Hej Kasiu! Właśnie przed chwilą przeczytałam twojego posta, co sie tak smutałas...wiadomo, że nie napiszesz wszystkiego na forum, choć - czego byś nie napisała, wiedz, że masz w nas zawsze oparcie i zrozumienie!! Też czuję, ze zdobyłam na forum strasznie dużo przyjaciólek i nie uważam, żeby to było gorsze niz w realu czy coś - po prostu takie mamy czasy (wiesz, nawet bym mogła traktat o tym napisać, ostatnio na wiedze o kulturze pisałam pracę o poszukiwaniu miłosci w sieci, stwierdzilam, ze to tak samo dobry spsoób, jak i w realu, baaa, idę na wesele dwóch par, które sie tak poznały ), moze też nie masz potrzeby szukania przyjaciołki w realu, skoro wsród nas tak dobrze sie czujesz?
I wiesz, dziękuję, ze tak bardzo sie mną przejmowałaś jak byłam na SB i źle sie czułam, moze sie obrazisz za porównanie, ale byłaś czuwającą nade mnie mamą, która jednak nie narzucała zdania, tylko deliktanie je sugerowała. Wiesz, mojej mamie to nawet nie powiedziałam, ze jestem na SB, tylko, ze nowa dieta, bo ona sie tak bardzo nie zna na dietach i moze by miała złe o niej pojecie, a Ty wiedziałas, co moze byc i bardzo mnie wspomagałas, dzieki:*
Prosze, przekaż mi troche poetyckiego zapału na moje kolokwium z literatury kurczę, jeśli ma się narzuconą poezję w nadmiarze, jest sie zmuszanym do jej czytania, szybko, jak najszybciej, jak najwięcej, to ona traci swój urok lubię stare tomiska, ale lubie tez zupełnie nowe- wtedy wtapiam nos i wdycham ten zapach nowej ksiażki - jest lepszy od niejednego zapachu diora
Duże buzie dla Ciebie Kasiu, jak to dobrze, ze jesteś na forum
Zakładki