hej,hej
ale super masz,kocham szczeniaczki,zazdroszczę
dobrze,że wracasz do dietki,wyslij mi troche swojej silnej woli a jak waga,ruszyła
mówisz,ze powrót na uczelnię cie bardziej zmotywuje,ja tam zawsze zajadam sresy związane ze szkoła i boje sie bardzo,zeby w październiku zamiast schudnięcia znowu nie przytyć
ale nie,co ja gadam,damy radę nie:>

słodkich snów zycze