-
39 DZIEŃ AKCJI
Witajcie Kochane Słoneczka
Ja dziś jestem na forum ostatni dzień przed długim weekendem......................Dostałam na piątek urlop, więc jutro do południa wyjeżdżamy z K. na wieś.................Już się nie mogę doczekać................Las, niskie góry i tony śniegu..............Tego mi potrzeba , po bardzo ciężkim miesiącu pracy...............
Co do dietki , to postaram się jakoś trzymać, ale grzeszki na pewno będą, bo pokusy czyhają na każdym kroku..........Mam nadzieję, że wybaczycie mi ten trochę luźniejszy weekend pod względem jedzenia...................Wiem , że mogłabym się trzymać ścisłego tysiąca , bo wyjazd nie jest żadnym wytłumaczeniem ......................Ale nie chcę – jadąc tam raz parę miesięcy – odmawiać sobie czegoś słodkiego albo łyka alkoholu...........Myślę , że rozumiecie o co mi chodzi......................
Wczoraj spędziłam pracowity dzień. Po pracy byłam w markecie na zakupach ( musiałam kupić jakiś prezent dla chrześniaka ) i skusiłam się jedynie na surówkę...............Potem pracowałam , a wieczorem były obowiązkowe ćwiczenia..................Wszystkie dolegliwości bólowe ustały i czuję się znakomicie............Dziś popołudniu lecę do fryzjera obciąć się , a potem na aerobik...............
Wczorajsze zmagania :
Mleko z musli – 200 kcal
Jogurt ze zbożem, jabłko – 235 kcal
Jogoella light – 90 kcal
Filet z kurczaka + jajko sadzone+ surówka – 270 kcal
Deser budyniowy – 200 kcal
SUMA : 995 kcal
Ruch:
40 minut ćwiczeń dywanowych , w tym 380 brzuszków
Grażynko ostatnio na nic nie mam czasu i mam już wyrzuty sumienia, że nie odwiedzam zaprzyjaźnionych wątków. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda mi się nadrobić zaległości.
Agnimi pozdrawiam. Raport jak zwykle na 5. Myślę, że w ten poniedziałek spokojnie zobaczysz dwie szóstki.
Lunko widzę, że jesteś bardzo wytrwała w ćwiczeniu szóstki. U mnie najtrudniejsze było 10 końcowych dni, ale wytrwałam. Tobie też tego życzę.
Psotulko widzę, że rozbestwiłaś nam się maksymalnie. Tu ciasteczko , tu alkohol........................................... .Ale krzyczeć nie będę, bo sama chyba w weekend nagrzeszę. Ale będę przejeżdżać chyba całkiem niedaleko Ciebie, bo przez Oświęcim.............
Najmaluszku strasznie się cieszę, że Cię widzę. Mam nadzieję, że jedzonko francuskie było pyszne.................U mnie też przez weekend będzie przerwa od ścisłej dietki , ale od poniedziałku wracam w szeregi. Ze spadku wagi też bardzo się cieszę i nieustannie dążę do 5.
Agentko gratuluję ubytku centymetrów. To jest czasami ważniejsze niż waga. Super , że wcisnęłaś się w stare spodnie.
Danik ja też Cię serdecznie pozdrawiam.
Hiiiiii 20 minut na steperku to wcale nie jest tak mało, więc nie rób sobie żadnych wyrzutów sumienia. Dietka idzie Ci wspaniale i na pewno rezultaty będą świetne.
Misiala cieszę się, że przekonałaś się do ćwiczeń. Limit 1200 kcal i codzienne ćwiczenia na pewno dadzą oczekiwany efekt.
Słoneczka zmykam do pracy. Pomimo mojej nieobecności dietkujcie dzielnie i wytrwale. W poniedziałek będę czytać raporty. Życzę Wam wspaniałego weekendu pełnego śniegu i białego puchu.
Przesyłam buziaczki wszystkim akcjonariuszkom.
Pozdrawiam :P :P :P :P :P :P :P
Asia
-
ASIU REZYGNUJE Z AKCJI WNUSIA JEST BARDZO CHORA MA DUŻEGO GUZA MÓZGU I JUTRO JEDZIE DO POZNANIA , MA MIEĆ OPERACJĘ.
NIE WIEM CCO DALEJ JADE ZE STARSZA WNUSIA TEZ.
PROSZĘ POMÓDLCIE SIĘ BY TO DZIECKO PRZEŻYŁO .
MA DOPIERO 6 LAT..STRASZNA TO DLA NAS TRAGEDIA.
-
Cześć Asiu!
Życze wam miłego weekendu...ale ci fajnie!
Pewnie nadrobicie zaległe Walentynki
Buziaczki, baw się dobrze
-
Asiu gratuluję spadku wagi! I życzę udanego weekendu!
Cieplutkie pozdrowionka!
-
WITAJ SLONECZKO
WPADNIJCIE NA KAWE
NIE ZBOCZYCIE Z DROGI
WYSLE CI MOJ NUMER TELEFONU TO ZADZWON O KTOREJ POJEDZIECIE ALBO JAK BEDZIECIE WRACAC
BEDZIECIE WIEDZIALY JAK PRZYJECHAC Z GRAZYNKA

DZIEN LENIUCHOWY
RAZEM: +609,90+ 296=905
-
raport za dzisiaj : kalorii 1186, godzina TBC, szóstka - 11 dzień
-
Dzisiaj:
Razem: 946 kcal.
Musze wygonic lenia i zacząć częściej ćwiczyc, bo jak narazie to jak wracam po 20 do domu to już niemam wenny, ale spróbuje cosik wykombinować
pzdr
-
Raporcik:kalorie 1120,jedenasty dzień 6 W.,rowerek 35 min i...odsnieżanie x 5
Asiu i jakie były u Ciebie efekty 6 W.???
-
Udanego dietkowego weekendu.
-
Cześć Asieńko, widze że idzie ci wspaniale.....bardzo się ciszę...pozostałe dziewszyny też ....Pewnie nawet niezauważyłaś że przestałam składać raporciki....
?? niestety musze zrezygnować z twojej akcji...powiem zupełnie szczerze że jestem bardzo zajęta...no i mam bardzo poważne problemy, które uniemożliwiają mi stosowanie dietki...poprostu nie moge sie na tym skupić...chociarz myśle że nie jem więcej niż jadłam.pozdrwaim serdecznie i trzymam za was kciaki .pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki