Strona 47 z 2512 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 147 547 1047 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #461
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hybrisku, ależ jak ja mogłabym na Ciebie krzyczeć

    Zgadzam się z Tobą: ja tik-taczki podjadam i bardzo mi pomagają

    Mleczko jak najbardziej, tylko chudziutkie

    Herbaty aromatyzowane też piję, np. Tetley - czarna z aromatem jabłka i cynamonu, no i Liptony czarne aromatyzowane (truskawkowa, brzoskwiniowa)

    Jedynie, tak jak Hybris napisała zabronione są te z owocamai suszonymi, bo zawierają właśnie wit. C, która zakazana jest absolutnie

    Nie dajmy się zwariować na dC: pijmy to co można (a można całkiem sporo) a unikajmy tego, co absolutnie zabronione

  2. #462
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Witam!!!

    Kasieńko wracaj do zdrowia. Choróbsko to okropna sprawa. Jesteś dzielna że trzymasz tę mieszaną dietkę bo ja przy antybiotyku przy leczeniu przerwałam.

    Hybris - ja nie jestem ekspertem ale taką wiedzę mam po przeczytaniu o tej dziecie na różnych ich stronach. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i innych. Nawet w książce " chudnę i co dalej..."
    Ale ok, ja wyczytałam że to nie wskazane. Ja często sama ssię ice a teraz landrynki z cukrem bo mam za mało cukru we krwi i lek kazał mi osładzać dietę więc tak robię. Ale faktycznie mdli mnie trochę, ale może to z nerwów.

    Dziś w nd wywaliłam wszystkie moje ciuchy i leżą na łóżku i czekają na sortowanie.
    To znaczy co schować do szafy co wywalić.
    Wkońcu trza się pozbyć za duzych ubrań.

    A najlepsze jest to ze zwolnienie mam do śr a jutro muszę iść do firmy a we wtorek mam poważną rozmowę z kontrachentami. Mój szef wylądował w szpitalu i ja jestem od razu po nim.A nie wiem co się dzieje w firmie od 1go marca. No to teraz muszę nadrobić zaległości.

    Pozdraiam Was mocno. Ja dziś zjadłam na kolację napój ze słomką czekoladowego bo ważność zauważyłam że się kończy 16go.A mam tego trochę czyli teraz muszę 2 dziennie pić i 1 batonika. Ale rozpusta .

    BUZIAKI

  3. #463
    Guest

    Domyślnie

    kasiu, bardzo mi przykro, ze tak sie nagle rozchorowalas, masz racje, wszystko tylko nie katar, ja tez tego nienawidze, boli nochal i do tego jest czerwony, nie da sie spac w nocy... grrr zgroza
    kurcze, ale sa rozne szkoly co do dc, no nic ja narazie trzymam sie tylko na napojach, herbatach ziolowych i czasami czarna wypije, kawe wogole tylko pijam od okazji wiec z tym nie ma problemu.
    a co do grila to u nas juz zima sobie poszla, mamy 20 stopni ciepla i bylo bardzo milunio posiedziec sobie w ogrodku
    co do kapsulek z wyciagiem z pietruszki to je biore, do tego mam specjalny preparat do jezyka, plus taka drapaczke, plus miekka szczoteczke ktora masuje dziasla i policzki od srodka, do tego jeszcze plyn taki naprawde ostry do plukania ust i dziala
    milej niedzieli!

  4. #464
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Oskubana
    Hybris - ja nie jestem ekspertem ale taką wiedzę mam po przeczytaniu o tej dziecie na różnych ich stronach. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i innych. Nawet w książce " chudnę i co dalej..."
    Ale ok, ja wyczytałam że to nie wskazane. Ja często sama ssię ice a teraz landrynki z cukrem bo mam za mało cukru we krwi i lek kazał mi osładzać dietę więc tak robię. Ale faktycznie mdli mnie trochę, ale może to z nerwów.
    O... naprawdę pani Malicka tak pisze? Az musze to zobaczyć
    Oskubana, ja czerpię wiadomości od mojej konsultantki, która jest chyba jedną z najlepszysz rzeczy, jakie mogły mi się przy DC zdarzyć. Dziewczyna jest niezwykle kompetentna, bo stale się szkoli, zresztą DC zna nie tylko w teorii, ale i w praktyce.
    Dlatego dla mnie to, co Małgosia powie na temat diety - jest święte i do tego się stosuję. O gumach do żucia czy tic-takach sama mi mówiła, ale tak się składa, że ja nie lubie
    Natomiast na stronie, którą zalinkowałaś, nie wszystkie informacje się zgadzają.
    Np. jest tam napisane, że tylko 1 posiłek można zastąpic napojem z kartonika. A to nieprawda! Zawartość napoju jest taka sama, jak zawartość saszetki, różni się tylko forma podania

