Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

Dla mnie jedzenie to nie frajda, ale problem, bo jak tu znaleźć złoty środek, poskromić apetyt?bo zjadło by się wszystko i na dodatek nie przytyć, a schudnąć

A co do twojego jadłospisu to ja dla mnie dziwny, ale każdy zjada to co lubi
Dobranoc

Nie wiem co jest dziwnego w jadlospisie Selvy (moze polaczenie jajka na twardo z ryzem?). Wase kazdy tutaj wcina bo wiadomo ze i ma malo kalorii a i jest zrodlem blonnika. Ja preferuje pieczywo wlasnego wykonania, chociaz rowniez mam gdzies na polce w kuchni paczke 'tekturek' i jak mnie przycisnie to sobie takowa zjadam. Przed chwila mialam z ostra, smazona papryka. Rozumiem o co z tym chodzi, poniewaz to sie zjada jakby nigdy nic i zaraz chce sie nastepna. Taka kanapka na tekturce, doslownie.
Trzymam kciuki za Ciebie Selva, za jutrzejsze wazenie. Chociaz najwazniejsze ze Cie w obwodach jest coraz mniej. Ja Ci powiem, ze na poczatku jak zaczelam gubic kilogramy to wpadlam w jakas euforie i juz mi sie zdawalo ze po paru kiloskach jestem chudziutka. Przede mna jeszcze tyle do zrobienia w kwestii wygladu i zdrowia, ze tylko mnie wytrwalosc leczy. Z reszta nas wszystkie. Co z tego ze sie zaglodzimy i zrzucimy nadwage, przeciez czlowiek musi jesc.
Czekam rowniez na wnioski z Twoich przemyslen.

Zamieszczone przez Anise

Wase kazdy tutaj wcina bo wiadomo ze i ma malo kalorii a i jest zrodlem blonnika.

Haha, ja nie wcinam Wasy, wolę jedną a porządną kromkę pełnoziarnistego żytniego razowca
Nie przepadam za tym pseudopieczywkiem

Trzymam kciuki za wazenie. Co do Twojego jadlospisu, to ja bym tylko te margaryne wyrzucila z kanapki wazowo-pomidorowej. Da sie zjesc tekture z samym pomidorem, albo jak musisz miec smarowidlo, to bym jogurt naturalny uzya, albo twarozek na bazie jogurtu

No, ale wiadomo, kazdy ma swoja technike Najwazniejsze i tak siedzi w glowie - zeby uwierzyc w siebie i to, ze sie jest na diecie.
Mam nadzieje, ze suwak pojdzie w prawo

Tralalala, 70 kg

Zamieszczone przez selva19

Tralalala, 70 kg

SUPER

selva, dla mnie w Twoich jadłospisach jest za mało owoców i generalnie wydaje mi się że zbyt mało jadasz zwłaszcza przy tych biegach...za które jak większość dziewczyn Cię podziwiam, bo ja może i kiedyś lubiłam biegać, ale krótkie dystanse, i nigdy nie bawiłam się w "trenowanie biegania" a potem nogi stały się za ciężkie i teraz zupełnie nie mogę się do tego przekonać, wolę sprzęt domowy fitness

fantastyczne zdjęcia z nurkowania, proszę o więcej wodny świat jest kapitalny i fajnie jst zobaczyć takie zdjęcia u Ciebie na forum, niż w TV bo od razu wiadomo, że normalny człowiek też może nurkować

pozdrawiam i życzę udanego dnia
choć tak pięknie wagowo rozpoczęty, że nie może być inaczej

ps.dziękuję za komplementy do tej wagi ze ślubu ociupinkę mi brakuje, więc ponownie staram się za siebie zabrać

Tylko jedno słowo: gratulacje! Wiem, że jesteś zawzięta zołza i wiedziałam od początku, że będzie ci szło dobrze. I wychodzi na to, że miałam rację!

No pieknie GRATULUJĘ!!!!

To teraz na pewno będzie lepszy dzień

Wow!!!!!!!!!!! Gratuluję serdecznie zgubionych kilogramów - to musi być super dzień dzisiaj, prawda? Zmień tickerek Życzę kolejnych równie udanych dietkowo i nie tylko dni!

Gratuluję!!!!!!!!!

No właśnie, a dlaczego ticker jeszcze nie zmieniony????

Zmieniaj, zmieniaj