Strona 7 z 24 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 234

Wątek: Moje zmagania

  1. #61
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    fajne są takie dni , gdy dietka idzie dobrze
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  2. #62
    Awatar kulka79
    kulka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2007
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    70

    Domyślnie

    O, tak...

    Oby ich było jak najwięcej

  3. #63
    annahanna5 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    13,350

    Domyślnie

    Dolinkolotosu, kulko Macie racje- dni, w których dieta idzie dobrze uskrzydlają. Pomaga mi zabieganie w pracy i dodatkowo ból gardła. No , ale na takich bodźcach jak choroby i niedyspozycje nie chciałabym opierać swego odchudzania. Postaram sie później zajrzeć później na forum i trochę na nim pobuszować.

  4. #64
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    przybiegłam życzyć dobrego nastroju!!!! :P :P :P

    i utraty kilosów
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  5. #65
    annahanna5 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    13,350

    Domyślnie Moje zmagania

    Waga trzyma się mocno, ale ja też nie jestem słabiutka, więc zobaczymy kto- kogo. Wczoraj zjadłam z 500 kcal więcej niż powinnam, zamiast ćwiczeń godzinny spacer.
    Gardło i ucho bolą mnie trochę mniej, ale nie pozwalają zapomnieć o sobie. Cieszy mnie co innego- przy poważnym podejściu do diety obserwuję spadek poziomu cukru we krwi-dzisiaj na czczo miałam 82, a wcześniej zdarzało się i 160. Jeśli ta tendencja utrzyma się przy kolejnych pomiarach będę zadowolona.

  6. #66
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    .....i mamy piątek!!!

    trochę oddechu sie przyda... piszesz o bólu gardła ,pewnie to nie o to chodzi, ale ja po kilku ddddddddddłuższych wypowiedziach tracę głos, a dziś jeszcze doszło do tego jakies przytkanie ucha... oczywiście po wyjściu z pracy wszystkie przypadłości minęły

    dietkujemy do skutku......
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  7. #67
    annahanna5 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    13,350

    Domyślnie Moje zmagania

    No i minął wekend. Wczoraj po południu babskie spotkanko przy piwie i pizzy. Bohaterką wieczoru była koleżanka, która przyleciała na krótki urlop z Anglii. Próbowałam się nieco ograniczać, ale tylko nieco. Na szczęście minął mi ból gardła, więc mam badzieję, że dziś po południu będę mogła popracować na działce i poćwiczyć. A waga stoi, stoi... Ale trudno mieć pretensje do wagi- pizza i piwko robią swoje.

  8. #68
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    nie jest tak żle skoro choć odsępstwo od dietki było to wago tylko stoi... moja wariatka ROŚNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! beszczelne stworzenie
    ale sie nie poddam ,tak jak pisałas PRZETRZYMAM!!
    życzę utraty dalszych kilosów
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  9. #69
    annahanna5 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    13,350

    Domyślnie Moje zmagania

    Całkiem udany poniedziałek. Po sobotnio- niedzielnych ekscesach wróciłam w koleiny dietki. Mogłam się postarać zjeść mniej ( te 240 kcal w batoniku ) , ale i tak jestem zadowolona. W pracy przed piątkową imprezą robi się trochę nerwowo, ale po południu zrelaksowałam się pracując na działce. Odchwaściłam bylinak na froncie działki, przekopałam kawełeczek pola- jutro posadzę podkiełkowane ziemniaki. Już widać pierwsze efekty tegorocznej pracy - wzeszła rzodkiewka i sałata; najważniejsze jednak jest to, że pracując fizycznie odreagowuję szkolne stresy i mam okazję spalić trochę tłuszczu. A pracy na działce jeszcze sporo, więc jeśli pogoda pozwoli będę miała sporo okazji do sensownego wysiłku.

  10. #70
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    ALEŻ PRACOWITA Z CIEBIE KOBIETA!!!!!!!!!!!! A ILE KALORII POSZŁO!!!!!!!!
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

Strona 7 z 24 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •