-
-

Gratuluję Kasiu tej okrągłej osiemsetki i życzę jeszcze wielu takich osiemsetek z nami
-

KASIA
Nie jest to woda mineralna, oj nie
-
Beatko, Gosia - dziękuję!
A to z okazji 800. stronki - się Panie częstują!!!









-
Moja biedna klawiatura została zaśliniona na maxa
oczywiście po tej fotce z serkiem pleśniowym
mniam
-
jee 800 stron 





niedlugo tak bedziesz jezdzic na rowerze skoro juz przepedalowalas tyle stron!!
-
Kaja, dzięki!
Fajna fotka!
Hehe, miałam się położyć o 23.00 i nic z tego nie wyszło!
Muszę jeszcze sprzątnąć kotu, syna nie ma, to ja muszę
Kolorowych snów Moje Piękne, Zgrabne i Powabne :P 
-
Czesc Kasiu 
sledzę Twój wątek do jakiegoś czasu, ale nie miałam jeszcze okazji się przedstawić 
Jesteś niesamowitą inspiracją do pedałowania
Sama ma w domku rowerek firmy Ketler który kiedys pomógl mi zrzucic zbedne kilogramki ale ostatnimi czasy przejal funkcje wieszaka...
Natchniona Twoim sukcesem postanowilam odswiezyc z nim moja znajmosc
no i mam kilka pytanek:
po pierwsz od jakiego obciazenia zaczynalas i od ilu minut?
po drugie czy pijesz wode w trakcie pedalowania?
po trzecie - kwetsia ubioru - a dokladniej butow - czy konieczne jest pedalowanie w tenisowkach czy myslicie ze moge w skarpetkach? (troche glupio to brzmi ale niech tam)
Sciskam wszystkie rowerowiczki wieczornie 
No i dzis przejechala 30 min na obciazeniu 4
Po raz pierwszy od baaaaaaaaardzo dawna 
Qra
-
QRA83, witaj na moim wątku, cieszę się bardzo, że mogę kogoś inspirować, przynajmniej w kwestii pedałowania :P
1. Zaczynałam od 20-30 minut na najmniejszym obciążeniu, ale generalnie jeździłam głównie na 1 i 2, dlatego, że zależało mi najpierw na spaleniu tkanki tłuszczowej a nie na wyrobieniu mięśni - omawiałyśmy kilka stron wcześniej tę kwestię - jeśli chcesz zrzucić najpierw tłuszczyk a potem dopiero wyrobić sobie mięśnie, powinnaś jeździć z bardzo dużą prędkością, ale na minimalnym obciążeniu od 45 do 60 minut.
Jeśli jednak chcesz od razu wyrabiać mięśnie, bo nie masz już tkanki tłuszczowej, to możesz jeździć od razu z dużym obciążeniem.
Ja, kiedy pozbyłam się już tłuszczu, zaczęłam jeździć z interwałami, nawet na 7 i 8, ale teraz z tego rezygnuję, bo już mam wystarczające duże mięśnie na nogach i nie chcę mieć większych 
2. Tak, piję w trakcie jazdy, z reguły jest to ok. 0,6-0,8 litra wody :P
3. Uuuuaa, buty to temat rzeka
próbowałam w różnych, ale najlepiej jeździ mi się w ..... japonkach, bo przewiewne są, to nie żart, naprawdę lubię w nich jeździć

To bardzo indywidualna sprawa, weź te, w których jest Ci po prostu najwygodniej
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki