Strona 4 z 33 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 327

Wątek: Nie będzie wielkiej rewolucji.

  1. #31
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    Na kolację serek wiejski Mmmm...

  2. #32
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    MYŚLE, ŻE SEREK BĘDZIE ŁOKI. i PAMIĘTAJ NIE ZAWALISZ!!!!!!!!

  3. #33
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Verooo <3
    Nier zmieniaj postów to forum to i tak jeden, wielki spam:P
    Nie wiem gdzie Ty w swoim jadlospisie widzisz zawalenie^^

  4. #34
    vero jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ehh, dzięki :*
    Nie będę zmieniać postów, a jak! Mam dzisiaj mega chandrę - konflikt ról pomiędzy fajną koleżanką a dobrą córką. Snuffam, ile wlezie, bo nie daję już rady. Zjadłam jeszcze surówkę z marchewki, chyba ze 30g, bo mama powiedziała, że to nie w porządku, kiedy Anne-Laure je, a ja nie. Szkoda tylko, że je o 22. No ale co tam. Ja nie widzę żadnego problemu - tylko dlaczego JA mam jeść? W szkole śpię, nic nie robię (na szczęście mamy lajta, bo wymiana). Co do serka wiejskiego - zjadłabym, ale nie było czasu i okazji. Zresztą, i tak nie jest źle. Najgorsze jest to, że mam ciotę. A nie jednak - najgorsze jest to, że 10 dni za wcześnie!!! Co to za jazda?!?! Nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam!! Jak już, to najwyżej nie było wcale albo się spóźniała, grr. Ale walić to. Buźka, me drogie baby :*



  5. #35
    czarnuh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    To niech je... ^^ Długo jeszcze u Ciebie będzie? I w ogole, jak idzie dogadywanie się z nią ?

  6. #36
    vero jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dobrze, nawet bardzo, choć to ja nawijam w dużej mierze Będzie do niedzieli, ale od czwartku do soboty jadą do Krakowa, więc będą trzy dni spokoju. Głupie to jest takie, bo oni, tzn. Francuzi codziennie muszą gdzieś łazić. I codziennie spotykamy się w pubie. Smutne jest to, że chciałabym zawsze z nią zostawać dłużej (bo się zwykle po 2 browarach dobrze bawi), ale nie mogę, bo transport, tzn. mama musi być wcześnie w chacie. Zresztą, rozumiem to - bo nie dość, że codziennie wokół niej musi latać, to jeszcze zawozić i odwozić wszędzie, itd. itp. Bo oczywiście mieszkam kilka kilometrów od miasta, a busy po 22 nie jeżdżą... I taka nędza powstaje - wracamy wcześnie, mama zła, ja zła. Shit.

  7. #37
    czarnuh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ehh... współczuje. No to zaraz święty spokój. Przynajmniej na trochę. Będzie dobrze Kocie, nerwy do konserwy <tuli aż dusi> : ***

  8. #38
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    trzymaj sie verus:* u mnie @ tydzien wczesniej

  9. #39
    vero jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Pewnie nie zdajecie sobie sprawy, jakie to miłe, kiedy widzę takie wpisy. Dzięki U mnie już lepiej. Zaraz spadam na ognicho, a jutro od 6 rano mam święty spokój. I nie chodzi tu o to, że nie lubię tej Francuzki, bo ją lubię. Tylko to organizowanie jej czasu od rana do wieczora jest trochę męczące. Ale ogólnie spoko Będzie co wspominać!! :P

    Jedzonko (chyba za dużo, bo nadal czuję ciepło na twarzy, a to moja naturalna reakcja na zjedzenie za dużej ilości żarcia w krótkim czasie :/)

    śn:
    pomarańcza 180g
    mleko 2,5% 250ml
    cini minis 35g

    IIśn:
    schulstad 55g
    ser topiony 15g
    sałata, ogórek

    IIIśn:
    banan 110g
    kefir 2% 200g

    obiadokolacja:
    pomidor 55g
    ogórek 25g
    rosołek z 40g ugotowanego makaronu (talerz)
    surówka z marchewki 75g
    buraczki 100g
    piersi kurczaka w sosie śmietanowo-cebulowym 150g (mmm... Szkoda tylko, że nie wiem, ile kcal :/)

    Okej, to jest ok.1300kcal tak szacuję Pewnie jeszcze coś skonsumuję na tym ognisku - znając mnie See you :* I jeszcze raz dzięki






  10. #40
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Vero! Nauczę się mówić po francusku ii też do Ciebie wpadnę <3

    Cytat Zamieszczone przez vero
    Jedzonko (chyba za dużo, bo nadal czuję ciepło na twarzy, a to moja naturalna reakcja na zjedzenie za dużej ilości żarcia w krótkim czasie :/)
    To witaj w klubie kaloryferów (;

Strona 4 z 33 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •