Strona 3 z 20 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 195

Wątek: Sięgnęłam dna czyli wróciłam do punktu wyjścia :(((

  1. #21
    Neonka Guest

    Domyślnie

    witam Moments
    życzę samych sukcesów
    a ciasteczka spalone na siłowni więc jest ok dobrze, że mi tak ktoś nie podsuwa pod nos, chociaż dziś mamuśka zrobiła moje ulubione ciasto, ale co tam nawet ochoty na nie mam
    pozdr.

  2. #22
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Wytrwasz na pewno. Chciałabym ćwiczyć tyle co ty. A u mnie 15-20 minut stepera dziennie i to wszystko.
    Na szczęscie od przyszłego tygodnia będę chodziła na basen raz albo dwa razy w tygodniu.

  3. #23
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    Jestem załamana
    Miałam dzisiaj kupić sobie spodnie i .....wszystkie były za małe Wszystko zatrzymywało się na udach Nie wiem czemu szyja teraz takie filigranowe ubrania..... a może to ja jestem taka kolosalna ??

    Athshe - na pewno za tydzień bedzie o kilo mniej a z tym basenem to niezły pomysł

    Neonka - no brawo ja dziś odmówiłam sobie drożdżóweczki mimo ze byłam głodna i wytrzymałąm zjadajac jabłko

  4. #24
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Nie załamuj się! Pomyśl, że dietkujesz i ćwiczysz, będziesz chudła, więc może się wstrzymaj z tymi zakupami? Jeśli teraz kupisz spodnie, to za chwilę będą za duże

    Miłego popołudnia!

    Ps. Ja wzorem??? No co Ty!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  5. #25
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Moments. Trafiłam na Twój wąteczek i pomyślałam, że coś napiszę. Bardzo dobrze, że odmówiłaś drożdżówki, to tylko puste kcal! A spodniami się nie przejmuj, różnie szyją, na mnie też ubrania często są niewymiarowe, zwłaszcza sukienki jednoczęściowe... Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam wiosennie!


  6. #26
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    Wiem cos o nieudanych zakupach. Ja spodni nie kupiłam chyba od roku ale jak pomyśle o tym , że i tak pewnie w żadne nie wejde i o tym co będę czuła to rezygnuję z zakupów. Nie załamuj się tym to dodatkowa motywacja pomyśl sobie o spodniach, które kupisz kiedy już schudniesz. Nie załamuj się tylko wykorzystaj do walki. Co Cie nie zabije to Cię wzmocni.
    SPOKOJNEJ NOCY

  7. #27
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj
    Widzę że pięknie ćwiczysz i to naprawde duzo. Z zakupem spodni poczekaj jeszcze troszkę, zobaczysz, schudniesz i pójdziesz na zakupki w lepszym humorku i kupisz nie jedną pare
    Buziaki i powodzenia

  8. #28
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Miłego tygodnia! Oby był dietkowy i ogólnie udany
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #29
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    Witam Kochana. Kupowanie spodni to największa katorga dla mnie. W jeansy nie wchodzę żadne niestety, chyba że nie biodrówki, to jakieś opasłe się znajdą, ale nie lubię takich, wole biodrówki, więc nie chodzę... na razie I Ty też na razie moja droga Pomyśl, że już może za miesiąc, dwa będziesz chodziła w pięknie dopasowanych spodniach i będziesz bardzo sexy Czyż to nie budujące

  10. #30
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    Aż mi sie łezka ze wzruszenia w oku kręci
    Dziękuję wam za wsparcie

    Lili - no tak tak - ty wzprem Chciałabym mieć twoja figurę

    Nela - dziękuję że wpadłaś i dziękuję za kwiatki

    Agata - no ja dżinsów też z rok nie kupowałam a teraz mnie przypiliło bo.... przetarły mi się w udach Mam nadzieję ze coś znajdę bo nie będe miałą w zcym chodzić.

    SaraP- jak tylko trochę "zjadę" z wagi to kupię sobie mnuuustwo spodni

    AAninkAA - no ja też wolę biodrówki ale też niestety w żadne nie wchodzę
    A te o "wyższym stanie" nie są zbyt interesujące - tak jak by producenci dzinsów stwierdzili że "grubsze osoby są niezbyt interesujace" i nie muszą mieć intersujacych ubrań.

    Generalnie moje kochane mam szufladę pełną dzinsów ale.......... za małych.
    Ale wczorajszą porażke potraktuje jako kopa do walki.
    Chodziłam wczoraj załamana po przymiarce i widziałam pełno świetnych spodni, które obiecałam że sobie kupię!! I dopnę swego - za 2 miesiące pochawalę się wam zakupami

    Wczorajszy nie ćwiczyłam ale za to duzo chodziłam Na sniadanko było jabło, na obiadek udko kurczaka z surówkami a na kolacje zupka serowa
    Chyba w tysiaku sie zmieściłam

    Dzis waga wskazała 79kg.
    Na śniadanko i "przegryzkę" mam 2 jabłka i 2 pomarańcze na obiadek kilka sztuk pierogów z truskawkami
    I oczywiście siłooownia

    Miłego dnia kochane

Strona 3 z 20 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •