Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

Oj Selva, jakie pięknie widoczki Chętnie też bym spróbowała, ale to pewnie trochę kosztuje takie nurkowanie Ale musi być cudownie! Do ćwiczeń mam tak jak Ty do biegania - żeby tylko zacząć... Ale jak zobaczysz efekty, to będziesz się sama rwać do tego! A co do sprzątania domu.. Hm, ja na przykład to lubię i nie trzeba mnie zmuszać

ojjjj wiecie co ja tez mam ochote soprobowac nurkowaniajak widze te foteczki....ehhhh

Ja tez nigdy nie nurkowałam Gosiu, a chęci robisz hehe

miłego weekendu Ci zycze i trzymam cały czas kciuki za tę ewolucję
pozdrawiam

Witam ja właśnie wrócona z Egiptu, ale na nurkowanie z instruktorem już nie było sił i czasu może następnym razem

Dziękuję za odwiedzinki :P :P :P :P i oczywiście będę Ci kibicować

Ach, ja chcę znowu błękitnego egipskiego nieba

Zamieszczone przez selva19

Próbuj, próbuj. Naprawdę warto. To nie jest nic ekstremalnego. Cisza, spokój, piękne widoki. A początki zawsze będą z instruktorem - więc nie ma się czego bać.

Ja tylko amatorsko nurkowałem z intruktorem ale miło to wspominam. Warto! To jak prawie wypraw w inny świat, na inną planetę, ukrytą kilka metrów pod powierzchnią wody

Zamieszczone przez selva19

Co do strategii: przeraża mnie liczenie kalorii, więc na razie poprzestanę, na jedzeniu zdrowo: żadnych 'złych' węglowodanów, prawie w ogóle tłuszczy, białko tylko z chudych produktów. I od środy min. 40 min biegania 5 x w tygodniu. Na razie jestem nadgorliwa, bo póki co jest 80 min codziennie. Ale czuję już trochę zmęczenie materiału. W środę następne ważenie, i może jakieś poprawki do strategii.

Miło zobaczyć taki zapał i jak widać masz doświadczenie (i determinacje) do sportowego podejścia. W takiej sytuacji na pewno bedziesz tracić kg tylko nie przeszarżuj - tak by ubytek nie był za szybki i organizm nie przeszedł w tryb oszczędnościowo/głodówkowy cp może zakończyć się jojo ...

Zamieszczone przez selva19

Na tickerku widać 57 kg, ale 60 - 62 to już jest przedział, w którym się dobrze czuję i nieźle wyglądam. No ale jak marzyć, to marzyć.

Lepiej postawić kilka celów, i nie za dużych. Zdrowy spadek to ok 1-4 kg na miesiąc - zoabcz np w moim wątku Jakie jest najlepsze tempo spadku wagi?, Jak szybko chudnąć by schudnąć?, Szukasz sprawdzongoe podejście do odchudzania? Najnowsze Amerykańskie rekomendacje wydane na podstawie analizy setek publikacji i bardzo dobre podsumowanie racjonalnego odchudzania: 5 zasad skutecznego odchudzania

Również jeśli głownie chcesz spalać tkankę tłuszczową to warto mniej intensywnie ćwiczyć ale mieć energię by robić to dłużej i kontrolować poziom wysiłku - np opisane w artukule podlikowanym z Podstawy używania pulsu do kontrolowania tempa ćwiczeń dla efektywnego spalania tkanki tłuszczowej, Cwiczenia i skuteczne odchudzanie: spacery, pływanie, siłownia ..., Czy mozna efektywnie cwiczyć by chudnąć i unikac zakwasów? i znaczenie kontrolowania wysiłku tak by pozostać w strefie poniżej progu przemian beztelnowych (lactate threshold)

Zamieszczone przez selva19

Pomożecie?

Pomożemy W grupie raźniej.

Witaj AleXL,
Dzięki za rady.
Z tym sportem w moim przypadku to jest tak, że właśnie przymusowe jego odstawienie w czasie luty/połowa maja w dużej mierze spowodowało zatuczenie. Potem rehabilitacja, od lipca powoli znowu mogę delektować się wysiłkiem fizycznym w wymiarze pozwalającym mi to odczuć i nazwać treningiem. Także zapału i apetytu to ja mam, oj mam. Zniesmaczenie wywołuje tylko tempo w jakim mam nakazane powracać do dawnych, nazwijmy to dawek sportu dziennie. Staram się o razsądek, ale czasem aż się nie chce kończyć biegu po 80 min, skoro dakej się fajnie biegnie. Mi zmęczenie fizyczne potrzebne jest dla zdrowia psychicznego chyba tak samo, jak dla formy.
A tak swoją drogą, to dopiero jak mi codziennego sportu zabrakło, to zobaczyłam ile w jego trakcie spalałam, skoro nie zmieniając za bardzo jadłospisu tak się spasłam.
Aż się boję pomyśleć, co by było gdybym nie mogła z jakichś względów ćwiczyć. Chyba musiałabym przestać jeść...

Wlasnie rozmawialysmy ostatnio z dziewczynami o tym co sie czuje biegnac, jak glowia uwalnia sie od wszelkich mysli i jakie to wspaniale uczucie Tez uwielbiam

Wy tu dziewczyny o nurkowaniu, a ja sie jeszcze nawet plywac nie nauczylam

No to pora na spowiadanie się. Pożarłam:
kawa z mlekiem
marchewka
2papryki
7 kromek wasy z pomidorem, bazylią i wiórkami mozarelli (ok 35 gram)

Mało. Ale zakupy nie zrobione, a myśl o wyjściu w weekend do supermarketu przyprawia mnie o mdłości. Od poniedziałku się poprawię, a jutro może znajdę czas, żeby gdzieś pójść na obiad.

Ruch: 80 minut biegania

To dopiero 4 dzien odchudzania, ale albo się łudzę albo widać pierwsze zmiany. Mój tyłek, który na początku w czasie biegu żył swoim życiem, tak jakby zaczyna trzymać się reszty. Na nogach zaczynają być widoczne 'czwórki' i brzuchate'. Hmm, ciekawe co powie waga. No , ale żadnej paranoi, zważę się w środę.

Gosiu baaaardzo malutko zjadłaś. Nie rób tego, bo po takich dniach utracone szybko kg wracają ze zdwojoną prędkością... jutro zjedz więcej, co najmniej tysiąc kcal!

no ale juz się nie wymądrzam, bo poległam dziś troszkę.. dobranoc

Zamieszczone przez Anikas9

Gosiu baaaardzo malutko zjadłaś. Nie rób tego, bo po takich dniach utracone szybko kg wracają ze zdwojoną prędkością... jutro zjedz więcej, co najmniej tysiąc kcal!

no ale juz się nie wymądrzam, bo poległam dziś troszkę.. dobranoc

Też mi się wydaje, że to zdecydowanie za mało kalorii, szczególnie po 80 min biegania, nie wiem z jaką szybkością ale z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] dla 80 kg i 80 min biegania średnio wychodzi 900-1000 kcal splaonych ... Jeśli tak dalej będziesz robić to zamiast spalać tłuszcz będziesz główniespalać mieśnie, szczególnie jeśli nie uzupełniasz węglowadanów tuż po bieganiu ... czy mierzyłaś swój poziom tkanki tłuszczowej lub mięśniowej? Ile % chcesz zrzucić i w jakim tempie? Jeśli nie masz sprzetu takiego jak waga to łatwo to możesz zmierzyć w przbliżeniu używając centymetra i [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])

Jk piszesz nabierałaś wagi i w obwodzie przez ostanie kilka miesięcy więc daj zobie przynajmniej kilkanście tygodni by nie przeszarzować ...

Pozdrawiam!