Wątek: ruszam

ładnie Ci idzie Ja sie przymierzam ważyć miesiąc od rozpoczęcia i postaram sie wytrzymać ten czas. W domu wagi nie mam ięc pójde do higinistki w szkole

Heeej To dobrze, że waga znów pokazała mniej
Pinku jak robisz szczawiówkę? Ja jeszcze nigdy nie robiłam i nie wiem czy kiedykolwiek ją jadłam, chyba nie

hyhy łazanka, a pojecia nie mam jak
Zupe dostaję od Mamy w słoiczkach i odgrzewam w mikrofali w pracy bo mimo iz od 3 miesiecy mieszkam we własnym mieskzaniu, jeszcze nie dorobilam sie kuchni

Jak nie jadłaś żaluj! To jedna z najlepszych zup na swiecie, moglabym nawet powiedziec, ze na równi z pomidorową

a ja nie lubię szczawiówki za to pomidorówkę uwielbiam i jeszcze z ryżem mmm
Jak tam dziś Pinku?

aj zgadzam sie pomidorowa z ryżem pycha kiedyś moja ulubiona zupa. Ale teraz wole ogórkową Nom czekamy na twój piękny dzisiejszy jadłospis

hehe

wczoraj 1000 zaliczony
były 2 ziemniaki z buraczkami
2 wazy z pasztetem
grochowka
kapusta kiszona
jajko

wieczorem duzo piwa, ale tez kilka godzin tancowania
---

dzis 2 x waza z serem zołtym
a na obiad jade do rodziców i robie pizze

Ja też mam dzisiaj pizzę mam nadzieję że nie będę sia nia objadać...
Noa Tobie ładnie idzie trzymaj tak dalej miłego dnia
ehh też bym się jakiegoś alkoholu napiła...

widzę że nadal bardzo dobrze ci idzie - ja mam w tym tygodniu kryzys straszny; objadam się i nie mogę przestac

wczoraj kalorii miałam jakies 1200
Niestety ostatninajwiekszy posiłek zjadłam ok. 17 czego efekty odrazu widac dzis na wadze

No nic - do roboty

wITAM
Czy moge sie dołączyć?? chętnie będe wpadac i kibicować Ci widzę, że idzie Ci nieźle. Wahaniami wagi nie przejmuj sie po prostu waż sie jeden raz w tygodniu
POZDRAWIAM CIEPLO