Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Ile razem dróg przebytych?

Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?

Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.

Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?

Ile lat nad strof stworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?

Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia.

- Konstanty Ildefons Gałczyński

Witam niedzielnie

dziś od rana pełna mobilizacja hehe obudziłam się przed 7 i obejrzałam program jestes tym co jesz , a potem wpadłam tutaj tak wiec niedziela na pewno będzie dietkowa hehe
u mnie dziś niestety zwyżka wagowa - potraktuję to jako wahania no ale jednak i w piątek było więcej jedzonka i wczoraj było tak:
jajecznica z wędliną
kawa z mlekiem
batonik musli
drożdżówka z jabłkiem
kurczaki + frytki w kfc (miałam zamówić sałatkę.. ale.. )
cola
MASAKRA

dziś warzywka, basen i rowerek
wiecie od razu gorzej sie czuję jak jestem taka najedzona nie za zdrowo.. naprawdę moje samopoczucie gdy jem zdrowo (i też się najadam!) jest całkiem inne.

Wczoraj w Sz-nie było fajnie - w sumie rzeczy miał kupować W. i kupił to co chciał czyli buty i spodnie - a dodatkowo mi wskoczyły 2 bluzeczki na długi rękaw (pomarańczowa i granatowa), 1 taka jakby zielona kamizelka, koszulka pomarańczowa na krótki rękaw i 2 na ramiączkach i taka fajna sexi hehe piżamka nie pamiętam kiedy tyle rzeczy sobie kupiłam, ale w sumie wyniosły mnie one wszystkie 130 zł - to juz u mnie w mieście rzeczy są duzo droższe.. W sumie do kazdej z nich mogłabym troszkę schudnać - są na mnie dobre, ale brzuszek się odznacza nieładnie .. ta moja brzuszna nadwaga jest okropna.. tak wiec dziś juz nie ma mowy o braku dietki

Milas - masz rację, mogłam popłynąć.. dzieki
jak tam okna? ja sie biorę za nie za tydzień.. buziaczki i miłej niedzieli

Najmaluszku - tak dzień był fajny pełen zakupów hehe fajnie
masz rację, ja wyluzowałam juz mocno, jestem dzis np. trochę zła ze wczoraj było tak nieciekawie z dieta, ale to mnie szybko mobilizuje by dziś było super wracam do liczenia kcal i pilnowania się co by nie zatracić efektów ostatnich tygodni! bo dziś jak waga pokazała 87,8 kg to się wkurzyłam hehe ale wiem ze to po ostatnich 2 dniach i szybko to zgubię buziaczki

Usiaczku - dobry sposób, tez go czasem stosuje, po tym dniu kobiet w sumie 1 cukierka zjadłam a 5 wziełam dla W
trzymaj sie Usiaczku dzielnie buziaczki

Lunko - dziekuję super! buziaczki

miłego dnia

Aniu, masz rację. Ja też sie o niebo lepiej czuję jak się zdrowo najem.
wiesz że jak czytam twój wczorajszy jadłospis to aż mnie mdli
na jeden raz byśmy tego nie zjadły. Ba nawet planując coś takiego to by nas trzęsło.
Ale na żywo jest zupełnie inaczej, prawda?
Czasami takie głupoty wchodzą nam same do paszczy.
Jedna po drugiej, jakoś tak niezauważalnie.
Oby takich sytuacji było jak najmniej

Niezmiennie podziwiam cię za małe ilości jedzenia.
A twoje pisanie i postawa sprawia, ze i mi się chce dietować i ćwiczyć

Miłej, zdrowej i sportowej niedzieli.

Aniu, gratuluję udanych zakupów fajnie i niedrogo

Pojadłaś, fakt! dobrze, że zdajesz sobie sprawę, że to za dużo i niezbyt zdrowo

Dzisiaj dietkuj pięknie

Bardzo udanej niedzieli życzę

A to krokusiki, które sfotografowałam wczoraj w ZOO :wink

Hej Aneczko.

Spontaniczne zakupy Takie najbardziej lubię Zawsze najlepiej się kupuje gdy tak naprawdę nie mamy zamiasru nic kupować

Dzień Kobiet miałaś udany jednym słowem

Jedzonka trochę za dużo było niezdrowego ... dziś lekki dzień sobie zrób żeby organizm mógł troszkę odsapnąć

Buźka.

Też rano oglądałm ten program
Zawsze po nim postanawiam że bede sie zdrowej odzywiac, dzis na zakupach kupilam same owoce i warzywa
Caly tydzien meza nie ma wiec moge "pociągnąć" na zdrowej żywności musze znalezc przepis na kotlety z cieciorki...

Fajnie że kupilas cobie nowe ciuszki... a co do brzuszka- to jeszcze troche wysiłku i nic sie odznaczac nie bedzie, dobranoc.

Od czasu do czasu trzeba sobie podjeść, łatwiej jest i człowiek lepiej się czuję i większe szanse na sukces niż by miała się zbierać lawina ... 3mam kciuki za nowy tydzień i zdrowe i smaczne jedzonko

Witam poniedziałkowo

wczoraj u mnie było ok 1250 kcal - zdrowych kcal
1:20 basen, oraz ok 2 godzinny spacer
potem wieczorem bylam na koncercie chóru politechniki szcz. w naszym kościele - niesamowite przeżycie (bardzo lubię śpiew chóru, do tego to były piesni wielkopostne, które gdy chodziłam do liceum sama śpiewałam pod batutą tego samego dyrygenta, bowiem jest on z naszej miejscowości), wróciłam ok 21 i powiem Wam szczerze, że porkęciłam się trochę po doumu, potem przebrałam się w ubrania na rowerek... ale byłam tak zmęczona ze nie usiadlam, ale ubrałam piżamkę i o 22 już byłam w łóżku. Padłam ze zmęczenia i chyba też głodu hehe bo wieczorem tak mnie ssało ze szok.

NO ale dziś nowy dzień, w planie praca popołudniowa, rowerek juz będzie na pewno i ładna dieta do świąt zostało juz tylko 13 dni!

Milas - no trudno, sobota była jaka była, za to wczoraj juz duzo lepiej
dziś do pracy nawet sobie sałatkę zrobiłam co by jesc duzo warzywek
gorąco Cię pozdrawiam i zycze miłego dnia! pozdrawiam

KasiuCz - dzieki bardzo jestem z zakupów zadowolona rzeczywiście tanio wyszło, bo kilka rzeczy wygrzebałam na przecenach hehe
Dietkowałam wczoraj ładnie buziaczki

Najmaluszku - no fajnie fajnie, w zyciu bym nie pomyslała ze wrocę z takimi zakupami w sumie jechailsmy po rzeczy dla W.
jedzonko zaś było pyszne (mam słabość do tych kurczaczków choć wiem jakie są niezdrowe..) buziaczki Anulka, miłego dnia to Twój dzień!!

Forma - no ja po nim też sobie obiecuję zadnych słodyczy, chipsów itd..
i też kupilam wczoraj same zdrowe jedzonko
miłego dnia Gosiu i niech tydzień bez meza szybko mija!! buziaczki

ALek - moze i racja pojadłam w piątek i sobotę i zatęskniłam za dietą hehe
pozdrawiam!! miłego dnia

miłego dnia Wam zycze

Baaaaaaaaaaaaaaaardzo podoba mi się Twój wczorajszy raport - zuch dziewczyna

Wiesz ja mysle, że czasem takie krótkie rozstania są OK A co to tego że tydzien minie szybko nie mam najmniejszych watpliwosci...

Awusku
Sle poniedzialkowe buziaczki
Przepraszam ze dlugo mnie nie bylo... ale wiesz czemu ...
Trzymamy sie dalej kochana prawda?
Depczesz mi po pietach, moja waga dzis znow niestety troszke do gory
Mam te skoki przy wazeniu codziennym i nic na to nie poradze
Ale do swiat obiecalam sobie wazyc sie codziennie i tez tak bede robic

Pozdrowionka Aniu