magaiana-->co to znaczy "może" uda ci sie na stówę tylko musisz w to uwierzyć i ciesze sie bardzo,że wreszcie jest ktos kto mieszka niedaleko wsparcie telepatyczne będzie łatwiejsze

wilczusia-->słuszna koncepcja z tą zimą i chudnięciem,idzie dużo trudniej,ale naprawdę szybciej kiedys potrafilam na 1000 kcal w tydzień zimą schudnąć 3 kg ale może poprostu miałam wtedy lepsza przemianę...zresztą,zimno czy ciepło,jak będziemy sie ładnie trzymać,to tłuszcz nie ma najmniejszych szans

i musze sie pochwalic,chociaż w zasadzie nie bardzo jest jeszcze czym,waga pokazała dziś 56,6 kg
czyli 2,6 tylko do zrzutu :P

czuje sie trochę tak,jakby cała moja rodzinka się na mnie uwzięła,mama ma zamiar przyrządzić na obiad spaghetti,zamiast tradycyjnej piatkowej rybki i co ja biedna pocznę......chyba ugotuje kaszy gryczanej,poleje ja niewielka ilościa sosu,dodam plasterek sera light,myslicie,ze to dobry pomysł chyba wiecej niz 400 kcal to miec nie będzie

albo jajka usmażę sobie na teflonie....

czeka mnie tez wieczorem wypad do pubu boje się aż..jesli nie zjem kolacji,to może skusze się piwo,ale musi sie skończyc na jednym,a zwykle przez cały wieczór piję 2

wytrwam bo będzie mi wstyd przed wami

do wieczorka,buziaki
pecora