-
OJ CHYBA SIĘ WSZYSYC NA MNIE OBRAZILI.
HMMM.. AŻ TAKI DIABEŁEK ZE MNIE?
NO CHYBA NIE JEST AŻ TAK ŹLE?
DZISIAJ OWSIANKA, KANAPKA Z POMIDORKIEM I ŚLIWECZKI WĘGIERKI BYŁY.
ŚREDNIO TO OKOŁO 450 KCAL ZJADŁAM.
OBIADEK ZA GODZINKĘ HI HI;
CMOK WSZYSTKIM
-
Shizuś! No to ja wpadłam do ciebie!
U mnie też "obiadek" za godzinkę - kanapka z mielonką , wiem , wiem... ale odchudzanie zaczynam w listopadzie Narazie nie bedę pisać, co jeszcze zjem w ten weekend, żebym nie dostała po łbie!
Ale od wtorku - wzór odchudzania, dbania o siebie i robienia sobie przyjemności!
Pozdrówka z pracki!
-
CELEBRIANNO, a jak z tą łydką i udem?
dobrze, czy źle?
ile powinnam mieć? bo wogóle się w tym nie łapię.
-
Hmmm... u mnie najgrubsze miejsce jest przy 4 literach Zazwyczj mierzę w takim wcięciu w udzie - ok 20 cm od kolana w górę i wychodzi mi 47 cm. Ale gdybym zmierzyła tuż przy ekhm... przyrodzeniu, to pewnie byłoby więcej Dlatego nie mierzę! A łydki w życiu nie mierzyłam! Aż mnie zaintrygowałaś! Zmierzę dziś i jutro zdam relację! A twoje wymiary - no cóż, po tych 15 min schodzenia (jeszcze się smieję) to pewnie masz już ze 2 cm mniej! Ja z chęcią pozbyłabym sie tych bezwładnych kawałków mięska na samej górze ud!
Pozdrawiam!!
-
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Shizuś - ale laseczka z Ciebie Uważam, ze Twoje wymiary łydeczki i udka są rewelacyjne :P
U mnie dietkowo leci A zaraz idę na spceruszek z Lubym - stara się chłopak , stara ostatnio
-
-
CZeść Shiz!
Jak tam humorek?? Mój świetny! Oczywiście z powodu weekendu - będę miała więcej czasu, żeby popracować
Zmierzyłam sobie łydkę - ma dokładnie 34 cm - tyle co twoja! Możemy sobie przybić piąteczkę łydeczkami! Więc oficjalnie Ci powiem, ze Twoja łydka jest na medal, bo ja swoją za taką uważam
A tak na poważnie - to łydki zawsze miałam szczupłe i kostki też. Galaretowatość zaczynała się kawałek powyżej kolan, ale i teraz już wyglądają całkiem nieźle - głównie dzięki rowerkowi! Spacerki schodami tez dobrze robią - to może dziś ponoszę trochę słoiki z piwnicy na moje 3 piętro? Tak z 20 razy A potem zjem zawartość tych słoików
Miłego poranka - życzy Celebrianka!
-
shizuś....Ty laseczko....ale skusisz się na mojego urodzinowego torta ....
zapraszam na mojego posta
-
DZIEŃDOBEREK MOJE DZIELNE KOLEŻANKI!!!
CELEBRIANNA, AUTKOBU, ŻABCIU, BIKE I CHUDNĘ SKUTECZNIE JESTEŚCIE KOCHANE.
WCZORAJ WIECZOREM MIAŁAM LEKKI DOŁECZEK, DLATEGO NIE WCHODZIŁAM NA FORUM BO CHYBA SAME SMUTASY BYM TU UMIEŚCIŁA. MÓJ PLAN BYŁ TAKI SOBIE...
X owsianka Basika mala porcja 250g 1 218,50
X kanapka z pomidorem i ogórkiem mala porcja 180g 1 124,00
X Musztarda łyżka 15g 1 18,00
X Kurczak duszony w jarzynach średnio 100g 2,5 270,00
X Śliwki węgierki bez pestek średnio 100g 1 34,00
X Jabłko średnio 100g 1 50,00
X Rosół na wołowinie talerz 250ml 1 97,80
X Marchew gotowana średnio 100g 1 24,00
X Jabłko średnio 100g 2 100,00
X Actimel naturalny opakowanie 100g 1 83,00
X Otręby pszenne łyżka 8g 3 60,00
W sumie kalorii: 1 079,30
CELEBRIANNO, NO TO PRZYBIJMY ŁYDKI)))))) JA WOGÓLE NIE MIAŁAM POJĘCIA CZY TO DOBRZE CZY ŹLE Z TYMI WYMIARAMI.
JA WŁAŚNIE PRZY DUPCI MAM TAK Z 50 WIĘC MAMY NÓŻKI BARDZO PODOBNE
NO TO SKORO JEST WSZYSTKO OK Z NASZYMI WYMIARAMI TO JESZCZE ĆWICZONA I BĘDZIE OK.
HI HI, MAM NADZIEJĘ ŻE DZISIAJ EWAKUACJI NIE BĘDZIE
ZARAZ LECĘ NA COŚ SŁODKIEGO NA POST CHUDNĘSKUTECZNIE;
CMOKÓW 1000)))))))) A DZISIAJ I JUTRO MAM SZKOŁĘ. BĘDĘ DO OK. 15 NA FORUM;
TYLKO NIE ZAPOMINAJCIE O MNIE///
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki