Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

Niesamowity ten cmentarza, piękny ..... i jaki piękny napis na tym nagrobku, zawsze się bardzo wzruszam, gdy czytam takie inskrypcje na nagrobkach

Gosia, spokojnego dnia i uśmiechu w duszy przy wspominaniu tych, których już nie ma ...

Ja tak robię: zamykam oczy i przywołuję twarz i głos tej osoby i uśmiecham się do niej a ona do mnie .... to mi bardzo pomaga .....

Ja to bym chciala, zeby ktos moje prochy rzucil gdzies, jeszcze nie wiem gdzie. A tesciowie to juz oddali swoje ciala do tutejszego uniwersytetu, co by sie przysluzyc nauce.

Ja rowniez odwiedzam cmentarze w czasie swoich roznych wycieczek.
Tutaj dwa obrazki z Key West na Florydzie (akurat te mam w komputerze).

Jaaa, Selva, to naprawdę cmentarz? Niesamowite!!

Niezły miałaś maraton ale u mnie podobnie od kilku dni obiecuję sobie zrobić porządki i ciągle nie wychodzi, muszę iść z kotkiem do weterynarza, powinnam......wiele rzeczy i ciągle brakuje czasu

Jaki dziś cudowny luzik sobie zrobiłam.
Bieganie, jedzenie, spacer po Powązkach. Na dłużej wypuszczę się tam jutro, dziś tłumy były niemożebne. I jest mi bardzo dobrze w pachnącym jeszcze szrlotką domu.

Milo


a ja dzisiaj praca, dieta, aerobik. Nie wytknelam nosa z domu...... Chyba tak chcialam

milego dni sELvus

Udanego, spokojnego dnia Gosia :P :P :P

Ehh podziwiam za robienie takich wypieków.U mnie to się musi cud zdarzyć żebym się wzieła za robienie ciasta
A na Powązkach też byłam. Rano wczoraj. Może pójdę dziś wieczorem. Bo piękne są o zmierzchu.

Ach szarlotka mmmm
A wogle to 100 stron tutaj tuż tuż ...

Ojjj tej szarlotki to zazdroszczę ale wolne też sobie zrobiłam