taaaa...bez powoduZamieszczone przez aniakuleczka
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
taaaa...bez powoduZamieszczone przez aniakuleczka
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Kochane moje, faktycznie przy Was to grzechem jest się smucić![]()
![]()
Kasieńko, dziękuję Ci bardzo, wiesz za co![]()
Ewunia, buziole ślę![]()
Dorcia, od razu mi się serial przypomniał "Czarne chmury", fajna w nim była muzyczka :P
Tagosiu,dziękuję! Mądrze prawisz Kobieto :P
Aniakuleczka, zaproszenie przyjęte![]()
![]()
Kurcze, do tego wszystkiego synek mi się rozłożył, właśnie do lekarza poszedł, ma gorączkę, boli go gardło a jutro i pojutrze ma próbne egzaminy gimnazjalne...
Nie wspominając już o koncercie KULT-u na który idziemy w piątek![]()
Na śniadanko zjadłam płatki Fitness owocowe z naturalną Activią i wypiłam kawę, ale kawa była o 7.00, więc teraz zrobię sobie drugą.
Wychodzę dzisiaj o 13.00, więc muszę wracać do pracy![]()
Kasieńko masz rację pora na drugą kawę.
Też sobie zrobię bo pierwsza była tak samo jak i u Ciebie o 7:00 rano.
No i dziś domówiłam batoniki i napoje ze słomką bo już nie mam.
Zostały mi okropne zupy jarzynowe na których widok robi mi się....
A.............. i dziś się zważyłam, zapomniałam napisać:
Waga dziś do mnie pokazała : 57,5 kg !!!!!
Wiem, że to bardzo mało od 6go października zgubiłam równe: 5,5 kg.
Ale nie oszukujmy ale na dc nie je się cukierków, a ja dziennie paczke ICE lodowe.
Bo bym ze smrodu nie wytrzymała.
W czwartek się pomierzę i napiszę.
Pozdrawiam
No ja nie mogę: ZAPOMNIAŁAŚ Kasieńko o tak ważnej rzeczy???Zamieszczone przez Oskubana
![]()
![]()
To wspaniale!!!!
To wcale nie mało: 5,5 kg to bardzo dużo!!! Super, bardzo się cieszę:P
Ale z Ciebie już laseczka, no no![]()
![]()
Kasia - laseczka powiadasz?
Mój tata do mnie dziś rano powiedział: choć tu do mnie kluseczko.
Kluseczko???????
A tata że tak mówił Al Bundy do swojej córeczki.
Taaaaaaaaaaaaa
Ale mi daleko do kluseczki?!
Oj bo tata tak pieszczotliwie Cię nazwał, jaka tam z Ciebie kluseczka ... no chyba, że spaghetti, bo cienkie i długie![]()
![]()
![]()
"Nie obiecuje że sprawię byś sie smiała,
ale mogę popłakać z Tobą..."
nie daj sie Kasiu.
buziaki posylam.
Kasia,
nie przeczytalam calego Twojego wątku, ael ten Twó SYNEK
to kawał CHLOPA, a nie SYNEK
kurcze, ja nie dostalam biletów nakoncert Kultu w Warszawie na żaden....
ale trudno... idź z synem!!do piątku wsyzstko mu przejdzie,
w stodole jest jak w saunie, to sie nie przeziębi, tylko przyjść musicie później, zeby nie marznąć
kurcze.... fajnie ma ten Twój syn
z mama na koncert![]()
Kasia rozbawiłaś mnie z tym makaronem spaghetii!
Zakładki