-
Witaj Asiu
O tej porze to my się rzadko widzimy na forum.. a ja Cię widzę, i szybciutko pozdrowienia przesyłam!!
Fajnie, ze dobrze Ci idzie z dietką - jestem przekonana, ze 62 kg zobaczysz jeszcze w styczniu (niech tylko minie @ ) i tylko mam jedną prosbę.. zapakuj troszkę tego zapału do cwiczeń i wyślij do mnie hehe... mam mocne postanowienie poprawy w tym względzie, ale generalnie to czuję, ze będzie cięzko z tym... jesli uda mi się poćwiczyć 4 razy w tyg. to uznam to za sukces!!
Asiu miłego dnia!! buziaczki dziekiuję Ci za wszystkie smski, zyczenia i wszystko wszystko!!
-
Asiu trzymam kciuki za Ciebie jak zwykle. Mam nadzieje, ze szybko zobaczysz ta swoja 5. Ja tak czekam na 7 i mam nadzieje, ze w koncu sie doczekam. Jezeli dalej bedzie mi tak szlo jak w ciagu dwoch ostatnich dni to jest spora szansa. O akcje nie prosze bo mi jakos one nie sluza, ale fajnie tak bylo sie motywowac patrzac jak Wy dzielnie dietkujecie. Ja zostaje przy swoim MZ bo jest najmniej ryzykowna.
Przesylam Ci pozdrowionka i zycze milego dnia!!!
-
CO TAM U CIEBIE
MILEGO DNIA
-
Asia na początku roku miałam taką myśl, że już więcej się nie odchudzać...jak sobie pomyślałam, że mam znowu zrzucać te same kiloski to mi się niedobrze robiło
Ale co zrobić...w sumie to chyba nie mamy wyjścia...Twoje podejście jest bardzo fajne ja też nie chcę stosować jakichś restrykcyjnych dietek...nie chcę się głodować...kilogramy będą wolniej lecieć napewno ale mam dość chodzenia głodna...
Sporo ćwiczysz więc twoje ciało napewno ładnie już wygląda...teraz tylko kilka kilo w dół i będziesz zadowolona
Asieńko ściskam i życzę super dnia!!!
-
Asieńko - miłego dnia życzę!
Bo dietkowo to napewno będzie super!
Pozdrawiam
-
[color=darkred][b]A ja dopiero dzis ale za to z całego serca składam życznenia
"W nowym roku , krok po kroku spełniaj marzenia.
Zarabiaj tysiące,niech Ci zawsze świeci słońce......
I nawet jeśli coś nie po myśli się dzieje...miej zawsze nadzieje......"
Asiu powodzenia w dążeniu do wymarzonej wagi
-
Witajcie Słoneczka
Muszę się od razu pochwalić, że wczoraj skończyliśmy I i II stopień kursu tańca i otrzymaliśmy na koniec ocenę pozytywną .............Następny stopień trwa 2 miesiące a zajęcia są raz w tygodniu po dwie godziny................ Ja bardzo chcę kontynuować kurs, ale wszystko zależy od pracy K. ............... K. pracuje na zmiany i musiałby sobie załatwić, że w środę będzie miał zawsze na rano..................Mam nadzieję, że uda Mu się to załatwić , bo nie wyobrażam sobie tygodnia bez tańca.....................
Dietkowo dalej ok................. Na razie nie liczę kalorii, ale od przyszłego tygodnia chyba zacznę , bo chcę ograniczyć kalorie do 1400.................... Dziś w planach raczej spokojne popołudnie, a wieczorem aerobik................. W pracy dalej urwanie głowy, ale mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu się trochę uspokoi.
Na weekend nie mam żadnych planów, więc chyba spędzimy Go z K., spokojnie w domku, oddając się lenistwu i przyjemnościom................
Samopoczucie dziś nienajlepsze, bo przyszła @ i daje się we znaki............... Brzuch wydęty i trochę pobolewa i w ogóle czuję się jakoś ciężko.......................Na szczęście za dwa, trzy dni wszystko wróci do normy.......................
