Strona 823 z 2512 PierwszyPierwszy ... 323 723 773 813 821 822 823 824 825 833 873 923 1323 1823 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,221 do 8,230 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #8221
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
    Gdy nie ma dzieci w domu - to jesteśmy niegrzeczni




    Kasia, no ja mam nadzieje, ze nie bedziesz jadla salaty z gotowanym cyckiem kurczaka! Taka okazje trzeba w koncu "uczcic"

    UDANEGO!!!!!

  2. #8222
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia

    DOKŁADNIE TAK!!!!

    Absolutnie mi nie w głowie gotowany cycek kury i zielenina, zjem coś LUDZKIEGO

    Dzięki!!!! :P

  3. #8223
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    KASIU BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE WYCHODZISZ Z MĘŻEM NA OBIADEK ROMANTYCZNY.
    NAPEWNO MIŁO SPĘDZICIE TEN CZAS.
    JESTEM PEWNA ŻE TWÓJ BRZUSZEK TO SAME MIĘŚNIE I 0 TŁUSZCZYKU.
    TY GO PRZECIERZ NIE MASZ WOGÓLE.
    MILUSIEGO DNIA KASIU.

  4. #8224
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    KASIEńKO UDANEJ RANDKI Z MężEM I PYSZNEGO NORMALNEGO OBIADKU

    POZDRAWIAM

  5. #8225
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Halinko, jesteś kochana, dziękuję :P
    Tu i ówdzie mam jednak trochę ciałka, całkiem przecież nie można się odtłuścić, bo to byłoby niezdrowe
    Co do romantycznego wyjścia, to mam nadzieję, że właśnie takie będzie


    Kasieńko, dziękuję bardzo! :P


    Godzinka 13.00 a ja już jestem po pedałowanku

    Tak trudno mi z niego zejść, kiedy rozgrzane mięśnie wołają "jeszcze, jeszcze "

    51,53 km
    1173 kcal
    77 minut :P



    No i jak ja mam się odzwyczaić? jak mniej jeździć?

    To jest naprawdę problem

    Pędzę pod prysznic, potem kawusia, bo jeszcze nie piłam i machanie hantelkami :P





    Spojrzałam na kalendarz i co ja widzę?

    3 lutego, czyli kolejna mała rocznica:


    dzisiaj mija 8 miesięcy mojego codziennego pedałowania
    :P

  6. #8226
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Kasiu to znowu ja -Lunka maruda,ktora nic nie wie Co do białka to dzięki Tobie jestem już uświadomiona a teraz powiedz mi jak jest z tłuszczami i węglowodanami -ile można ich zjeśc na dzień przy mojej wadze

    Życzę udanej randki z mężem

  7. #8227
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu, mnie uczono, że na stałą zmianę nawyków trzeba aż 3 miesięcy. czyli czeka Cię jeszzce 3 miesiące walki z sobą żeby mniej jeżdzić

    Miłego wieczoru

  8. #8228
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Spojrzałam na kalendarz i co ja widzę?

    3 lutego, czyli kolejna mała rocznica:

    dzisiaj mija 8 miesięcy mojego codziennego pedałowania
    GRATULUJĘ KOCHANA!!! NASZA TY MISTRZYNI!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  9. #8229
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Udanej soboty

    więcej jutro


    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #8230
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Kasiu, po dlugiej nieobecnosci, przyszlam sie zameldowac, ze jestem i wracam
    Na powaznie wroce 7 lutego pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •