-
Motylku super ci idzie, w takim tempie napewno szybciutko schudniesz!
Najwazniejsze to nie odmawiać sobie drobnych przyjemności, ale tylko drobnych
Ja w zasadzie robię tylko A6W i jeżdze na rowerku, ale może niedługo dorzucę do tego hula hop i skakankę
Powodzenia kochana
-
no fak!!::P napisalam posta i poszedl sie je ****:P
heheheh
;P
nie no a tak na serio to dzis brzydko bylo zjadlam z 1500kcal w tym ciasto drozdzowe mojej mamy a reszta raczej zdrowa - jedyne pocieszenie, nic nie cwiczylam bo pada i nie ma za bardzo jak a mam jeszcze zakwasy to nie ma sensu treningu silowego robic ;/ ale pokrece hulahop dla spokoju duchowego
Zmierzylam sobie wymiarki , i jak widac w stopce, nie jest zle ale super tez nie no nic, bedziemy dietkowac az pozrzucamy z 5 cm w kazdym obwodzie ;P heheh
pozdraaaawiam i dziekuje za odwiedzinki :*
-
BananowaStudentko ja marzę, by wreszcie mieć w talii poniżej 70 Już po kilku dniach diety, widzę że co nieco mi ubywa, ale nadal nie dobiłam do 6 na początku, zresztą.. jeszcze nie czas Dobrze Ci idzie mimo chwilki słabości (nie można żyć tylko dietą i powietrzem ) Trzymam za Ciebie kciuki Z hula hop nie rezygnuj, bo podobno rzeźbi talię jak żadne inne ćwiczenie. Ja sama powróciłam do nawyku kręcenia, ale wczoraj tylko 15 minutek, bo nie mam za dużo siły
Miłego deszczowego dnia życzę Pamiętajcie, że za tą warstwą chmur nadal jest słońce
-
Hey, zakwasy najlepiej rozćwiczyć... taka jest moja o nich opinia, ale jak brzydka pogoda to nic dziwnego że się nie chce He cm dość wolno lecą zawsze neistety :P 3maj się
-
Hejcia Hejcia Hejcia
Dzisiaj mniej wiecej tak jak wcozraj choc wcale nie tak zle wlasnie mialam isc na piwko, ale nie poszlam ale zamiast tego wtrabolilam 3 paski czekolady kokosowej.... cos , zle, ale jaka przyjemnosc Wogole jadlam dzis duzo slodyczy :/ ale bede ograniczac!
Wiec : jadlospisik
S: mala porcja owsianki [ platki owsiane, otreby, zarodki,rodzynki ] 200kcal
lody w mcdonaldzie karmelowe 300kcal
1 ciasteczko 60 kcal
jogurt 130 kcal
2 kromki chleba z lyzeczka margaryny , musztarda , i salata :P 160 kcal
i teraz ta czekolada 300kcal
razem : ok 1150kcal no nie jest zle ;D
Ale zaraz ide cwiczyc lub pobiegac , zobaczymy,
A jutro wstaje rano i jade na stac na promocji ... Merci moje najlepsze czekoladki, a w dodatku to ma byc degustacja... ale tylko 5 godzin wie jakos sobie poradze ;D musze wogole jutro ograniczyc kcale , planuje tak 700na caly dzien, bo wieczorem ide na impreze i ojj %%%%%%%%%% ;P Nic nie trzeba mowic ;D ale bede tanczyc do utraty tchu
Buziaki :*::*:*:*:*
-
Ja dzisiaj też nie mam siły jakoś na ćw. Eh ale te słodycze to ograniczaj mnie to jest bez nich strasznie ciężko jeszcze teraz tak mi burczy w brzuchu że oooo rany! :P
-
hej
długo mnie nie było, no coż , mam na swoim koncie w ten weekend mnóstwo grzechów nie jestem z nich dumna. W sobotę stałam na promocji na czekoladkach merci, i przez cały weekend pochłonęłam ich z 300 g jak nie więcej :P tak tak, nie pomyliłam zer.. wczoraj byłam na imprezie - tańczyłam mnóstwo i mnóstwo też spalałam i dlatego dzisiaj czuję sie szczuplej - pozatym jestem odwodniona od alkoholu ;P Ale jestem na siebie bardzo zła za to wsZystko i od dziś zaostrzam dietę - albo po postu postu będę się bardziej starac to tak dalej byc nie moze!
Wiec - Codziennie mam spełnić 4 aspekty - dieta , sport, odpowiednie ilosci plynow, pielegnacja ciala.
-Dieta 1000-1200 kcal - dziennie możliwosc slodyczy to 100-150kcal maksymalnie
- codziennie porcja bialka
- podstawa warzywa.
- codziennie (!) conamniej 10 min hulahopp , w miare mozliwosci bieganie i cwiczenia , rozciaganie rowniez bardzo wazne.
-codziennie kremy wyszczuplajace, co 2 dzien oliwka plus 10min masaz
-codzienne herbatki odchudzajace, duze ilosci wody
- co 2 dzien multiwitamina
Uda sie! )))))))))))))))))))))))))))))))))))))
-
Pewnie że się uda! super motywacja i plan działania, tak trzymać heh podziwiam że na to znajdujesz czas...
Pozdrawiam
-
powodzenia Motylku, ja zawalałam, ale już wracam. trzeba ^^
-
ejoo
Dzis bylo taki zakrecony dzien - nie zjadlam sniadania, bo taka bylam jeszzce nazarta po wczoraj :P i pojechaam do babci sprzatac kosciol, chyba ze 4 godziny sie mordowalam - ae spalone kcal byly
pozniej babcia uraczyla mnie zajbistym obiadem niam niam niam - rosolek z pietruszka, ziemniaczki z celubulka, kapistka i kotlecik schabowy ;D niam niam niam ;P
pozniej pojechalam na zakupy i znow pare godzin na nogach
jak wrocilam zjadlam jakies 150 g warzyw na patelnie na oliwie, kawalek precelka i czekolady za 400 kcal :/ tak wiec zjadlam duzo , ale duzo dzis spalilam naprawde
Na wycieczke kupilam duzo zdrowego zarcia - jogurty jablka musli wode tunvczyka chelb pelnoziarnisty serek wiejski zero slodyczy i bede pic slim figure i ruchu ile wlezie bo ostatnio byl do dupy! :P
Bede tez pewnie drinkowac ale coz, taka natura wycieczek
a Tymczasem trzymajcie sie, wracam za 3 dni
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki