Gosiu, pozdrawiam wiosennie i życzę wspaniałego weekendu![]()
i nie objadaj się smażonym oscypkiem![]()
![]()
![]()
Gosiu, pozdrawiam wiosennie i życzę wspaniałego weekendu![]()
i nie objadaj się smażonym oscypkiem![]()
![]()
![]()
Gosia, miłego weekendu życzę kochana :P :P :P
![]()
Gosienko ja rowniez ostatnio cos kuleje dietkowo.Zjadam 2 razy wiecej punktow ile powinnam i jakos sie zatrzymac nie moge,a wiem ,ze nim predzej to zrobie tym bedzie lepiej.
Mysle jednak ,ze jakos damy rade i sie wybudzimy z tego zlego snu
Pozdrawiam![]()
![]()
Hello, nie pojechalismy na narty, maz wyczytal w prognozie ze mialo tam padac, a okazalo sie ze pogoda byla ladna, no trudno...
Dieta straaaaaaaaaaasznie kuleje... Masakra nie moge sie ogarnac, wczoraj wieczorem bez sensu jadlam z Kamilem chrupki kukurydziane i czekolade, pewnie kalorii z 1800...
dzis bylo jakies 1400 kalorii:
- 2 jablka
- 2 sucharki
- kawalek ciasta z jablkami - tego z przepisu Kasi, rano upiekalm wyszlo pyszne ;P
- cannelloni z mięsem i warzywami, lapka wina
- Czekoladki Ferrero Rocher 4 sztuki![]()
Zmusilam sie zeby przynajmniej pocwiczyc godzine na orbitreku i 25 powt. A6W...
* * * *
Magguś - rybki w piatek nie bylo, ale bylismy w kinie wiec zamiast obiadu był popcorn, a wieczorem... już napisalam wyżej...
Beatko, dzis serem sie nie obiadalam za to niestety slodyczami![]()
Kasiu, mija spokojnie domowo, choc wewnatrz czule sie lekko rozbita, chyba przez ta moja fatalną diete![]()
Emila, masz racje dzis prawdziwia wiosna do nas zawitala![]()
Katsonku, no ja juz zaczynam miec dola przez to moje bezsensowne objadanie sie![]()
Do skoro pojawiaja sie jz wyrzuty sumienia z powodu niezbyt dietetycznego menu, to moze pora wziasc sie w garsc i zacisnac pasa? U nas wczoraj bylo 14°C, bylam na zakupach w samym swetrze, bez kurtki, szali itd, - wiosna sie zbliza, trzeba zadbac o siebie![]()
Gosia, od jutra bierzemy się za siebie![]()
![]()
![]()
Miłej niedzieli![]()
![]()
Gosiu wpadam życzyć miłej niedzieli!!![]()
Czytałam u kogoś ze od jutra dietka pełną parą będzie? trzymam kciukibuziaczki
Wiecie co nawet nie chce mi sie wpisywac mojego menu... kalorii ok. 1600.
Dzis bylo u nas prawie 20 stopni na + ale zima hehehe...
Po obiadku byliśmy na spacerku, Kamo wszedl sam na szczyt wiezy widokowej!!! Mały zuch.
* * *
Dziewczyny swieta racja, czas ostro zabrac sie za siebie, zaczynam czuc juz dyskonfort, spodnie zaczynaja mnie uwierac![]()
Od jutra ruszam pełną parą...
Dzis upieklam jeszcze jedno ciasto tą wiewiórkę (dla męża - ale zjadlam tylko 1 kawałek)...
Do swiąt nie pieke, nie bedzie kusiło przynajmniej![]()
Zakładki