-
ehhh... kurcze, trudno sie mówi...
... wolałabym aby takich dni wogóle nie było...
-
Gosia, było minęło.
Zapomnij i walcz dalej.
Jednorazowa wpadka na pewno nie zaszkodzi. O ile oczywiście nie przerodzi się w ciąg wpadek.
Udanej soboty
-
Gosiu trzymam kciuki za grzeczny weekend
buziaczki zostawiam
-
Czesc, a dziś byliśmy na wycieczce niestety na takich wycieczkach za bardzo dietetycznie nie bywa Ale było fajnie
-
O, Wrocławskie Zoo
Mam nadzieję, ze wygląda lepiej niż rok temu.
Gosia, może i bardzi dietetycznie nie było, ale poruszałaś się na pewno sporo.
-
No nareszcie są jakieś nowe foteczki Przystojniaczka
Super zdjęcia :P
Kamiś jak zwykle uroczy
-
Nareszcie poczulam sie lepiej
Dziś udało mi sie w końcu porzadnie pocwiczyc na orbitreku - to znaczy godzinka no i 28 dzień A6W. Przez ostatni tydzień ćwiczenia to była dla mnie katorga, mam nadzieje że teraz już będzie lepiej Przypomnialo mi sie jak sprawdzałyśmy biorytmy... zerknełam i faktycznie fizyczny z zeszłym tygodniu doszedł do -99,8% ! Jeszcze wczoraj był -73,1 a dziś już -52% i tendencja wzrostowa - może faktycznie coś w tym jest? Mój intelektualny dziś to -99,9% wiec może nie powinnam sie dziś wypowiadać
* * *
Emila, myslę że troche dietetyczniej niż wczoraj no ale skusilam sie na paluszki z sezamem, 1 gałkę lodów, reszta była już z zakresu "zdrowego" jedzenia - no ale suma sumarum dużo tego wyszło... na szczescie ruchu dzis mialam sporo
Kasiu, dziekuje w imieniu Kamilka
-
Gosiu Kamilek rośnie jak na drożdżach!! jaki on juz duzy a jaki przystojniak sie robi
dobrej nocy Ci zyczę
-
dzisiejszy raport:
* jajecznica (2 jajka, cebula, odrobina oliwy z oliwek), grzanka z chleba żytniego
* arbuz
* tilapia na pierzynce z porów ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ), 50 g ryżu, kieliszek białego wina
* 1 krakers, 2 cukierki nimm2
* bób (50 dkg)
W sumie kalorii: 1 200
29 dzień A6W
* * *
Dziś rano zdziwiłam sie... wczoraj waga pokazla mi 56,8 kg (po miom piątkowym zachowaniu się nie dziwie), a dziś 56,0 kg a przecież wczoraj też nie było dietycznie to mnie pociesza, bo wiem że od czasu do czasu zrobienie sobie dnia bez diety nie zaszkodzi.
A dziś dzien był bardzo przyjemny, obiad w ogrodzie, plotki i kawka z mamą, poźniej mala wycieczka rowerowa (odwiedzilismy lotnisko i plac zabaw), a jeszcze w domu Kamo "zmusil mnie" żebym z nim troche potańcowała
-
Hehe, ciekawe co moja waga pokaże jutro, bo dzisiaj jadłam dużo słodkich rzeczy
I 2 piwa wypiłam, a co
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki