Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasiu zaglądam z pozdrowionkami
fajnie z tym paskiem rzeczywiście poszukaj głęboko w szafie moze jeszcze coś fajnego znajdziesz
miłego dnia

Kasiu - no tak moda powrocila.Ja chodze w plaszczyku jeszcze mojej babci - oddalam go do pralni i wyglada super. Niektore stroje sa smieszne bardzo - np. te bluzki z zabotami heheh ale coz moda odchodzi i wraca ..

pozdrowionka Kasiu

Uff, miałam bardzo ruchliwe popołudnie

Do lekarza w tę i z powrotem na piechotę cudnym parkiem boska pogoda była
Mam skierowanie na zbadanie TSH i T4, jak zwykle
Na pobranie krwi pójdę w poniedziałek :P

Potem domowa krzątanina.

Poćwiczyłam też wreszcie z hantlami, popedałowałam i porządnie wymęczyłam brzuch :P
Jestem w związku z powyższym cała happy

Aj i weszłam pięknie i idealnie w takie spodnie, że och! jaka jestem zadowolona bo te spodnie są super, takie cieniutkie, szerokie, bardzo sportowe dżinsy z dużymi kieszeniami na pupie

Nawet jak ważyłam te 55-56 kg, to były cuteczkę za obcisłe a teraz odstają na biodrach, no ale mam pasek

Raporciki wstawię później, bo teraz muszę się dopchać białym serem 0 % z jogurtem, bo na koncie tylko 740 kcal

Kasiu
to takie porządne popołudnie zapracowanej kobiety
myśl nadal o tym popołudniu, które będzie w sobotę

hej Kasiu
chuda jestes juz bez kitu dobrze, ze trzymasz sie planu dc i kcal rosna
a pasek fajna rzecz

ale Ci Kasia zazdroszcze tej wagi A z paskiem to jak najbardziej szal mody...wszystko co z lat 70 i 80 Ja tez wykopalam z szafy taki fajny pas szeroki, ktory czasami nosze wlasnie w talii
Jak sobie patrze na rzeczy z tamtej epoki, to byly naprawde wspaniale wzory, kolory i materialy...w porownaniu do tego co teraz w sklepach Fakt, ze sama pewnie nie wyskoczylabym odziana cala w bistorowe spodnie w kwiaty , ale jakis taki pojedynczy element z tych lat dodaje charakteru

Planu muszę się trzymać, nie mam wyjścia

Zjadłam 110 g sera z Bakomą naturalną i dobiłam do 920 kcal Powinnam zjeść jeszcze 80 kcal, ale mi się nie chce

Może jeszcze kawę bezkofeinową wypiję z mlekiem, to dojdzie z ... 15 kcal

A teraz raporciki

RAPORCIK JEDZENIOWY

4 tektury posmarowane serkiem topionym light + 5 plasterków szynki Morlinki + ogórek + rzodkiewki + pomidor
kiwi + mandarynka
kefir 0 % (400 g)
1 tektura i 3 rzodkiewki
pierś kurczaka (150 g) pokrojona w kostkę i obsmażona na 6 g oleju + brokuły na parze (210 g)
ser biały chudy rozgnieciony (150 g) i zmieszany z Bakomą naturalną bez cukru
+ mleko 0 % do kawy

Ok. 920 kcal

==================================================

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie z obciążeniem nr 2 i interwałami:
20 km
456 kcal niby spalonych
34 min.

Ćwiczenie na mięśnie brzucha:

A6W: seria x 24 powtórzenia
ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń
Skośne spięcia brzucha (skrętoskłony w leżeniu): 4 x 20
'Wspinaczka po linie': 50 spięć
Brzuszki bokserskie: 4 x 10
Mostki: 50

ĆWICZENIA Z HANTLAMI

2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie w opadzie (5 kg)
2 x 15 - unoszenie hantelek na boki (barki) (po 2,5 kg w każdej ręce)
3 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 5 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 15 - rozpiętki (klatka piersiowa)(po 2,5 kg w k.r.)
3 x 15 - szrugsy (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(6,5 kg w k.r.)

================================================

Gosia, przecież Ty też będziesz tyle ważyć :P
Ba! Już nawet mniej ważyłaś
Poza tym wyglądasz tak, jakbyś właśnie ważyła 54 kg :P
Ale fakt, teraz czuję się naprawdę rewelacyjnie!

Nie mogę tego zaprzepaścić!!!!!!!!!!!!!!!!

Kaja, sęk ju wery macz

Aniu, ja już prawie cały czas myślę o sobocie

Dorzuciłam jeszcze 30 karolków z mleka i jakieś 5 z oblizania łyżki po twarożku domowym dla syna

Zamykam więc bilans na ok. 955 kcal

DOBRANOC

Jaka Ty dokladna w obliczeniach).
Ja postanowilam od dluzszego czasu nie liczyc kalorii tylko jesc wmiare rozsadnie....i dziala poki co).Widze ze i Ty dzisiaj skrupulatnie cwiczylas. Brawo).
Glodna jestem....Brrrrrrrr,wiec klade sie spac.

No, Kasia, widze, ze wraca peoen zestaw cwiczen, uuu. Hantle, brzuchy, rower. Pelen wycisk.