Strona 4 z 21 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 208

Wątek: Przygod kilka wrobla cwirka

  1. #31
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć
    ja nawet nie wiedziałam, że wątek masz nowy, dopiero teraz doczytałam

    gratuluję wagi ładnie idzie, Ty sobie super radzisz! pozazdrościć :P

    trzymaj się cieplutko, bo ja nie wiem do końca, kiedy znów zajrzę
    buziak :*

  2. #32
    jez Guest

    Domyślnie

    agasku kochany dzieki za odwiedziny!!!!!jakos mi idzie dietowo...za to codziennosc sie sypie---nie wyrabiam, ciagle cos gubie, o wszystkim zapominam....

    Dzis
    S: platki chleb kawa 450
    jablko
    O: salata, makaron, warzywa, jablko 450
    kawa 100
    K bedzie: zupa pomidorowa, mozarella z pom i wasa z twarozkiem 600
    kojeny dzien za mna.....

  3. #33
    jez Guest

    Domyślnie

    S: kromka z dzemem, platki z mlekiem, kawa 500
    uczelnia:
    jogurt 150
    jablko 100
    kawa z mlekiem cukrem 100
    16.00 ciemny makaron z sosem pomidorowym , parmesan ok 600
    17.30 kawa z mlekiem, cukru ciut i 2.5 maslanych ciastek ( jedno 100??) 400
    teraz pol wasy, twarozek, papryka 100
    razem 1950- sport: kilka brzuszkow...ze sportem do piatku trzeba poczekac.... szczerze zastanawiem sie ile ja jadlam wczesniej gdy nie liczylam kalorii aby nie uprzykrzac sobie zycia....

    u mnie nauka, uczelnia, praca- nic nowego
    zwaze sie 1.06 a potem dopiero 1.07....chyba bardziej niz na zrzuceniu kg zalez ymi na normalnym i zdrowym jedzeniu...tak fajnie sie teraz czuje wiedzac ze nie jestem objedzona...mam nadzieje ze bede dalej dawac rade.....
    pa pa.....

  4. #34
    jez Guest

    Domyślnie

    dzis po zgubionych kluczach, bluzie, zostawilam piornik na uczelni i juz siedzac w pociagu do domu, wasiadlam i znow na uczelnie....hm....ostatnio ciagle cos gubie....ale wszystko znajduje......
    S: platki, kromka 400
    uczelnia:
    jogurt, jablko 250
    stolowka: makaron zileony z sosem, surowka, jogurt ok 700
    kawa z mlekiem 150
    przed chwila22.30 ogorek, pomidor, jogurt, smietana250, wasa 150, pol kromki z serem plesniowym, jedno merci 200 = 600

    razem 2100, duzo dzis wyszlo, nosi mnie, jesc sie chce (czytaj: objesc)

    jutro rower bedzie nareszcie!!!!!!!

    aha dzis waga 70,7....
    postanawiam nie wazyc sie do 1.07.....i w zwiazku z tym ze u mnie krucho z czasem, bede wpadac w miare mozliwosci....dziennik kalorii bede prowadzic w moim kalendarzu!!!!!

    1500- 1800 na dzien i sport

    a jutro przyjemniejszy dzien- fryzjer i nauka

  5. #35
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey co do gubienia i zapominania różnych rzeczy to mam b podobnie cięgle coś. Zmieniło się odkąd piszę sobei co mam zrobić w kalendarzu (takim grubszym zeszycie, jeden dzień- jedna str) tak jest łatwiej
    Nawet takie drobne rzeczy zapisuję :P
    hm dietka ładnie ale zapracowana jesteś ojoj. :P
    Pozdrawiam

  6. #36
    jez Guest

    Domyślnie

    Dzien dobry!!!wczoraj byl lekki kryzys dietowy, ale lekki wiec zapominamy o tym i jedziemy dalej.....
    DZIS, wstalam o 8,30- godzine pozniej niz zamierzalam....
    S: pol kromki i wasa z miodem ( dawno miodu nie jadlam jaka pycha), platki z mlekiem, kawa = 500
    potem chwila nauki i na pilatesa pojechalam...w sumie strala czasu byla, bo mi tego co instruktorka chcialo jakos malo bylo, innne babki byly zadowolone....coz pewnie dlatego ze ja mam te 8ha sportu w tygodniu, a one nic.....wlasciwie zla bylam ze pojechalam- trzy godziny przelecialy
    O:wasa z serkiem i pomidorem 100
    ryz 50g, warzywa ( cukinia, kalafior, marchew, groszek), tofu = ok 500
    i zaraz zjem truskawki z jogurtem i kawusie wypije i do nauki.....

    chcialabym bardziej zyc tu i teraz, realizowac postanowienia, dawac z siebie wiecej---wszystko???

  7. #37
    jez Guest

    Domyślnie

    mirrah dobry pomysl z tym kalendarzem.....tez tak robie, aby nie zapomniec jak i po to aby przestac myslec o rzechach "to do"...wiedzac ze sa zapisane, odciazam glowke....
    tylko ja oistatnio po prostu po zajeciach na uczelni zapominalam spakowac swoje rzeczy....heh...... musze sie bnardziej skoncentrowac na tym co robie!!!!

  8. #38
    drShepherd jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    30

    Domyślnie

    Nie ma smucenia się! Dajemy z siebie wszystko!

    Tak sobie pomyślałam, że zważę się tego samego dnia co Ty... i też chciałabym wówczas zobaczyć ustabilizowane 68...

    poza tym piję szampana właśnie

    będzie dobrze!

    pozdrawiam
    [/url]

  9. #39
    jez Guest

    Domyślnie

    przed chwila ciut zgrzeszylam- 1,5 kromki z serem zoltym...zawsze jak kupie zolty ser to moja dieta nma tym ucierpi i merci 2
    czesc drShepherd......ja zrobie male przedwazonko 15.06....mam plan do wykonania----dac z siebie wszystko......i potem zwaze sie 1.07 damy rade?? tak!!!!


    wzielam cm do rak i ja schudlam pupa ma o jakies 2 cm mniej takie 100, 101
    waga niech sie....dzis znow 71,5 pokazal glupia krowa.....ale ja czulam to tez dzis po jeansach swiezo wypranych, nie musialam juz przysiadow robic zeby sie ciut naddaly...sorki za ten entuzjazm...kurcze gdybym ten entuzjazm miala do prawa podatkowego


    OD JUTRA zaostrzamy ta zabawe....
    S: 350
    O: 500
    K: 350
    mleko 50
    dziennie staram sie 1250...a gorna granica to 1450!!!! dwa tygodnie tak ciagne i zobaczymy....
    moja motywacja: moj facet wraca z urlopu....
    aha i zgodnie z agaskiem wklepujemy co sie da w cialko!!!!! i rekawiczka przeciwcellulitisowa w ruch!!!!!

    aha moje wymiary dzis, brzuszek objedzony:
    biust:90
    talia:78
    pepek:82
    oponka:87
    kosci biodrowe:91
    posladki/ pupa:100
    wiszaca pupa :101
    udko:60
    do idealu mi jeszcze daleko, ale ideale moj: NADCHODZE!!!!!!!!!!!!!

  10. #40
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jez

    wzielam cm do rak i ja schudlam pupa ma o jakies 2 cm mniej takie 100, 101
    waga niech sie....dzis znow 71,5 pokazal glupia krowa.....ale ja czulam to tez dzis po jeansach swiezo wypranych, nie musialam juz przysiadow robic zeby sie ciut naddaly...sorki za ten entuzjazm...kurcze gdybym ten entuzjazm miala do prawa podatkowego
    no i pięknie przecież o to właśnie chodzi
    a waga? olać wagę, nawet to chyba lepiej, że cm lecą a nie tylko kg, co?

    jak ja bym chciała, żeby w tyłku mi zleciało

    buziaki :*

Strona 4 z 21 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •