Wątek: przyszła pani dr. rusza do walki:)

Zuch dziewczyna, ja już też swoje biegowe buty męczę regularnie .

Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Mam nadzieję, że znajdziesz dla siebie kilka chwil w natłoku obowiązków

O do diaska, przed następną muszę uciekać

Gratuluję 10!!! Ja tego nie mogę złamać, nawet nie kondycyjnie, ale po tym czasie to już mi nudno strasznie się robi I głodnieję

Jakbym sobie wpisała za styczeń to już byśmy były łeb w łeb Monika!

Zamieszczone przez puellcia

Uff witojcie!
A żebyście wiedzieli, że biegam, ale załatwiając tysiące spraw..

Dziś pobiegłam 10-tke Ale za to wczoraj nie miałam czasu na bieganko w ogole. Może to będzie mój system na taki wir jak teraz? Rzadziej, ale więcej.. no nie wiem..
Generalnie chciałam po pracy paść na łóżko, ale wcześniej się dziś urwałam i jakoś się zmusiłam żeby wykorzystać dodatkowy wolny czas No i callanetics był, bo się rozkręciłam i ładne jedzonko... no same plusy
Teraz idę sprzątać, a potem do komputera, do pracki

Ale się rozkręciłaś i gratuluję 10-tki - od razu mi się apetyt zaostrzył by też tak pobiec ...

Zamieszczone przez AleXL

Zamieszczone przez puellcia

Uff witojcie!
A żebyście wiedzieli, że biegam, ale załatwiając tysiące spraw..

Dziś pobiegłam 10-tke Ale za to wczoraj nie miałam czasu na bieganko w ogole. Może to będzie mój system na taki wir jak teraz? Rzadziej, ale więcej.. no nie wiem..
Generalnie chciałam po pracy paść na łóżko, ale wcześniej się dziś urwałam i jakoś się zmusiłam żeby wykorzystać dodatkowy wolny czas No i callanetics był, bo się rozkręciłam i ładne jedzonko... no same plusy
Teraz idę sprzątać, a potem do komputera, do pracki

Ale się rozkręciłaś i gratuluję 10-tki - od razu mi się apetyt zaostrzył by też tak pobiec ...

Mnie też! Tylko ja dopiero muszę zacząć, ech...

Miłego dnia, co słychać u Ciebie?

Jak ja bym chciała, żeby już było po Wiedniu
Mam za dużo pracy.
Wczoraj trening siłowy bardziej. Jakieś ciężarki itp.
Dziś będzie bieganko. Nie wiem, ile dam rady. Ale jestem wkurzona, więc może przyzwoicie

Zamieszczone przez puellcia

Jak ja bym chciała, żeby już było po Wiedniu
Mam za dużo pracy.
Wczoraj trening siłowy bardziej. Jakieś ciężarki itp.
Dziś będzie bieganko. Nie wiem, ile dam rady. Ale jestem wkurzona, więc może przyzwoicie

Czyli patrząc na to z pozytywnej strony: motywacja jest

Nie daj się tej pracy! I napisz, jak było dzisiaj z bieganiem.

A ten Wiedeń to kiedy, bo nie pamiętam?

Dzięki za to, co napisałaś u mnie - podniosło mnie na duchu Buziaczki!

Zamieszczone przez puellcia

Jakbym sobie wpisała za styczeń to już byśmy były łeb w łeb Monika!

Co prawda to prawda Jak dzisiaj poszło?