-
Witaj Kochana, jak idzie?
pozdrawiam
-
Czesc
No wiec... jest u mnie kuzynka wiec nie mam za duzo czasu by posiedziec i popisac na diecie. Co do samej diety hmm
no wiec byly frytki raz i kiełbaska ok 21:00
z czego nie jestem dumna no i przez dwa dni brak cwiczen
mam nadzieje ze jednak rozgrzeszycie mnie hehe
Wczoraj ogladalismy zdjecia ze slubu bo kuzynka chciala zobaczec ja musialam wyjsc z pokoju nie moglam tego zniesc maz wszystko widzial...
-
hej kochana wiem jak to ciężko jest trzymac dietę jak mamy gości , a z cwiczeniami to też problem , jak tu zostawic ich i isc sobie cwiczyc , ciezko ja wiem , ale może namów kuzynke na bieganie wieczorne ale długie spacerki w ciagu dnia? zawsze to jakiś ruch
, no i jedne frytki i kiełbaska to nie tragedia
-
no taki to urok gości - wtedy zawsze ciężej dietę trzymać
nie dziwię Ci się, że nie mogłaś patrzeć na zdjęcia ze ślubu... pewnie Cię bardzo to boli dalej, ale już nic nie zmienisz, skoro zostałaś z mężem, to może warto by spróbować wybaczyć - ciężko będzie, nie wątpię, ale inaczej siebie wykończysz i jego i dziecko też przy okazji
zapomnieć nie zapomnisz, ale może chociaż trochę mniej będzie bolało... trzymaj się :*
-
Ona...ja zawsze się objadam jak ktoś do mnie przychodzi bo mam wtedy wytłumaczenie 

Nie martw się, ból kiedyś minie i myślę, że będziesz mogła oglądać zdjęcia
Miejmy taką nadzieję, bo nadzieję trzeba mieć 
Pozdrów synka od cioci Kasi 
Buźki!!
-
Z tym spacerkiem to dziewczyny mają rację , zamiast ćwiczeń spacerek , tylko aby pogoda dopisała . Trzymaj się , najważniejsze abyś nie przytyła , ale dasz radę zobaczysz .
-
Przez frytki i kiełbaskę świat się nie zawali
Rozgrzeszenie udzielone, nie jedz ich więcej (o tak późnej porze)
-
Jedna wpadka to nie jest grzech niewybaczalny, tylko, żeby to się nie stało regułą... bo będziesz się rozgrzeszać w błogiej nieświadomości ile jesz 
Ale spokojnie, przyjazd kuzynki nie zdarza się często 
Pozdrawiam
-
niemartw się czasami trzeba pogrzeszyć
to daje siłe do dalszego odchudzaania
i wiem jak to przy znajomych jest ciężko... a gorzej jest jeszcze wtedy gdy rodzice wracają do domu i nakupują słodyczy i różnych takich.... chodzisz po domu i same pyszności leżą
ale jakoś się trzymam 
pozdrowienia
-
Dzień dobry,
U mnie dzień "szary i bury" ale humor bardzo dobry mimo kolejnej nieprzespanej nocy.
Znowu trzymam się diety
a dzisiaj będę ćwiczyła.
Z moją nogą jest gorzej i chyba jeszcze dzisiaj pujde do lekarza bo naprawde nie wiem juz co sie z nią dzieje.
Bardzo opuchła i boli
Z mężem zaczęło sie troche układac czy na długo nie wiem ale jest zdecydowanie lepiej.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki