Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

KASIU SZCZENA MI OPADŁA TYLE NAPISZE.
SUPER BRZUCH , SUPER NOGI I FAKTYCZNIE MUSISZ IŚĆ DO NASTOLATKÓW.
PIĘKNIE SOBIE RZEŻBISZ CIAŁO.
NIE MAM TYLE SIŁY CO TY , MOŻE JAK BYM MIAŁA 37 LAT TO CO INNEGO HIHIHIHIHIH.
NARAZIE SIĘ CIESZE Z TEGO CO OSIĄGNĘŁAM.
SPOKOJNEJ NOCY KASIU.

Kasia przylaczam sie do slow syna Beatki :]
Nie powinnas miec zadnych kompleskow...

Halinko, ja nie jestem już nastolatką, Ty nie jesteś, ale robimy coś dla siebie, staramy się nad sobą pracować, rzeźbić te nasze ciała, żeby w dobrej kondycji były, jak już będziemy miały ponad 80 lat

Ty jesteś dla mnie niesamowitym przykładem!!! Dbasz o wszystkich dookoła, tak bardzo pomagasz dzieciom, wnuczkom i jeszcze masz czas dbać o siebie, ćwiczyć, dietkować!!!

To jest dopiero osiągnięcie Halinko


Gosia, dziękuję! dużo znaczą dla mnie te słowa :P

Kasiu, mój młody powiedział szczerze co myśli, nie miał powodu nikomu słodzić, walnął co mu przyszło do głowy
więc tym bardziej liczy się dodatkowo fakt, że dostałaś komplement jak najbardziej szczery i na dodatek od młodego faceta

dobranoc

Beatko, wiem i bardzo doceniam, chyba przestanę mieć te kompleksy

DOBREJ NOCKI! IDę SPAć

KASIA To Ty MASZ jakies kompleksy

Ale nogi!!!!!!!!!!!!!!!!

Oj Gosia mam, mam ....
Sama wiesz, jak to jest z tą naszą psychiką, ciało odchudzone a psyche wciąż gruba

Bo Ty Kasia tak na mnie czasem palcem kiwasz zebym sie wreszcie zobaczyla odchudzona, to sobie myslalam, ze Ty juz sie widzisz

A my dalej "wypasione" mozgi mamy

A ja na odwrot.. tzn juz nie ale jeszcze jakis czas temu nadal myslalam ze chuda jestem i sie przeliczylam. W koncu na oczy przejrzalam i ruszam do boju!
Kasiu do uslyszenia za 2 tygodnie