Kasiukasz cieszę się, że znów jesteś. Dziękuję za życzenia noworoczne.
Oskubana dietkowo staram się trzymać każdego dnia , chociaż wczoraj przed @ miałam przeróżne zachcianki. Czekoladę z okienkiem też uwielbiam . Ale mi smaka narobiłaś.
Najmaluszku dobrze, że porzuciłaś myśl o porzuceniu dietki. Myślę, że nawet jakbyś na początku roku postanowiła już więcej niedietkować , to i tak najdalej po miesiącu wróciłabyś do diety...................Niestety same na własne życzenie kolejny raz będziemy zrzucać te same kilogramy...............Ja sobie nie wyobrażam, że mogłabym na zawsze porzucić dietkowanie i przestać ćwiczyć................. To na pewno skończyło by się wielką katastrofą , czyt. drastycznym skokiem wagi w górę......................Aniu nie pozostaje nam nic innego, jak nieustannie walczyć o siebie, aż do osiągnięcia sukcesu.
Psotulko trzymam kciuki, pozdrawiam i dziękuję za śliczną kartkę.
Daniczku ja też obecnie preferuję dietkę MŻ i mam nadzieję, że uda mi się na niej schudnąć........... Trzymam za Ciebie kciuki, żeby ta wymarzona 7 pojawiła się jak najszybciej............ Mi się marzy zgubić 5 kilogramów w ciągu 2 miesięcy . Mam nadzieję , że uda mi się to zrealizować i już w marcu będę się cieszyć 5. Oby...................
Aniu już pakuję porcję energii i zapału do ćwiczeń i wysyłam na pomorze. Mam nadzieję, że szybko dotrze...................Aniu pamiętaj, że sama dietka nie wystarczy.............. A ćwiczenia.................Nie dość , że przyśpieszą chudnięcia, to jeszcze dodadzą Ci energii i zapału.................. Spróbuj poćwiczyć 4, 5 razy w tygodniu przez 2 , 3 tygodnie, a zobaczysz, że już nie będziesz się mogła obejść bez ćwiczeń.................. Trzymam kciuki, żebyś szybko osiągnęła pierwszy dietkowy cel.
Kasiu Cz. zdjęcia z sylwestra obejrzałam.............. Jak zwykle wyglądasz ślicznie, atrakcyjnie i bardzo szczupło............. Chciałabym mieć taki płaski brzuszek i małą pupcię, jak Ty.................. Myślę, że jak będę ważyć 57 – 58 kilo ( tylko kiedy to będzie ? ), to już będę całkiem dobrze wyglądać ...............................
Życzę miłego popołudnia
Buziaczki
-
Asiu - gratuluję zdania tańców I i II stopnia!
SUPER!
Może uda się K. załatwić te środy wolne....
Co do @ to ja sama mam bardzo ciężkie i wiem że już po 14tym bedę miała i już się boję.
Bo W. ćwiczę i się boję...
Ale co ma być to będzie.
Powiadasz że lenistwo w wekeend się szykuje
może coś pozytecznego zrobicie......
Pozdrawiam i miłego dnia
-
Asiu, WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!
A brzuszka nie możesz mieć dużego ważąc niecałe 64 kg, bez przesady
Co do tabletek na sen, to u mnie Ci odpowiedziałam Jeśli masz ochotę, to zajrzyj :P
Pozdrawiam serdecznie :P
-
Taki już jest nasz los Skazane na dietkę Ale dzięki temu jesteśmy tutaj...mamy forum
Fajnie, że K. nie ma już nocek wiem, że nie lubiłaś być sama w domku...Ja się do tego już przyzwyczaiłam i nawet cenię sobie te chwile samotności... Najczęsciej wtedy właśnie o wiele więcej ćwiczę...bo nie szkoda mi czasu...
Asieńko bardzo bym chciała zrobić jakieś spotkanko...muszę rzucić jakąś propozycję i zobaczymy jak się dziewczyny ustosunkują...
Miłego popołudnia i super aerobiku.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki