-
Gosia Dwa dni mnie u Ciebie nie bylo i 50 procent pamietnika wiecej Ze nie wspomne juz o tym ile KILO MNIEJ BRAWO!!!! I przybij "5" za pesto. Wlasnie zjadlam z kluchami Wloskie prawdziwe, pyszne i bez wyrzutow sumienia Jak mozna sobie pluc w brode, kiedy sie ma takie niebo w gebie
-
Selva, dzięki za priva
a co do kusicielstwa, to ja nic sobie nie mam do zarzucenia, to Misiek zrobił to dzadzyki, ja będę je tylko jadła
ale polecam, bo niskokaloryczne danko, w sam raz na kolacyjkę, mniam
kali oreksi
-
Dzisiaj to był dopiero dzień lenia. Jak prawie zawsze, gdy pracuję w nocy. Zupełnie nie szło się przespać - sąsiad z góry szaleje z remontem generalnym, więc przelewałam się z nogawy w nogawę podrygując w rytm wibracji młota pneumatycznego czy czegoś w tym stylu. Coś czuję, że dziś szybciutko się w łóżku zamelduję.
Dzisiejszy jadłospis:
S: duży jogurt 0%
O: 4 kromki żytniego razowca z sałatą i pieczoną piersią indyczą, rzodkiewki, pomidor
K: brzoskwinia, jabłko
w międzyczasie: jabłko
Ruch: 80 minut biegu
-
O matko, jak dla mnie to głodowe to Twoje menu, a gdzie coś ciepłego?
Spokojnej nocki :P
-
Też się dziwię, że nie jestem głodna, ale to pewnie przez to, że cały dzień się leniłam bezczynnie, przekładając co najwyżej gazety i książkę z ręki do ręki.
-
Selva, ja też się leniłam dziś cały dzień, ale zjadłam dużo więcej niż Ty
tzn najcięższą pracą jaką wykonałam o ile nie jedyną, było ugotowanie obiadu dla naszej trójcy
a nie, przepraszam, jeszcze pranie włożyłam i wyjęłam z pralki, no i powiesiłam... czyli że należało mi się to żarełko dziś
-
Witaj Gosiu
dokładam się do opinii, ze jesz zdecydowanie za mało... nie rób tego błędu, bo potem możesz się rzucić na jedzenie, bo w końcu organizm moze postawić weto na tak mało jedzonka przy bieganiu 80 min dziennie... Gosiu jedz więcej..
pozdrawiam Cię i zyczę Ci miłej niedzieli dzieki za zainteresowanie wyścigiem
-
To ja juz nie bede pisac, ze malo. Dziewczyny racje maja...
Selva, czemu pracowalas w nocy? Ja w dzien tez chyba nie bylabym w stanie odespac takiej zawalonej nocki. A dzisiaj pospalam do 9:00
-
Ja już od 7:00 na nogach, coś mi to spanie nie idzie Nie jestem stworzona do długiego leżakowania w łóżku, ot co. Zaraz pewnie skoczę na siłownię, po drodze zahaczę o targ farmerski i kupię trochę świeżych owoców.
Gosiu, przychylam się do opinii, że jesz za mało. Rozumiem, że może ci się nie chcieć, ale spróbuj znaleźć jakieś wartościowe wypełniacze tej kalorycznej luki, bo przecież nie chcesz, żeby twój organizm przeszedł na tryb oszczędny.
-
Hej, Selva!
80 minut biegania? Szacunek wielki! Ja do 30 z trudem dobijam... ale chciałabym tak do 40-50 dojść jeszcze w tym roku Po jakiej trasie biegasz?
Radosnej, miłej niedzieli!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki