Strona 8 z 19 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 184

Wątek: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

  1. #71
    nov_embre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    Ewa, hula hop to chyba jedna z przyjemniejszych form uprawiania sportu . Chociaż ja akurat zawsze miałam problem, zawsze mi spadało i nie potrafiłam go utrzymać na właściwym poziomie.
    Mam nadzieję, że dzieci już zdrowe? Pogoda paskudna, u mnie też, za oknem rzuca żabami, leje i wieje, a ja mam wieczorem niemiecki. Chociaż to to akurat przyjemność, oderwanie się od domu, kuchni i dziecka. Sami dorośli, szał!
    A propos mojego porannego wpisu, pokiwałam się w kąciku, zrobiłam swój dietetyczny rachunek sumienia i stwierdziłam, że może ja po prostu jem za duże porcje. Pamiętam, jak byłam raz jedyny u dietetyka, wydrukował mi dietę, gdzie porcje były tak małe, że byłam przerażona . Nie jestem jakimś żarłokiem, ale tam było tego naprawdę mało. Na moje żałosne piśnięcie stwierdził z nutką ironii, że jest to dieta redukcyjna ;p.
    No dobra, redukcyjna to redukcyjna, niech będzie. Faktycznie jadłam trochę więcej niż się mieści w dwóch dłoniach, i pomimo jedzonych zup warzywnych (na wodzie, dowolne warzywa, cukinie, marchewka, papryka, ugotowane i zmiksowane, jedzone na ciepło), zatem pomimo tych zup jednak waga stała.
    Zatem - mam już plan, w głowie i w excelu, na posiłki na najbliższy czas. Chyba Alima pisała, że ona bez jadłospisu nie potrafi, może to rzeczywiście tu tkwi mój problem. Zmniejszone porcje i bardziej urozmaicony jadłospis, zobaczymy przez marzec, jak to się będzie sprawdzać.
    Jak już otarłam łzy i podniosłam się z łóżka, odpaliłam jednak Mel B. Najpierw byłam na nią obrażona , bo jak to, ja ćwiczę I NIC??, ale już trudno, kiedyś te mięśnie sobie trzeba doprowadzić do porządku, więc ruszyłam tyłek. Zrobiłam, jak niemal co dzień, całościowy dwudziestominutowy trening, pot się lał przepisowo, od razu człowiek się inaczej czuje, jak się porusza.
    Córa zasnęła na drzemkę, to ja poćwiczę... niemiecki .
    Głowa do góry, poprawiam koronę i lecę dalej.

  2. #72
    Awatar karinapin
    karinapin jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    236

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    czesc dziewczyny ja tez nie potrafie krecic hula hop.ale to penie dlatego,ze mam za duzy brzuch hehe)) nowemer fajnie, ze poprawilas korone i idziesz dlaej tak trzymac) ja dzis weszlam na wage i waga stoi takze jest niezle przy okresie. wczoraj tez nie jadlam kolacji, to moze tez nie bedzie az tak zle jak myslalam. pozdrawiam zycze nam WYTRWALOSCI W DAZENIU DO CELU))milego dnia)
    I cel zobaczyć 6 z przodu II cel 63 kg -BMI w normie

    III cel - wymarzona waga - taką miałam zawsze w liceum i na studiach

  3. #73
    nov_embre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    Przyzwyczaiłam się już do porannych ćwiczeń, dacie wiarę? Ja, leń patentowany, nienawidzący sportu, a z aktywności fizycznej wybierałam jedynie grę w brydża. A teraz, proszę. Czekam, kiedy młoda będzie nakarmiona i zajmie się sobą, żebym mogła spokojnie poćwiczyć. Nawiasem mówiąc jak robię brzuszki, młoda klepie mnie po nogach, brzuchu i śmieje się z matki .
    Odkopałam swoją starą dietę, właściwie menu, nie dietę. Słowa "dieta" staram się unikać. Bo dieta, wiadomo, kiedyś się kończy. Zatem, nowe menu. Do przodu!

  4. #74
    Awatar karinapin
    karinapin jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    236

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    tak trzymac, dzielna z ciebie babka, skoro dajesz rade cwiczyc przy malej)) fajnie,ze poluibilas cwiczenia)
    I cel zobaczyć 6 z przodu II cel 63 kg -BMI w normie

    III cel - wymarzona waga - taką miałam zawsze w liceum i na studiach

  5. #75
    nov_embre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    Dzień totalnej porażki. Ale cóż, widocznie muszę mieć się od czego odbić, nie?

    Rano bilans młodej i szczepienie, później dała mi w kość, biedacyna marudna, smędziła mi cały dzień. Jej nastrój i pogoda za oknem udzieliły mi się najwidoczniej, bo mój organizm uznał, że jest listopad i że należy robić zapasy na zimę. Po czym zamienił mnie w odkurzacz, mać.

    Plan na najbliższe 48 godzin: przetrwać z minimalnymi stratami. Plan od poniedziałku: wydrukowany na lodówce.
    Mogę ewentualnie zacząć od jutra, o ile mam wszystkie składniki... Trzymajcie kciuki!

  6. #76
    nov_embre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    Idę metodą małych kroków.
    Dzisiaj nie zjem słodyczy .
    Dzisiaj zjem według zdrowego menu.
    Trzymajta kciuki!

  7. #77
    nov_embre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    Uff. Udało się przebrnąć dzień na odżywianiu zgodnie z menu na lodówce (więcej białka, mniej węglowodanów, warzywa do każdego posiłku).
    Do tego wypiłam ponad trzy litry wody!
    Teraz spać, rano ćwiczenia i nowy dzień.

  8. #78
    Awatar karinapin
    karinapin jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    236

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    nowember jestes bardzo dzielna, na pewno waga bedzie ci sprzyjac i zobaczysz ladny wynik) u mnie w sobote bylo wazenie i jest -0,6 kg mniej takze ide sobie malymi kroczkami co tydzien, ale wazne ,ze leci w dol) wczoraj zjadlam obiad o 13 i ok 17 galaretke owocowa, takze tez jakos sie trzymam) walczymy dalej w takim razie))pozdrawiam cieplo i milego dnia zycze)
    I cel zobaczyć 6 z przodu II cel 63 kg -BMI w normie

    III cel - wymarzona waga - taką miałam zawsze w liceum i na studiach

  9. #79
    nov_embre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    Cześć Karina!
    Dzisiaj włączyłam do ćwiczeń Olę Żelazo. Teraz dopiero zobaczyłam, co to znaczy spocić się z wysiłku! Najpierw rozgrzewka, później zestaw ćwiczeń aerobowych. Oraz jadłospis też od Oli. Czuję się dobrze po ćwiczeniach, mimo że taka zmaltretowana. Waga delikatnie w dół. Pogoda piękna, nareszcie czas na długie spacery z młodą!
    Fajnie, że u Ciebie waga leci w dół, jak to robisz?

  10. #80
    Awatar karinapin
    karinapin jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    236

    Domyślnie Odp: Szczuplejsza, zdrowa ja do wakacji

    hej wiesz co ja nie mam drastycznej diety zjem kawalek czekolady, zjem biala kielbaske rosol, ale przestzrgam satlych posilkow tzn nie podjadam miedzy posilkami i z reguly nie jem kolacji, najczesciej ostatni posilek najpozniej o 17 albo wogole, czyli ostatni obiad o 15.30 i pozniej juz nic.dzieki temu, ze jem wszystko z umiarem oczywiscie, to nie chodze glodna, sfrustrowana tylko zwyczajnie nic mnie nie wkurza i waga powolutku sobie co tydzien spada. pozdrawiam cieplo)no i oczywiscie herbata zielona ok2 szklanki dziennie herbata pu er ok 2 szk lub 3 dziennie, i duzo wody 1 butelka idzie cala zawsze. do tego ze 2 kawy. i herbaty czarne z cutryna ktore slodze 1 lyzeczka cukru. pozdrawiam cieplo)
    I cel zobaczyć 6 z przodu II cel 63 kg -BMI w normie

    III cel - wymarzona waga - taką miałam zawsze w liceum i na studiach

Strona 8 z 19 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •