Asiu na pocztku Kochana gratuluje spadku wagi u mnie tez był dlatego musimy jakas imprezke z tej okazji zrobić hehe
Masz racje ze weekend jest duzo trudniejszy do utrzymania wagi, ale jak przez ten weekend sobie człowiek popusci to jakos z tygodniem sie wyrowna
wiesz... jak popratrzyłam na Twoje wymiary to mamy całkiem podobne
To prawda że apetyt rośnia w miare jedzenia, ale prawda jest juz to że jak sie człowiek dobrze sie czuje juz ze swoimi kg to sie tak obsesyjnie nie odchudza.. ja wlasnie jestem w takiej fazie, ze w sumie wagowo mogloby tak zostac, ale jeszcze rozne niedoskonałosci wypleniłabym cwiczeniami... na ktore na razie czasu nie ma
eh z tego co widze to bedziesz obstukana w temacie dzieci hehe przyda Ci sie to na przyszłość:P nie myslisz czasem jak to byłoby miec takiego małego bobaska podobnego to Tomka? hehe ale pytanie
pozdrawiam i miłego dnia
Zakładki