Strona 44 z 63 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 431 do 440 z 625

Wątek: Pamiętnik Niezbędnik Codziennik...czyli co w trawie piszczy

  1. #431
    shiz80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    DZIĘKUJĘ SERDECZNIE ZA TE SŁOWA KTÓRE SĄ BARZDO DLA MNIE WAŻNE;
    WCZORAJ BYŁAM CAŁY DZIEŃ NA WYKŁADACH. RANO OWSIANKA, A POTEM JABŁKA I MARCHEWKA...; WCZORAJ BYŁY URODZINY BARDZO SERDECZNEJ OSÓBKI WIĘC WYPIŁAM PIWKO I I ZJADŁAM Z 5 CUKIERKÓW I 2 PIEROGI.....UPSSS...
    NO ALE I TAK NIE NAJGORZEJ.
    WAGA NIE SKOCZY GWAŁTOWNIE WIĘC WEEKEND TO WEEKEND; ZWŁASZCZA ŻE TYLE OSÓB MA URODZINY))))))))))) DZISIAJ JADĘ DO RODZICÓW. ZROBIMY BIGOS NA ZJAZD RODZINY. MAMA UPIEKŁA SZARLOTKĘ (NA CIENKIM SPODZIE NA SZCZĘŚCIE BO SZANUJE MÓJ SPOSÓB ŻYCIA HI HI...... TO PEWNIE Z LITOŚCI);
    ZRESZTĄ POMYSLAŁAM ŻE LEPIEJ TRZYMAĆ SIĘ POZIOMU NA KTÓRYM JESTEM 52 KILO TO CHYBA AKURAT PRZY 168 CM WZROSTU....... CHYBA; A DZISIAJ POĆWICZYŁAM SOBIE ĆWICZENIA (TUTAJ WSPOMINAM SERDECZNĄ KOLEŻANKĘ BIKE KTÓRA MNIE NAKIEROWAŁA NA ĆWICZONKA).
    MELDUJĘ ŻE ZROBIŁAM PO 2 SERIE KAŻDEGO Z ĆWICZONEK NA NOGI; GRZECZNA JESTEM, PRAWDA?

    BIKE, MARTOMA, DODA, CHUDNESKUTECZNIE DZIĘKUJĘ WAM SERDECZNIE. BEZ WAS NIE DAŁABYM RADY TRZYMAĆ SIĘ. NAPEWNO BARDZIEJ BYM PRZEŻYŁA SŁOWA TEGO "PRZYJEMNIACZKA-ZŁOŚLIWCA" I RZUCIAŁABYM SIĘ NA ŻAREŁKO.......

    A TAK ZROBIŁO MI SIĘ LEPIEJ I POWIEDZIAŁAM SOBIE ŻE GO OLEWAM. I TO MY MAMY SIĘ DOBRZE CZUĆ;

    CMOKÓW 1000!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
    JEŻELI WYJEŻDŻACIE GDZIEŚ DALEJ TO UWAŻAJCIE NA DROGACH BO MNÓSTWO WARIATÓW NA TRASACH BĘDZIE SIĘ DOSŁOWNIE "ŚPIESZYŁO NA CMENTARZ".
    LEPIEJ SPOKOJNIEJ I BEZ NERWÓW SPOTKAĆ SIĘ Z RODZINĄ I POWSPOMINAĆ BLISKICH.

    PA, PA

  2. #432
    Guest

    Domyślnie

    bardzo sie cieszę, że nie się nie poddałaś ani nie załamałaś przez tego maila od tego **** 52?? to naprawdę EXTRA wynik gratuluję!!!!!!!!!!!!

  3. #433
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    oj a ja mam pycha rzecz w domu i ciagle ide i jem bo to jest pycha!!!! mam makaron z jablkami ale to pycha!!! dzis zjadlam juz tak:
    musli
    serek z wasa
    grejfruta(zielnego pycha )
    i ten makaronik bo w sumie teraz jest jakby juz 1 a moij brzusio nie gotowy na taka pore
    a chce jeszcze zjesc dzis tak:
    zupe ryzowa
    udko z sorowka
    a co dalej nie wiem ...
    moze na rowerek dzis pjde

  4. #434
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie


  5. #435
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    SHIZUNIU SERDECZNIE CIĘ POZDRAWIAM I ZAZDROSZCZĘ TWOJEJ WAGI!!!
    A TYM FACIEM SIE NIE PRZEJMUJ , SAM TEGO NIE NAPISAŁ ,ŚCIAGNĄŁ Z INTERNETU TO, OCZYM MY WSZYSTKIE WIEMY ,WIĘC TO NIE JEST ŻADNA NOWOŚĆ.
    ZIGNORUJ TO I CIESZ SIĘ ŻYCIEM!!!!!

  6. #436
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Dzieńdoberek w słoneczny, wtorkowy ranek

  7. #437
    shiz80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    DODA, HIPHOPERKA, ULCIA, KACZORYNKA,BIKE!!!!!!ALE SIĘ ZA WAMI STĘSKNIŁAM;
    cały weekend opychałam się szarlotką, innymi słodyczami, bigosem i chlebkiem żytnim.
    no i lody czekoladowe nawet się zdarzyły.
    ale po 18.00 nic nie jadłam. tak jak obiecałam dotrzymałam słowa.

    DZISIAJ RANO TROCHĘ WIĘCEJ NA WADZE, ALE SĄDZĘ ŻE TO DLATEGO ŻE CIĄGLE CZĘŚC ŻAREŁKA JEST JESZCZE GDZIEŚ TAM I DOPIERO MOŻE JUTRO WAGA BĘDZIE NORMALNA. ALE TERAZ W KAŻDYM RAZIE TRAGEDII NIE MA......

    AŻ DZIWNE. NO ALE DOBRZE.

    A JAK TAM U WAS KOLEŻANKI?
    DOBRZE? WSZYSTKIE ZDROWE?

  8. #438
    seleja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam !!!

    Chadzam po forum i czytam sobie

    Szarlotka to chyab przekleństwo - uwielbiam i chyba złośliwie jest pieczona jak jest wolne. Jej nie umiem sie oprzeć, a szczerze mówiac nie przepadam za słodkościami !!!

    Jutro od nowa zaczyna aerobik, a w domku cwicze od miesiaca :P mam nadzieje ze zadyszki nie dostane.

    Jutro na wadze bedziesz mieć mniej na pewno !!!!!!!!!

    Pozdrawiam


    Ja sie na razie nie waże, dopiero w piątek

  9. #439
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Shiz!
    Mój weekend był podobny do ostatnich 2 tygodni co zaowocowało dodatkowymi 4 kiloskami . Zostało mi więc pokonać 8 kg. Ale wierzę w siebie i w to, że jak cos postanowię to zawsze się udaje! A więc do boju. Do teraz zjadłam ok. 600 kcal, w domku reszta czyli też ok 600. Do tego 30 min na rowerku!
    Szarlotki dla mnie nie istnieją. Zdecydowanie wolę surowe jabłka z cynamonem
    Przesyłam pozdrowonka!
    Lekkiego wieczorku!
    P.S. Obok mnie leży KinderBueno, którego dostałam od kolegi ale oddam go mezusiowi. Wszyscy będą zadowoleni

  10. #440
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    shizuś ja mam tyle problemów ze dosłownie chudnę w oczach...
    jest już -2cm
    Celebrianna wierzę że Ci się uda...
    seleja...Beatka...za Was tez trzymam kciuki
    zresztą wierze że nam się wszystkim uda

Strona 44 z 63 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •