszesz jak tam w pracy ??????????????????????
wpadne wieczorem poczytać
-
wczoraj zamknęło sie w 1600 kcal - długi dzień , więc sądze że to wszystko spalilam
dziś rano: musli z mlekiem 0%, banan 300 kcal
2 ciastka w pracy
120 kcal
pomidory z piersia kurczaka, banan 250 kcal
sok rozcieńczony z wodą 60 kcal
kanapka z brie i winogronami pycha :P 300 kcal chyba
lampka wina 250 kcal
1030 kcal
mam urwanie głowy w tym tygodniu i
ale z dieta powoli posuwam się do przydu; w pracy całkiem nieżle mi idzie; jutro otwieramy kawiarnie na dole i zaczyna się; studenci mają welcome week i będzie gorącą;
ale szybciej się nauczę wszystkiego, więc się nie nartwię.
-
miło poczytac jakieś normalne sprawozdanie dietkowe
trzymam kciuki za twój chłonny umysł i oby nauka była przyjemna
-
WPADAM Z KONIAKIEM ABY UCZCIĆ TWÓJ KOLEJNY DIETKOWY DZIEŃ.
WIERZĘ W CIEBIE I DLATEGO JUZ UCZTUJE . MAM NADZIEJE, ŻE MNIE NIE ZAWIODŁAŚ ???
BUZIOLE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki