Strona 28 z 69 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 681

Wątek: powolutku, krok po kroku- będę szczupła w przyszłym roku ;)

  1. #271
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    asq, na pierwsze śniadanko zjadłam w końcu serek wiejski z miodkiem miałam straszna ochote wypróbowac takie połączenie,no a wreszcie mogłam,bo i miód zakupiłam i serki mam normalne, jescze nie zrobiły się takie słone ale pierwsze śniadanko już dawno za mną. Dzisiaj chodzę i co chwila coś podjadam,a i tak nie spróbuję wszystkiego, bo w życiu nie zmieścilabym się w tysiącu :P a Berliso spróbuję dopiero w poniedziałek i tez mam dylemat, które najpierw
    Kasiu, o tak problemy mamy ogromnie poważne ale akurat ten rozwiązałam w taki sposób, że Isniadanie zjadłam na słodko,a drugie na słono :P
    sunnnyy, dziękuje za wizytkę, ja również postaram się odwiedzać Cię regularnie
    nicoletia, a nie możesz powiedziec dietetyczce czego nie możesz u siebie dostać? Może wtedy pozmieniałaby dietkę tak, abyś nie miała z tym problemów.Jednak trudności z kupieniem jedzenia do diety dość utrudniają odchudzanie. Hmm, w ogóle ja strasznie nie lubię takich narzucanych diet, bo często mam ochotę na coś innego, niż jest w planie i co wtedy? Dla mnie takie diety to zbyt duże wyrzeczenia i męka

    dziewczynki, jadłyście może, któryś z 3 smaków chipsów Kamisa z tej serii " fit up " ? I jeśli tak to w jakim dziale, w supermarkecie to znalazłyście? Miałam ochotę tego spróbować,a dokładniej tych jabłkowych z cynamonem albo marchewkowych z imbirem (obydwa brzmią pysznie),ale naszukałam się wczoraj na zakupach i nie znalazłam. albo nie było albo zle szukałam. patrzyłam i na przyprawach(bo tam są pozostałe rzeczy z tej serii i na zwykłych chipsach,paluszkach itp. i tam gdzie są różne bakalie, a nawet w alejce z płatkami,musli, otrebami i tej ze zdrową żywnością,sojowymi itd. Nigdzie nie znalazłam :P i może w jakimś konkretnym sklepie można to kupić? Bo ja patrzyłam w Auchan. No muszę ich spróbować !

  2. #272
    asq25 Guest

    Domyślnie

    wiesz ja miałam okazje jesc chipsy marchewkowo imbirowe i jak dla mnie były wstretne..feeeee mi w ogole nie podeszły ale moze jabłkowe beda lepsze....

    a ja sobie kupilam dzis serek wiejski na jutro na sniadanko-mała odmiana znow będzie hihihih jadlam kiedys serek wiejski z miodem pyszny był tylko dałam wtedy za duzo miodu hihihi i taka słodycz sama a Tobie jak smakował?

  3. #273
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Aniolku problem lezy w tym ze w tej dziadowksiej Anglii nic nie mozna dostac. Kefiru, maslanki, serka homogenizowanego, mrozonek roznego typu(np chinskich) Rzadko kiedy kupisz tutaj seler itp. W takim wypadku ratuje sie polskim sklepem ale jakbym miala kupowac maslanke codziennie za 2F to bym zbankrutowala Dla mnie taka dieta to lepsze wyjscie. Przynajmniej nie musze myslec nad tym co danego dnia zrobic bo mam gotowy jadlospis. Jak bylam na tyisaku to po prostu bylam zmeczona tym wiecznym liczeniem kazdego grama, kazdej gumy do zucia, kazdego lyka kawy. Po pewnym czasie lapalam sie na tym ze czegokolwiek nie wzielam do reki to od razu patrzylam na zawartosc kaloryczna a w empiku pierwsza ksiazka jaka wpadala w moje lapki byly tabele kaloryczne. Dlatego wole takie wyjscie niz w ogole

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  4. #274
    sunnnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    22

    Domyślnie

    niestety nie pomogę z tymi chipsami ale niedobra smaku mi zrobiłaś ja pisze rodzicielą jak jadą na cotygodniowe zakupy co chce bo nie mam na to czasu pamietam ze kiepyś widziałam z kamisa takie chipsy jabłkowe co miały w paczuszce ok 70 kcal ale kosztowały 4zł to wole już jabuszko albo mandarynki zjeść
    1 kroczek -> 56,50-52,50 (*16.07)
    DRUGI KROCZEK

    CAŁOŚĆ :

  5. #275
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    asq, hehe, mówisz,ze takie wstrętne te marchewkowe? ale i tak sie nie zrażam, ja mam dziwne upodobania to może mi posmakują a jak będa nie dobre to trudno, prynajmniej wreszcie się przekonam. A mogą być niesmaczne,nie wiem. Nigdy nie jadłam suszonej marchewki A te jablkowe raczej powinny mi smakować, bo lubię suszone jabłka, a jeszcze maja być z cynamonem,więc zapowiada się bosko :P a w jakiej alejce to znalazłaś, przy jakiś innych chipsach jabłkowych itp. ?
    a serek z miodkiem pychotka tak ostrożnie z tym miodkiem się obeszłam,ale i tak było bardzo słodkie, w końcu miód jest strasznie słodki i nawet odrobina robi swoje. Ale było smaczne, bo ja w ogóle uwielbiam miód.Mniam na pewno nie raz jeszcze sobie taką mieszankę wszamię
    nicoletia, oj,ja bym tam nie wytrzymała :P a jeśli jest też problem z czyms w rodzaju serków wiejskich albo twarożkiem to chyba bym umarła :P zresztą ja bez kefiru długo bym nie wytrzymała. Podziwiam Cię. W ogóle co ,jak co,ale trzeba przyznać,że nie ma to jak polskie jedzonko
    a co do liczenia kalorii,to akurat mnie to nie męczy,ale faktem jest, że po jakimś czasie to staje się obsesją. nie umiałabym jedząc czegoś nie myśleć nad kaloriami... ale będę z tym walczyć po diecie. Będie to ciężka bitwa,a jednak chciałabym się kiedyś od tego uwolnić... chciałabym również na czas świąt zapomnieć o kaloriach... przewiduję, że przyjdzie mi to z cholerną trudnością... o tyle dobrze, że znam na pamięć właściwie wszystko co jem dość często,albo przynajmniej kilka razy jadłam. Bo z tabel już nie korzystam. Wszystko mam w głowie i na szczęście nie znam kalorii typowych wigilijnych potraw,jak jakieś uszka, kutia z makiem itd. i nie mam zamiaru nigdy się z tym zaznajmiać, ani jakoś próbować to obliczyć. Może wtedy zapomnę o tych kaloriach w czasie swiąt. Chociaż już czuję , że będę miała jakieś wyrzuty sumienia itd. ale cóż, będę to ignorować. musze być dla siebie bezlitosna

    sunnnyy.to pewnie były te! Nawet nie wiedziałam, ze to takie drogie... no cóż najwyżej jeden,jedyny raz zrobię sobie tą przyjemność. :P Moja mama ma być dzisiaj w innym sklepie i też poprosiłam ją żeby się za tym rozejrzała jeszcze,hihi

  6. #276
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Aniołku no ja je znalazłam o dziwo z innymi chipsami ... szukałam rpzy zdrowej zywnosci..nie ma to ide z ciekawosci na chipsy a tam były...ale wiesz to chyba każdy sklep sobie kładzie gdzie uznaje..:P

    ale nie zrazaj sie bo fajtycznie moze Tobie podejda

  7. #277
    sunnnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    22

    Domyślnie

    ja tamiętam że w carrefour były obok owoców i warzyw na takim stojaku
    1 kroczek -> 56,50-52,50 (*16.07)
    DRUGI KROCZEK

    CAŁOŚĆ :

  8. #278
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja nie jadłam tych chipsów, nie kupiłam ich ze względu na cenę i na wielkość.

    20 g kosztuje prawie 3 zł, to już wolę zjeść żywą marchewkę albo jabłko

    W Realu na Ursynowie są w dziale żywności takiej, jak produkty sojowe (mleko, kotlety itd.), produkty dla diabetyków (czekolady, wafelki) i różne zupki w proszku - vis a vis lodówek z mrożonkami

  9. #279
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziękuje dziewczynki za informacje czyli właściwie w każdym sklepie są gdzie indziej ale drogie są strasznie. jak na ta ilość... coś mi się wydaje, ze już nie będę na nie polować Chcialam ich spróbować, ale nie wiem za co miałabym tyle płacić, straszne zdzierstwo. A coś takiego w sumie sama moge sobie zrobić. Pokroić jabłuszka w plasterki, posypać cynaomenm i ususzyć w piekarniku albo suszarce do owoców. Na pewnoe nie będa identyczne, ale nie będę przeżerać tyle kasy. Przecież one są droższe od moich ukochanych i uważam,że i tak za drogich pistacji :P ,a to najzwyklejsze w świecie jablka... Albo po prostu lepiej kupić zwykłe chipsy jabłkowe innej firmy. Zdzierstwo :P i tak już za dużo wydaję na żarcie

    właśnie,wrzucę swój jadłospis dzisiejszy i zmykam się trochę wreszcie czegoś pouczyć
    wszamane:
    *serek wiejski +miód lipowy
    *serek wiejski+szczypior+rzodkiewki
    *trochę surówki
    *kefir+ otręby jakiejś innej niz zawsze firmy
    *mix gotowanego kalafiora i brokuła
    *mój ulubiony serek chudy, bez dodatków
    *kefir+ cynamon+otręby Sante
    *3magnezy i maxivit. Zapomniałam o cynku,ale już nie będę go łykać, bo trzeba było po jedzeniu

  10. #280
    sunnnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    22

    Domyślnie

    bardzo apetycznie i zdrowo dzisiaj było gratuluje
    1 kroczek -> 56,50-52,50 (*16.07)
    DRUGI KROCZEK

    CAŁOŚĆ :

Strona 28 z 69 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •