Wątek: Athshe łapie wszystkie sroki za ogon

Nie umiem robić mufinek, ale mam nadzieję, ze niedługo spróbuję Teraz ich nie zrobię, bo bym za dużo zjadła

kilka dni mnie tu nie było...a u Ciebie tyle stron się uzbierało..ale już jestem na bieżąco...smakowity wieczorek wczoraj miałaś...zjadłabym taką muffinkę z truskawkami...
pozdrawiam serdecznie..i trzymaj się dietki...a ciuszki na pewno będą pasować

jestem gruba
mam tego świadomość


i co??
i żrę

To się jakoś nazywa chyba... Bulimia? Generalnie co jem, to trawie, nie oddaję, ale mogę żreć bez przerwy.

nie jestes gruba!! zobacz na zdjecia swoje i naparwde osiagnelas duzo... a od jedzonka WARA!!

Zamieszczone przez athshe

jestem gruba
mam tego świadomość


i co??
i żrę

To się jakoś nazywa chyba... Bulimia? Generalnie co jem, to trawie, nie oddaję, ale mogę żreć bez przerwy.

TO NAPEWNIO NIE BULIMIA. TO ...OBRZARSTWO I ROZPUSTA
BULIMIA TO OBJADANIE SIE I ZYGANIE.

ATHSHE...PRZECIEŻ OBIECAŁAŚ...KOBIETO NIEDOBRA

Milego dnia kochana

Miłego i dietkowego dnia kochana
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

oj..............

...to się zdarza... Życzę powrotu do formy

Dziś jest w miarę, ale dzień się jeszcze nie skończył. Mam nadzieję, że dziś wygram z łakomstwem

Sniadanie - bułka grahamka + jogurt naturalny

II śniadanie - wafelek typu princessa - zapomniałam zabrac śniadania do pracy

obiad - zupa jarzynowa(???kcal) z parówka (100kcal) plus kefir (230kcal)

kolacja - 3 gryzy dorsza smażonego w panierce - nie smakował i jakieś 30g uprażonej w mikrofalówce kukurydzy.

Wiem, nie jest dobrze. Ale mogło być gorzej, prawda??


I chyba musze jeszcze teraz skoczyć do sklepu, bo nie mam chleba, a to oznacza, ze jutro znowu pójdę do pracy bez sniadania, a to się pewnie źle skończy.
Po pracy chce pojechać poszukac sobie łóżka. Choc w sumie sie zastanawiam, czy mam teraz na to kasę (na zasadzie, ze moge sobie trochę pospać w salonie, a kasę wydać na wakacje, co nie??)