Strona 47 z 141 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 1410

Wątek: Athshe łapie wszystkie sroki za ogon

  1. #461
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Wiem, Aniu, wiem, mówiłaś. Na szczęście jeszcze nie mieszka, a poza tym... Michał ma taki charakter trochę jak ja, czyli potrafi sam być lekarstwem na siebie

    Tłumaczenie z polskiego na nasze: Np jeszcze mi chyba nigdy nie powiedział nic miłego tak ot, bez powodu. Jak w żartach zażądam to usłyszę: "coś miłego". A generalnie dobry seks to dla mnie za mało dla związku, więc jakos tak potrafię myśleć prawidłowo (choć trzy lata temu tak nie było - Emilka jest wynikiem poszukiwania klina na Michała )

  2. #462
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    ojjj
    miałam tak przed chwilą
    jeszcze z miesiąc temu
    i nawet buractwo w jego wykonaniu jakos mnie nie zrażało
    A POWINNO
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  3. #463
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Ojjj - ania, nie strasz...
    Jeden plus - Michu powiedział wprost, ze jego związek i rodzina nie interesuje.

    (Tylko, że sam ma rodzinę ogromną i moim zdaniem największą krzywda jaka mu się stanie gdy zostanie księdzem, to to, że nie będzie miał tej własnej, najbliższej rodziny) Ma genialne podejście do dzieci - chyba nie ma wyjścia - ma 10 rodzeństwa, głównie starszego, wiec wujkiem jest od lat

  4. #464
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    ale kiedys będzie musiał podjąć decyzję wraz z jej konsekwencjami.
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  5. #465
    rolini Guest

    Domyślnie

    wiesz Athshe!Ja tez mam dobrego przyjaciela..Michała....i wyobraz sobie przyjanimy sie od chyba 25 lat....i wiesz ze i moj Michal powiedzial ze nie chce miec rodziny...
    ty!!A moze oni tak mają???
    hehehehehehe
    a szkoda mi tego mojego Michała
    taki ładny,fajny........
    wiesz>>normalnie byl taki czas ze myslałam nawet o tym zeby byc z nim...ale on zawsze---podobnie jak twoj michał powtrzał ze on nie nie i jeszcze raz nie
    teraz ma 3 dychy i dalej nie ma baby...
    juz mysllam ze moze jakis gej
    ale ponoc czasami jakąś ,,puknie''
    a jak sie z nim spotykam na piwko...to mowi do mnie od jakiegos czasu tak,,jak patrze na ciebie i na M.to czasami tez chcialbym juz miec rodzinke,ale te kobiety sa takie niedobre''
    moze jakas go skrzywdzila
    cholera go wie
    ale jedno jest pewne---na księdza nie idzie
    ale z opowiadac twoich normalnie podobny jak tralala......
    tylko nie wiem jak bzyka...bo ja z nim nigdy nie ten teges.....

  6. #466
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Ja, własnie sobie uświadomiłam, ze w sobotę przyjeżdża do nas tata Kluski, a to jest dzień kobiet. Ciekawe....
    Na szczęście w końcu normalnie ze soba rozmawiamy, więc może nie bede żałować zmarnowanego dnia (do niedawna nie cierpiałam jego wizyt) a z drugiej strony miałam żal, że nie przyjeżdża do małej
    Teraz wizyty sa mi obojętne, a żal jest nadal - przyjeżdża nie częściej niż co miesiąc - tatuś jeden Ale jego sprawa. ja już nawet mam w domu na ścianie jego zdjęcie między reszta rodziny, zeby Emilka wiedziała kto jest tata, więc chyba się staram, co nie? reszta zależy od niego.

  7. #467
    flex007 Guest

    Domyślnie


    POWIESIŁAŚ JEGO ZDJECIE
    BARDZO ŁADNIE
    MALA KIEDYS CI ZA TO PODZIEKUJE

    A MOŻE TEMU BARANOWI PRZYJDZIE NA MYŚL GOŻDZIKA CI KUPIĆ

  8. #468
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    starasz się
    ale spójrz na to tak:
    masz tatę i jest on kims w Twoim życiu
    kimś ważnym-nawet jako stara baba chodzisz z Tatą na basen
    no właśnie
    udostępnij klusce kogoś takiego, albo tego takiego
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  9. #469
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    Athshe - kurcze ale love story tylko szkoda ze bez happy end'u
    Kurcze tak czytam i sie zgadzam ze na seksie niczego jeszcze trwałego nie zbudowano. Tylko mnie jedno zastanawia - o ile dobrzez rozumiałam to było "coś" z Michałem - w sensie seks więc jak on chce zostać ksiedzem ? Bo chyba chce zostać - dobrze zrozumiałam?

  10. #470
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Dziewczyny - co do taty... Tak, wiem, ze to ważna osoba i dlatego zrobię wszystko co w mojej mocy, by kluska nie wiedziała, co tak naprawde myślę o jej tacie. Może z czasem będę miała dobre zdanie - już mam coraz lepsze. A co najśmieszniejsze - ja generalnie nie moge mu nic konkretnego zarzucić. nie trawię faceta i tyle. Ale staram się, przyzwyczajam... Jest dobrze i będzie lepiej - musi. jak to mówi dziadek - dla Emilki wszystko, nawet z nosa może dla niej wydłubać wiec ja tym bardziej mogę.

    moments - jak on chce zostać księdzem? nie wiem, po prostu? Wrócić od października do seminarium i skończyć studia, skończyć seminarium (cholera wie, jak to się nazywa) i tyle. Póki co jest przed pierwszymi święceniami . I tak, było coś w sensie seks - i to taki z paniką w oczach po fakcie, ze może coś z tego będzie (coś w sensie ktoś, ale Agusia jest rozsądna i profilaktycznie działa). A ostatnio obyło się bez dosłownego seksu, ale było o wiele lepiej, o wiele milej, z o wiele wiekszą bliskościa - i w tym jest problem - bo sam seks to pikus, gorzej, gdy w to się wkradają właśnie takie przytulanki, mizianki, śniadanko, kolacyjka... To rodzi więcej emocji niż seks.

Strona 47 z 141 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •