Strona 474 z 2512 PierwszyPierwszy ... 374 424 464 472 473 474 475 476 484 524 574 974 1474 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,731 do 4,740 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #4731
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Kasiu
    mam nadzieję,że awarie chello przepedałowałas my mielismy małą sodomogomorę

    Miłego weekendu życzy zalatana
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #4732
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Witaj Kasieńko w sobotni wieczór.

    Mam nadzieję że to jakiś błąd w Polsacie i że telefonik wygrany dostaniesz!
    Bo Ci się należy - co nie ?!

    Teraz z mężema jesteście sami bo syna babci sprzedałaś !
    Więc wykorzystajcie ten czas jak najlepiej.
    Jak to śpiewa Kazik " Kiedy dzieci nie ma w domu to rodzice są nie grzeczni..."

    Ja jestem u T. i nadrabiam kalorie czyli 2 wafelki zjedzone.
    A tak to zjadłam 2 jogurty+1 kotleta mielonego+0,5 pudełka surówki z buraczków.
    Chyba nie było tego duzo?
    Waga pokazała 57,6 czyli 0,4 znalazłam...

    Pozdrawiam i dobranoc - słodkich snów

  3. #4733
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Kasia.....juz my tu jestesmy Twoimi swiadkami, ze wygralas telefon Niech se tutaj ten Polsat w kulki z nami nie leci

    Sie zbierzemy w grupie, to pozaluja

    -----

    tymczasem wypoczywaj i zebys nam tam za daleko nie zajechala rowerem, bo wrocic na poniedzialek jeszcze nie zdazysz


  4. #4734
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    KASIEŃKO JESTEM Z SIEBIE DUMNA ŻE TAK SIĘ TRZYMAM NA ODWYKU.
    WCZORAJ CO PRAWDA ZJADŁAM MAŁEGO ROGALA , POD NAMOWĄ MĘZA ALE GO SPALIŁAM NA STEPERKU.
    MUSZE SIĘ PRZYZNAĆ ŻE WCALE NIE BYŁ TAKI DOBRY I OCZYWIŚCIE NIE CIĄGNIE MNIE DO SŁODKIEGO. WLICZYŁAM GO DO MENI , A CO INNEGO ODJĘŁAM.
    DZIŚ JUZ JEM PROGRAMOWO CO WCZORAJ WPISAŁAM W JADŁOSPIS.

    WCZORAJ JAK SIĘ KLADŁAM O 24 SPAĆ BYŁO NA WADZE 65 KG MYŚLAŁAM ŻE ZEJDZIE DO 64 KG , A NIESTETY POKAZAŁA 64,5 KG. MYŚLĘ ŻE I TAK DOBRZE ZE PO ROGALU NIE PODESZŁA DO GÓRY.
    U MNIE TO TAK RÓŻNIE NIE GRZESZYŁAM , A I TAK SZŁA DO GÓRY JUŻ TERAZ WIEM CZEMU . GŁODZIŁAM SIĘ I ŻLE JADŁAM . TERAZ JESTEM PEŁNA , A CHUDNĘ.
    ZUPEŁNIE NIE GŁODUJE. WRĘCZ SIĘ OBŻERAM.
    MIŁEJ NIEDZIELI.

  5. #4735
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Co tam, Kasiu??
    Ja zmęczona, kacyk mnie suszy, ale wybalowana za wszystkie czasy. Obawiam się tylko, że waga nie będzie dla mnie zbyt łaskawa
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #4736
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Panga jest kaloryczna i to bardzo ale pamiętajmy, że jej tłuszcze to zdrowe tłuszcze i nie ma co się obawiać
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #4737
    ewpla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    no Kasia!!!
    lepiej dla nich, zeby sie pomylili i jak najszybciej wciagneli Cie na liste zwyciezcow
    bo beda mieli z nami doczynienia
    a jak glodne bedziemy to moga miec cienko.........

  8. #4738
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  9. #4739
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Witam wieczorową porą :P

    Oto niedzielny rachunek sumienia

    Spałam do 10
    Ok. 11.00 zjadłam następujące śniadanko:
    3 kromeczki chlebka z Omega 3
    3 plasterki szynki Fitness Sokołowa
    grzybki marynowane
    kawa Jacobs Latte


    Potem, gdzieś tak do 13.30 czytałam "Pamiętniki Leni Riefenstahl" - dopiero rozpoczęłam ich lekturę, chociaż książkę kupiłam bodajże 3 lata temu.
    Bardzo ciekawi mnie życie tej wyklętej przez wielu i uwielbianej przez masy silnej kobiety, która np. nauczyła się nurkować w wieku 76 lat a żyła lat ... 101
    To naprawdę fascynujące losy fascynującej kobiety.

    Przed wyjściem z domciu zjadłam dorsza w sosie greckim, a po powrocie 1/2 opakowania warzyw na patelnię i 2 rządki nowej czekolady gorzkiej firmy Goplana.

    Kupiłam 2 smaki:
    Klasyczna Gorzka Karmelowa Nadziewana ---> "tylko" 478 kcal (mało, jak na czekoladę
    oraz
    Klasyczna Gorzka Cafe Creme ---> jeszcze mniej kalorii, bo 470 :P


    Jest jeszcze 3. smak: Marcepanowy, ale niestety go nie było.

    Czekolady są przepyszne, polecam amatorom gorzkiej

    Byliśmy też na wyborach, potem małżowi obiadek przyrządziłam, ostrzygłam go i pojeździłam na rowerze:
    43,56 km
    992 kcal
    70 min. 59 sek. :P


    W trakcie jazdy małż pojechał do syna a na 21.00 do pracy niestety.

    Przypomniało mi się jeszcze, że zjadłam 2 naprawdę malutkie kawałeczki chałki z masełkiem, w ramach deseru, a po pedałowaniu w ramach docukrzenia się - 2 łyżeczki dżemu niskosłodzonego.

    Grażynko, chyba rzeczywiścię tę awarię przepedałowałam, bo o niej nic nie wiem - sodomogomory współczuję!
    Pozdrawiam Cię gorąco i życzę jak najmniej takich awarii!

    Kasieńko, czas bez syna wykorzystaliśmy i owszem Było bardzo miło!
    A Twoje 0,4 kg więcej, to nic takiego, to na pewno normalne wahanie wagi.

    Tagosiu, dziękuję za świadkowanie Wkurza mnie jednak taka dziwna i niejasna sytuacja, bo zamiast się cieszyć, to się zdenerwowałam. Mam nadzieję, że się wszystko wyjaśni.

    Halinko, bardzo się cieszę, że waga Ci idzie pomalutku w dół, Twój odwyk słodyczowy zaczyna przynosić wspaniałe rezultaty! Trzymam kciuki za jeszcze

    Waszko, zaraz pędzę do Ciebie zobaczyć, co to za balety wyprawiałaś

    Dorcia, panga trochę kalorii ma, ale pewnie, że rybka zdrowa jest i nawet najtłustsza lepsza od najchudszego mięska

    Ewcia, w kupie siła, w razie czego zrobimy pospolite ruszenia i wyruszymy na Polsat

    Psotulko, dziękuję za śliczny kwiatuszek :P

    Biegnę teraz poczytać, co u Was

  10. #4740
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    ostrzygłaś??? umiesz?? brawo.
    Panga ma 126 kcal, to nie jest przeciez dużo i rybka jest OK
    jutro na obiadek.
    Macie może jakieś dane kaloryczne na temat tilapii???
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •