ładne plecki i ładnie opalone! różnica ogromna!
ładne plecki i ładnie opalone! różnica ogromna!
ehh... za dużo miałam do nadrabiania u Ciebie i oczywiście zapomniałam, co chciałam napisać.
aha! jak masz zamiar pisać, że nie masz smukłych nóg, szczupłych ramion, fajnej figury już ogólnie - to nam nie wklejaj zdjęć, na których tak jest :P o! :P
jeszcze co do pleców - ja mam właśnie tam wielki problem i nie wiem, jak się tego pozbyć :/ bo to naprawdę wygląda koszmarnie :/
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Morgeeeeeeeeeeeeeen Moin Moin
Kawy???????
Jak tam weekned minal ??? bylas grzeczna????
Milego poniedzialku i troche luzu w pracy
Marta!
Do raportu wystąp!
Miłego poniedziałku kochana :P :P
ZIEEEEEEEEEEEEEEw
Bry
dopiero do roboty przylazlam
Zaraz wystapie do raportu !!
mattkooooooooo jaka musztra
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Łooooo boszzeeee
z wami to gorzej niz ... :P
No juz juz....
melduje ze weekend spedzony fantastycznie
dietowo 3-
ruchowo 6+
Starczy??
No to teraz szczegoly
Na wielki + tego weekendu zasluguja:
robienie Weidera mimo posiadania calego sztabu gosci (praca na wykladzinie, toaleta w barze na reczniku, nieeee wazne - wazne ze robienie )
duzo lazenia - niesamowite ilosci lazenia.... nie branie w ogole autobusu i wykonczenie mojego braciszka na maxa (biedactwo tylko biurko i samochod to wczoraj czulo kazda kostke i miesien w ciele)
koszykowka na dokladke
trzymanie sie dietki - ale tylko pod takim wzgledem ze nie pozeranie 20 pierogow tylko 5-ciu
Wielki - tego weekendu to oczywiscie dieta i + 0,8 na wadze
Piatek jedzonkowo byl w miare - rano oczywiscie musli z jogurtem - jak codzien - potem dopiero obiadek - narobilam pierozkow z kapusta kiszona dla ktosia a dla mojego brata z pieczarkami - kocha moje pierogi wiec jak moglam mu nie zrobic? nawet jechal i mowil mi ze tak sobie myslal ze moglabym zrobic....
zjadlam 5 pierozkow bez tluszczyku
potem jedzonkowo bylo juz wielkie nic - znaczy nic konkretnego
bylo troszke orzeszkow - troszke ptasiego mleczka - 1 pierniczek - 4 delicje
oczywisiscie duzo piwka i impreza w metal clubie - ktora bardzo podobala sie mojemu bratu
Wczesniej byl dwugodzinny spacer po giessen, bilard i dart w pubie
Sobota - rano na sniadanko tost z serem i szyneczka z chleba ciemnego oraz kabanos....
potem pojechalismy do Marburga - slicznego miasteczka niedaleko Giessen
Akurat byly tam dni Marburga i koncerty i wielki Festyn
Bylo SUPER - dostalam od brata walek do walkowania ciasta - abym miala na Ktosia jak by byl niegrzeczny - przydal sie gdy wczoraj znow robilam pierogi
Jedzeniowo ? Katastrofa - pizza i dmuchany ryz w czekoladzie\
Oparlam sie lodom Nie oparlam snikersowi
Po powrocie do domku skoczylismy jeszcze na male piwko i do spania bo bylo juz strasznie pozno
W Marburgu weszlismy na wielka gore ogladnac zamek - a potem kilka godzin lazilismy po festynach - nogi czuje do dzis
W niedziele bylo dlugie spanie - rano nie jedlismy sniadania - chlopcy zjedli troche ciastek - a ja wzielam sie za pierogi bo w sobote przyjechala jeszcze kolezanka z Norynbergiii i wyblagala pierogi
Zjadlam znow 5 pierozkow bez tluszczu - wszyscy opychali sie az im sie uszka trzesly
Potem byl arbuz na deserek a potem braciszek pojechal do domciu
A my jeszcze zwinelismy sie na spacer po Giessen - zwiedzilismy wielki ogrod botaniczny a pozniej stary piekny cmentarz na ktorym lezy Rentgen
Bylo po drodze Latte Machiato a pozniej zawendrowalismy na sushi - zjadlam 18 malenkich rolek (jedna 17 kcal - kalorycznosc byla podana )
wieczorkiem troszke prasiego mleczka - lod snikers maly - piwko i godzina koszykowki
I tak wlasnie bylo w weekend - zdjec zadnych nie mam bo KAZDY zapomnial aparatu :P
Dzis na wadze trochu wiecej ;(
ale coz sie spodziewac jak weekend byl taki szalony
Zreszta tak jak ponad miesiac temu moja waga byla 73-74,5 i ciagle wahala sie w tych granicach
Tak teraz mam non stop 71 - 72.5
i takze od 3 tygodni tak mi sie kreci
Przez chwilke nawet widzialam 70.9
ale tylko przez chwilke
Ale nic to - walczymy dalej - Chyba zrobie sobie oczyszczanie 5- cio dniowe....
a co do Eurodiety to nadal jeszcze nie postanowilam
Chcialabym do polski (15.0 jechac z 6 - i wierze ze mi sie to uda
A teraz czas poskakac trochu po was i do pracy bo....
okazalo sie ze talka i prezentacje ktora mialam dawac 30.07 zostala przeniesiona i mam ja 17.07
Cudnie nie??
No to mam malo czasu
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
ważne, że się waga kręci na coraz nizszym poziomie!
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Zakładki