Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Aniu, dobrze, ze zmieniasz myslenie...bo brzusio bedzie wiekszy i wiekszy!!! ale to takie mile!

Witam wtorkowo ze słoneczne pomorza

KasiuCz - tak u mnie ok, ale spałabym na okrągło hehe
zresztą ja zawsze byłam spioch
w piątek idę do pracy, ale spoko, jakoś nie nastawiłam się na długi weekend tak wiec nie jest mi nawet szkoda
buziaczki

Ziutka - staram się z calych sił być pozytywnie nastawiona, nawet dziś rano jak wyciągnęłam bluzkę pewna ze spoko wejdę. a tu zonk ale spoko staram się wyluzować hehe pozdrawiam

Annia - staram się staram dzieki pozdrawiam

Bella - dokładnie teraz nie schudnę.. ale muszę się skupiać na zdrowym jedzonko..
dzieki buziaczki kochana!

Lunko - myślę o Tobie często!! buziackzi

Najmaluszku - weekend był super, łącznie z przebimbaną niedzielą
ale co tam, przy dziecku już tak nie wypocznę to teraz trochę się trzeba podopieszczać i byczyć
u nas słoneczko, ale jest chłodno, buziaczki

Majussia - dzieki pozdrawiam i również życzę Ci miłego wtorku!

Magdalenko - staram się bardzo
a brzuchol mnie i tak przeraża hehe no ale cóż, to teraz mieszkanko mojej dzidzi..
buziaczki

miłego dnia

Wtorkowe buziolki :*

O jak ja Ci zazdroszczę tego słońca.
U Nas strasznie pochmurno, leje cały czas izimno na dodatek

Margol - dzięki ja też wysyłam :*

Aniu - słonko jest na niebie ale jest dosyć chłodno ale to nic, wazne ze nie pada
Anusia trzymamy sie dzielnie buziaczki

Aniu, myślę że leniwy weekend ci się należał. Jak będzie maluszęk to będzie można tylko pomarzać o chwili spokoju więc korzystaj poki mozesz.
U mnie weekend też się udał (opis u mnie na wateczku, niezbyt długi ale jest).

buziaki podsyłam

Aniu wysłałam ci moją karykaturę wiesz w końcu nie odmawia się ciężarnym

A tak wogóle to w tym co pisałaś wyczuwam lepszy humorek, super

Emkr - tez tak myślę i dlatego dziś też się lenię hehe
czytałam o Twoim weekendzie tez super a ta noc muzeum fajna!! buziaczki Ewuś

Bebe - oj Ty karykaturę.. nieładnie tak pisac o sobie ja zobaczyłam na zdjęciu śliczną dziewczynę tylko brakuje mi "dołu"
u mnie z nastrojem juz duzo lepiej, choć brzuch mam wrażenie z dnia na dzień się powiększa.. ale spoko, nie panikuję
pozdrawiam Cię goraco

Aniu a co myslalas ze brzuszek Ci nie urosnie teraz jus bedzie rosl i rosl a dzidzia bedzie niedlugo kopac (niesamowite uczucie - tesknie za tym).....
Poglaszcz brzuszek odemnie........

Zamieszczone przez annia

Aniu a co myslalas ze brzuszek Ci nie urosnie teraz jus bedzie rosl i rosl a dzidzia bedzie niedlugo kopac (niesamowite uczucie - tesknie za tym).....
Poglaszcz brzuszek odemnie........

o kurcze Aniu naprawde urośnie
wiem wiem.. i dlatego zaczynam go lubić..
głaszczę go od Ciebie delikatnie a tych kopniaczków nie mogę się doczekac? jak myslisz kiedy mogę się spodziewać? słyszałam ze osoby przy kości później.. 20tc?
buziaczki