Strona 15 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 208

Wątek: Przygod kilka wrobla cwirka

  1. #141
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Z ćwiczeniami Ci super idzie dobrze, że się tym zajmujesz, chcesz czy nie, ruszasz się tak czy siak .

    Daj znać jak Ci poszło z chlebem, ja trzymam kciuki!

    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  2. #142
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    No właśnie, ja Jej tak zazdroszcze, że nie dość, że się rusza, to jeszcze Jej za to płacą!!! :P:P:P:P:P:P
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  3. #143
    jez Guest

    Domyślnie

    kobity wy mi zazdroscicie a ja ciagle narzekam no ale coz jak pomysle jak bylo kiedys ( za nim skakanie stalo sie moim zawodem) to tylam szybciej i uprawialam sport jak dobrze mi dieta poszla...czyli zawsze mialam jakas wymowke....a teraz regularnie 3-5 razy w tygodniu.....
    kurcze wiecej mogliby mi palcic.....jak pomysle ze 1,5 ha przygotowywalam uklad na jedna godzinke stepu ale za to za tydzien zrobie te sama choreografie wiec spoko...
    sluchajcie szukam ciagle zastepstwa na urlop, moze mnie ktoras zastapi

    cauchy chlebcio wygral.....ale uczac sie chcialam jeszcze i jeszcze i nie zjadlam juz nic po kolacji!!!!! no dobra jablko......ale i tak jestem zadowolona....nie objadlam sie dzis!!!!!! ide do ciebie na chwilke!!!
    autkobu a Ty co tam kombinujesz??? musze do ciebie zagladnac

    jest 22,3o i ja zaraz do lozka ide....jutro o 6.30 wstac trzeba a ja czuje ze wyspac sie musze.....kurde dwa tygodnie mam.....lekki stres jest.......ba lekki stes a raczej lek...nie lubie jak dwa tygodnie przed nie mam obkutego wszystkiego.....

  4. #144
    jez Guest

    Domyślnie

    hallo
    wstalam o 6.30 rowerkiem do pracy, godzina stepu, rowerkiem powrot, szybko prysznic pociag, uczelnia i pociag do domu.....teraz kawa magiczna.....
    S. müsli i mleko, kawa nie zjadlam chleba 350
    O. dwie kromki z serem, jogurt, karotki 500
    now: kawa magiczna, jogurt nat z cynamonem 300

    kolacja bedzie: makaron razowy ( odmierze 50g) z pesto i melon ok 500, kawa 100

    razem ok: 1750 czyli ok, spalone- 2,5 ha sportu = 1250kcal......
    i chce zeby tak bylo codziennie, normalne jedzonko i sport!!!!!ok przerwy koniec.... nauka

  5. #145
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    BRAWOOOO! chlebisko pokonane!!!!!!!!!!!!!

    :*
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  6. #146
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    chlebek...mmmm... kto to w ogóle wymyślił? powinno się wszystkich piekarzy za to ukarać tak samo jak cukierników :P

  7. #147
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Dwa tygodnie przed egzaminem obkuta musisz być, żeby mieć spokojne sumienie?
    O matko, to w moim trybie studiowania i uczenia się sumienie by Cię zagryzło przy pierwszej okazji... ja się zaczynam denerwować dopiero jak na 3 dni przed terminem NIC nie umiem .
    Podziwiam zapał do nauki, tego nigdy nie miałam..

    Oj Ty i ten chlebek. Ale wczoraj mam nadzieję wszystko poszło zgodnie z planem i tak jak i rano później również mu się oparłaś?

    Życzę, żeby wszystkie dni były tak samo udane

    Buziaki, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  8. #148
    jez Guest

    Domyślnie

    hej kobity,
    ucze sie duzo, wiec jakos mysli daleko od kompa, kazda minutka wazna wiec dlatego mnie nie ma...
    cauchy ja sie stresuje mocno i jak nie umiem i jest blisko do egzaminu to ze stresu mi nic do glowy nie wchodzi.... zazwyczaj i tak wychodzi za pozno i na ostatnia chwile... :P no coz...jeden egzamin to ok 300 stron io do tego zadania- dla mnie to duzo....
    dieta...hm.....coz schudnac w sesji nie schudne,.....na pierwszym planie jest nauka, a cala reszta musi sie dostosowac...objadac sie tez nie moge bo za duzo czasu to zabiera...wiec jak w reklamie: kiedy jestem glodny jem, kiedy chce mi sie pic....pije kawe chodze ok 1-2 spac, wstaje ok 8, nauka i praca pomiedzy....dwa tygodnia- dam z siebie wszystko i zdam koniec kropka
    coz jem duzo weglow ale trudno, pezytyje moze dwa kiloski, ale 30.07 wielki come back i osiagne wymarzona figurke!!!!
    okk kobitki
    trzymajcie sie

  9. #149
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    300 stron...też bym tak chciała u mnie na każdy egzamin jakieś 600-700 to minimum no ale nie będę narzekać - sama sobie taki kierunek wybrałam

    ja nigdy nie mogę się za naukę wziąc - zawsze sobie obiecuję, że się wezmę itd, a kończy się na tym, że uczę się na ostatnią chwilę od 2 roku to zmienię, obiecuję

  10. #150
    jez Guest

    Domyślnie

    noemciu przeciez ty na prawie, ja teraz tez prawo ino podatkowe, wiec skrypt ma ok 300 stron, do tego mam 50 zadan ( jedno jak sie juz rozumie ) rozwiazuje sie jakies 40 min.....najbardziej to mnie wkurza ze czytam te kodeksy i mysle, a ok i patrze na rozwiazanie i jest calkiem inaczej.....i co jeszcze mnie martwi ( utrudnia zycie) ze wiele slow nigdy w zyciu nie slyszalam, w mowie potocznej nie uzywa sie jakis ekonomicznych czy terminologii z prawa, wiec najpierw musze po niemiecku wyobrzic sobie o co im chodzi nazywajac cos tam, jakos tam......heh...tez nie narzekam, bo tez sama na wlasne zyczenie do Niemiec na studia poszlam, jak i sama ekonomii jak i prawa chcialam.....ale nie jest zle- juz mam wyobrazenie o co chodzi....
    ok 5 ha nauki i do pracy.....
    aha i ja na wyklady i cwiczenia nie chodze regularnie ( czesto pracuje gdy powinnam byc na uczelnmi) wiec musze sama sobie wszystko wytlumaczyc i przyswoic.......
    ale jak co semestr mowie: nastepnym razem bedzie inaczej

Strona 15 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •