Zamieszczone przez
selva19
...
AleXL - nie uzupełniam białka, jem tyle, co w posiłkach. Tam, gdzie zaczyna się suplementacja - tam się kończy rekreacja. Dla mnie. Sport traktuję wyłącznie jako relaks i przyjemność. Oczywiście, każdy chce z czegoś żyć, lub widzieć wyniki sportowe w 2 tygodnie - stąd wmawianie, że to dobrze robi, zdrowo, koniecznie, należy, itp. Równie zdrowo, lekko, bez diety i 'męczących' ćwiczeń można schdnąć 20 kg w miesiąc. Uważam (pomijając sport wyczynowy, gdzie wyniki są tak wyśrubowane, że bez tego ani rusz), że można całe paliwo do elektrowni dorzucić normalnym jedzeniem. Zbyt wiele złych skutków ta chemia przynosi. Mimo, że wszystko 'naturalne', 'najwyższej jakości' itp. Sporo się napatrzyłam i nasłuchałam, i dalej widzę.
Zakładki