    Kasiu, hehe, rzeczywiście Ci się tutaj robi zagłębie Cambridge'owiczek
    A co do herbat owocowych, to one są podwójnie niepolityczne, bo wit. C to raz, a dwa - fruktoza w tychże owockach, która się też z ketozą nie lubi.

    pozdrawiam a od jutra u mnie ścisła (trzecia już) i chyba będę tu częściej zaglądac - dobre towarzystwo to podstawa

  5. #465
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hybris, mam książkę Malickiej, ale jeszcze jej do końca nie przeczytałam

    Co do wiadomości na temat dC, to ja swoją wiedzę czerpię również od mojej konsultantki, Pani Tereski, która jest osóbką kompetentną, dyplomowaną dietetyczką rzecz jasna :P

    Zawsze cierpliwie odpowiadała i odpowiada na każde moje (nawet najgłupsze) pytanie :P

    Co do informacji na temat dC w internecie, to zauważyłam, że często są one sprzeczne Nie radzę więc opierać się tylko i wyłącznie na nich właśnie.

    Hybris, jesteś niesamowita, życzę Ci dalszej wytrwałości w gubieniu kilogramów na dC

  6. #466
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Hybris - moja konsultantka p.Renatka też jest sama na diecie i się śmiała że nie stosuję zakazów żucia i ssania. Myslała że jem cukierki bez cukru ale gdzie tam. Landrynki to sam cukier.A najlepsze jest to że nawet o sprawach prywatnych rozmawiamy i sama mnie zaprosiła na " wódeczkę " po diecie !

    Co do napojów w kartonikach to sama jestem zmuszona pić 2 dziennie bo przegapiłam datę bo bardzo lubię zupę jarzynową, kurczak z grzybami i teraz nowy żurek który doprawiam.
    3 raz ścisłą będziesz miała.
    Ja nie tą ścisłą skończę i 2 tyg mieszanej i koniec bo już żebra widzę. A to mi się nie podoba. Wiecie co zauważyłam, że przy tej diecie zawsze mam większy biust. Nie wiem czemu. Może przez to białko? Faktycznie potem znika ale fajny jest przy diecie .
    Ważyć się nie będę poczekam ..może do końca diety?Zobaczymy.

    BUZIAKI

  7. #467
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe, widzę, że każda z nas ma tu swoją guru
    Żeby zamknąc już kwestię żucia i ssania - do mnie po prostu przemawia, że skoro wolno słodzik, i wolno colę, to i guma słodzona aspartanem mi nie zaszkodzi. No ale ja gum organicznie nie znoszę

    Oskubana, co do biustu, to rzeczywiście fenomen. Ja nie wiem, czy to dzięki DC, czy nie, ale własnie zaliczam 2-tygodniowe PMS i tak mnie piersi bolą, że już marze o nadejściu @. Eh, zycie.
    A żurek jest rzeczywiście pyszniutki. Właściwie najpierw wzięłam tylko 5 saszetek na próbę, ale szybko pożałowałam i teraz właściwie mam prawie same żurki Z tym, że ja nie biore zapasu na całą dietę, tylko jeżdżę do Małgosi co 10 dni - 2 tygodnie po następne. A napoje w kartonikach ratują mi życie, kiedy nie mam możliwości zrobić sobie saszetki, będąc poza domem.

    Kasiuniu - ja nie jestem niesamowita, tylko upasiona. A nie mam cierpliwości zbijać 30-kilogramowej superaty na diecie 1000 kcal na ten przykład. Poza tym DC mnie absolutnie nie męczy i ma jasno okreslone zasady. A to lubię!
    Zresztą ostatnio mój suwaczek znowu poszedł w górę - kupiłam wreszcie elektroniczną wagę i wirtualnie utyłam. Ale teraz przynajmniej widzę, z czym walczę.

    Trzymajcie się ciepło!

  8. #468
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    A dla mnie jesteś niesmowita i już

    Hybrisku, czy ja dobrze zrozumiałam, że na dC pijesz colę light?

    Napisz proszę, bo jestem strasznie ciekawa.

  9. #469
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, w sprawie naszego spotkania. Oczywiście trzymam kciuki byś jutro, najdalej we wtorek już czuła się lepiej ale jeśli nie daj boże nie, to nic się nie stanie! Przełożymy i spotkamy się tak czy siak napewno Zdrowiej!

  10. #470
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu - oczywiście
    Z zachowaniem przyzwoitości, czyli nie za często (nie częściej, niż raz na 3 dni) i nie za dużo (nie więcej, niż 0,5 litra).
    Cola light niebezpieczna jest właściwie tylko o tyle, że ma bąbelki, które, jak każdy gazowany napój, mogą rozepchnąc żołądek. Słodzona jest aspartanem, więc to właściwie tak samo, jakbym dodała słodzika do kawy, czy herbaty - a słodzika owszem używam

Strona 47 z 2512 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 147 547 1047 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •