Strona 30 z 69 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 681

Wątek: powolutku, krok po kroku- będę szczupła w przyszłym roku ;)

  1. #291
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Pewnie Waszka ma racje ze takie własnorecznie ususzone sa duzo lepsze... ale coz jak nie ma sie suszarki, moze sprobuje w piekarniku w sumie jabłek suszonych nie jem za czesto... za to morele, rodzynki i sliwki suszone to co innego tuczace ale zdrowe :P
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #292
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    waszka, zwłaszcza te suszone pomidorki, zalane oliwą z ziołami i czosnkiem brzmią pysznie.Mmmm . trzeba będzie wypróbować w sezonie pomidorowym, jak już pojawią się pomidorki na działce

    asq, pewnie, że serek wiejski z cynamonem jest pyszny, w końcu to dwa najlepsze składniki pod słońcem , a ich połączenie jest tym bardziej genialne
    co do wejściówek, to jutro znów mnie czeka wejściówka z matmy, jak na każdych jej zajęciach a ja niecierpię matmy! ale widzę, że ty doznajesz podobnych męczarni :P

    Xixa, nic mnie nie zdziwi,ale ...jajecznica z cynamonem? smaczna?

    boojko
    , wiesz, tak sobie myślę, że może i smaczniejsze, na pewno też zdrowsze i może tańsze, ale wolę ich nie robić, bo wtedy to wyobrażam sobie w jakich ilościach bym je jadła. :P A tak to kupie raz na jakiś czas, w domu wole nawet nie przetrzymywać i mnie nie kusi


    dzisiaj był dzień ważenia. Niby jest ok, bo troszkę spadło. ostatnio ważyłam 56,1, a disiaj pokazało się 55,7. Jednak warto zaznaczyć, że tydzień temu, tamta waga była identyczna jak 2 tygodni temu, więc w zasadzie ruszyło się coś po 2 tygodniach, a więc schudłam po 0,2 kg na tydzień. Wynik mało oszałamiający... I jestem pewna, że mój cel,który wyznaczyłam sobie do świąt nie zostanie osiągnięty. Chudnę straszliwie wolno i wątpię, aby nagle waga zaczęła spadać jak szalona, bo ja tak sobie życzę :P. Ale mam to gdzieś. Najwyżej będę dłużej odchudzać się po świętach. Najważniejsze, że wolno jak cholera :P, ale w ogóle waga spada

  3. #293
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    pamiętaj trzeba dostrzegać plusy :P 0.2 kg to zawsze coś lepsze to niż jakby waga miała stać w miejscu niz jakbyś miała przytyć! O!

  4. #294
    sunnnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    22

    Domyślnie

    też uważam że waga zaczyna współpracować więc chyba jest z czego się cieszyć powoli ale na zawsze to moje hasełko a propo odchudzania
    1 kroczek -> 56,50-52,50 (*16.07)
    DRUGI KROCZEK

    CAŁOŚĆ :

  5. #295
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Bardzo ładny spadek :P tak uważam

    Kochana, wiesz, że im wolniej, tym bezpieczniej, zdrowiej i na dłużej, na zawsze

    Co nagle, to po diable

    Gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #296
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    oj Aniołku gruba nie jestes a swoja sylwetke mozesz doskonalic nawetpo swietach i nowym roku w wolnym tepie, ale raz na zawsze.. wiec ciesz sie ze waga sie ruszyła a nie sie dołujesz ze tak wolno
    pozdrawiam
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  7. #297
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    szczuplaku chudniesz wolno bo już nie masz z czego
    miłego wieczorku

  8. #298
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczynki, pewnie, że dostrzegam plusy i cieszę się z każdych 100g
    Najważniejsze, żeby po prostu iść ciągle do przodu,nie ważne w jakim tempie, byle na przód ale mimo wszystko, szybszy spadek jakoś bardziej nakręca do odchudzania :P
    Jednak w końcu nigdzie mi się nie spieszy, a poza tym nie mam co wiele wymagać. Nie zaczynam dietki,a odchudzam się już tyle miesięcy, więc takie tempo jest normalne. I w sumie nie mam się czym dołować. Powolutku gubię te kilogramy,a nie głodzę się, dietkuje mi się wręcz przyjemnie. Jest więc super a czy schudnę tyle czy tyle do świąt to też właściwie bez znaczenia. Ja chyba po prostu lubię sobie ponarzekać :P
    faktem jest, że już nie mam niewiadomo jakiej nadwagi,ale nie czuję się jeszcze całkiem ok. Jednak na pewno pozbycie się kilku kilogramów nie zamienia zycia w cudowną bajkę, a człowiek nagle nie staje się piękniejszy i podziwiany,hihi :P i w sumie co za różnica czy te ostatnie kilogramy pójda sobie za miesiąc czy cztery. A nawet wychodzenie z diety jest *trudniejsze,więc nie ma co sie tak do tego spieszyć :P Dobrze, obiecuję, że już nie będę dołować się tym powolnym tempem... Narzekać zacznę jak nie zechce spadać nawet o gram

    a teraz mój jadłospis z dnia dzisiejszego:

    *parówka sojowa+ketchup+kromka chlebka kukurydzianego
    *1/2 grejpfruta
    *1/2 paczki chipsów jabłkowych z cynamonem Kamisa
    i 1/2 paczki chipsów marchewkowych z imbirem.
    *kefir+cynamon
    *serek wiejski+rzodkiewki
    *twaróg+papryka
    *kefir+cynamon

    co do chipsów to te marchewkowe są jednak smaczne tylko jak dla mnie mogłyby mieć bardziej wyrazisty smak (mówię o tej przyprawie) i w ogóle nie smakuje mi to jak marchewka. ale mają ciekawy smak. Jabłkowe są jeszcze smaczniejsze i bardzo pasuje do nich ten cynamon, który o dziwo nawet czuć cena dość wysoka i myslę, że bardziej opłaci się kupić jakiejś innej firmy, ale pyszne są naprawdę , nie ma się do czego przyczepić

  9. #299
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    To fajnie, że pyszne, ale ja się zastanowiłam nad sensem jedzenia takich cudaków
    Drogie to, lekkie, najeść się nie można, to ja już chyba wolę normalne jabłko i normalną marchewkę

    Nie no wiem, dla urozmaicenia się je takie rzeczy, ale ja ich kupować nie będę

    Aniołku, bardzo mądrze napisałaś o swoim odchudzaniu, podoba mi się
    Jesteś bardzo rozsądną, młodą osobą :P :P to mówiłam ja - stara ciotka Kasia Cz.

  10. #300
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ciociu, jeśli tak wygląda starość,a właściwie stare ciałko, to ja się chętnie z Tobą zamienię :P
    a suszone owoce po prostu lubię, tylko nie wiedziałam, że są tak drogie :P a zanim poinformowałam o tym mamę i odwołałam prośbę o ich kupno to już zostałam obdarowana 4paczkami :P ale raczej nie planuje ich wpisać na stałe do jadłospisu a jak najdzie mnie ochota na takie suszone specjały to na pewno znajdę wiele podobnych, innych,tańszych firm. Ale w sumie to nie jest ich aż taką wielbicielką. Świeże owoce czy warzywa lubię na równi.

Strona 30 z 69 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •