Wątek: juemkowy zawrót głowy.......I choćbyś upadł na kolana.....

Juem ja też cie rozumiem jak człowiek chce odpoczać chociaz chwilkę a dziecko nie daje ja i tak mam dobrze z synusiem bo mu mówię że się źle czuję i idę się położyć, to przynosi zabawki do sypialni i bawi się obok mnie, jeździ samochodami po mnie, a więc masaż mam za darmo

Oj zjadłabym ptasie mleczko nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam na pewno ponad rok temu ale sąsiadka mi przyniosła kilka ciasteczek bo piekła i kuszą i pewnie na jedno się skusze bo nie wytrzymam

zawaliłam........................ 1800 kalorii ale

Zamieszczone przez www.edieta.pl

Aby obniżyć wagę do poziomu 50 kg musisz spożywać dziennie 1858 kcal przez około 2 miesiące i 15 dni.

nonie jest tak źle proszę nie krzyczeć jutro na pewno tak nie zrobię

Cytrynka miłą masz sąsiadkę daj synkowi nie jedz ich

Malinka dziś zjem jabłko które wliczyłam w kalorie. Ale jutro pomyślę nad jogurtem to dobry pomysł. Ja też nie mogę się nigdy doczekać okresu bo po nim jestem jakby szczuplejsza

No sobota ukradkiem coś napiszę i biorę się za sprzątanie

Kitolka przykro mi że nie udało ci się dostać tej pracy ale nie przejmuj siię taka fajna dziewczyna jak y napewno znajdzie coś fajnego dla siebie

Malinka chyba jednak jakaś reprymenda od ciebie by się przydała - mam dzisiaj kaca moralnego...... aczkolwiek wczoraj to nie konwuls był po prostu chciało mi się i już

Cytrynka, Kitolka jak uczyłyście synów samodzielnie jeść??? Na obiady podajecie zawsze zupki???? Moja je dopuki jedzeniem się nie znudzi wtedy to kuchnia wygląda w opłakanym stanie nie wiem co robić czy wmuszać w nią i sama ja karmić czy dać jednak jej wolną rękę

witam serdecznie

dzisiaj wieczorem wyskakuje napiwko z byla klasa...

Wczesniej ide do fryzjera,bo w kalsie mialam same modeleczki,łącznie z wychowawczynia,a 4lata jej niewidzialam...
Przez ten czas mi troche kilo doszło
dzisiaj na wadze z 80kg jest 78
Chociaz w spodnie wejde

a ja sie pochwale,ze mój mały jak na 2 latak sam wszystko je,nawet zupe.Oczywiscie co nieco na bluzce wyladuje,ale jest ok.

pozdarwiam

No hellloooo

Jestem jestem ale wczoraj wieczorem wybylam

tez zbieram sie zaraz za sprzatanie

Dziubek, masz okres i to normlane ze Cie ciagnie do wiekszego zarelka ale chyba lepiej ze zjadlas te 1800 kcal a nie np 8100
Ale rzeczywiscie ta chalwe moglas sobie odpuscic nie lepiej bylo kosteczke czekolady ja na szczescie nie lubie tego slodycza haha
moimi slodyczami teraz sa owoce!
Moze tez nad nimi pomysl nie tyylko jablka a moze jakas grucha czy sliwki

Kwiatuszku moja córcia też wszystko je sama tylko do pewnego czasu oczywiście pewne produkty te jej ulubione zostaną zjedzone do ostatniego okruszka i jeszcze się prosi o dokładkę ale te mniej daje jej na głoda zaspokoi pierwsze pragnienie i ni w ząb nie chce jeść dalej ani karmiona przeze mnie ani sama. jedzenie ląduje na podłodze albo na ubraniu.

Malinka jem winogrona, śliwki, jabłka ale gruszkę to ja dobrą muszę mieć, nie jestem za nimi za bardzo a jem owoce codziennie na zmianę jak jabłko w jeden to winogrona w drugi tak żeby mi się nie znudziły..

hej d

i jak tam ?? walczysz dalej czy podjadasz ?? bo ja dzsisiaj przegrywam z podżeraniem, ale ciągle próbuję sie opanować, zresztą pora obiadu sie zbliża to może dlatego jestem taka głodna
idę coś upichcę
obiecałam swoim chłopakom że im ciasto z gruszek upiekę, ech, i jak ja mam potem nie jesć ciasta ??
zjem, ale postaram sie nie zjeść za dużo.

miłego dietkowego dnia

podliczyłam kalorie na dzisiaj łacznie z kolacją którą zjem wyszło mi 601 ja popadam z jednej skrajności w drugą jak nie za mało to za dużo i co najgorsze nie czuję dzisiaj głodu.
zjadłam
kanapkę z wędliną
bułkę ciemną
niecałe pół talerza kaszy manny gotowanej na wodzie
grzybową z ziemniakiem
zamierzam zjeść
jabłko
parówkę

Hej Juem no to moze zjedz ze 2 paróweczki na kolacyjkę, bo wiesz 610 to mało, a za wczoraj to nie miej wyrzutów, przecież nie było aż tak źle
Wiesz ja mojego synka nie zmuszam do jedzenia, on i tak ma wybrane rzeczy które jada, chcociaz zawsze mu urozmaicałam jedzenie i wyczytałam ze dziecko umie samo sobie dawkować jedzenie jak zje troszkę i nie chce wiecej to nie wmuszaj, bo całkiem się zniechęci będzie głodna to sama zawoła.Jak mam 2 dania czyli zupkę to podaję w odstępie 1do 1,5 godz, zeby nie wszystko bylo na raz, od dawna je samodzielnie, mam nadzieję,że jak teraz pójdzie do przedszkola i zobaczy jak dzieci jedzą to i on zacznie

A ja od dzisiaj konczę z dietą teraz będe tylko chciała utrzymać wagę podobno to jest trudniejsze ale po 2 tygodniach SB waga ani drgneła, tzn, że już organizm ma dość, wię go usuchałam i będę się starała jeść racjonalnie