-
Hej Asieńko, widzę Cię na forum - wyjątkowo po południu pewnie jesteś u Mamy
To przesyłam buziaki wieczorne
Asiu dałam znów ciała.... wrrrrrrrrr, ale jestem słaba.... i organizm się zbuntował, czuję się pełna i mi niedobrze..
Jutro spróbuję zmierzyć się z dniem wodniczka...
Słoneczko smęcę Ci tu bardzo.. wiem.. ale jak się wypiszę, to trochę mi się może zrobi lepiej
Zaraz W. kończy pracę i mykam do niego.. i już myślę, jak tu odmówić jego mamie, gdy na pewno będzie podsuwać smakołyczki.. ech..
dobra, kończę ten wpis, bo marudzę już pełną parą...
pa Skarbeńku! MIŁEGO WIECZORKU
-
Asieńko wczoraj tu zasmęciłam strasznie.. sorki
Dziś mi trochę lepiej, wodnikuję sobie, na razie jest super, w końcu nie czuję się taka straaaaaaaaasznie ciężka ale dzień jest dłuuuuuuugi.. ale ufam, że wytrwam
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO I UŚMIECHNIĘCIE!! miłego dzioneczka!!
-
Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp!
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :P :P
-
Czesc kochane
Wiosna nam zagoscila
Czas na zmiany
Wiecie co dziewczyny? Mysle ze teraz nam bedzie lepiej szlo. Wszystko.
Skonczyla sie brzydka szara zima i potrzeba tylko ciut zaangazowania z naszej strony a bedzie dobrze!
Elvisku zycze wszystkiego dobrego...zeby cala sprawa ulozyla sie dla Ciebie pomyslnie...
Asiu jak miesnie brzuszka? Ja zaczelam od poczatku i dopiero na 3 dniu jestem ale wiem ze dotrwam!
Anikas trzymaj sie sloneczkowo bo mimo wsyztsko twarda z ciebie babka
Buziaczki i pozdrowionka cytruskowe cmok cmok
-
Hej Asieńko
Słoneczko już Cię tak długo na Forum nie ma.. chyba masz po świętach duuuuużo pracy.. a ja tu tęsknię za Tobą..
Jak tam powrót do poświątecznej rzeczywistości?
Ja wczoraj wodniczkowałam.. dzielnie i uśmiechnięcie..... do 21.30..
Potem W. poprosił mnie o zrobienie tostów, bo nie jadł obiadku, lecz po jego pracy zaraz poszlismy do naszego mieszkanka gdzie pucowalismy kuchnię
No a potem ja wystawiłam mój pusty brzuszek kontra zapachy tościków.. no i przegrałam.. no trudno! tylko dziś mi ciężko, bo jednak było już późno.. baaaaaaardzo późno!
I w ogóle to stanęłam dzis na wagę.. spojrzałam prawdzie w oczy.. 77,5 kg.. i to prawie bez ciuchów.. byle jak najmniej zobaczyć ech.. Zbić to muszę.. koniecznie.. przecież w czerwcu ma być 70 kg.. myślisz, że mi się uda..?
A ciekawe jak u Ciebie? Jak tam przygotowania na SB
z myślą o nas powstał nowy wąteczek - przepisiki, żeby było nam łatwo - zapraszam Cię tak Słoneczko!
POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ - dziś muszę trochę sie juz ograniczać, bo szefowa wróciła z urlopu no i w ogóle jakoś tak dziwnie dziś w firmie.. ale spoko, stram się nie dołować.. PA SŁONECZKO!
-
Witam Słoneczka
Przepraszam , że mnie wczoraj nie było, ale mam bardzo dużo pracy. Zresztą dziś też wcale nie jest lepiej.
We wtorek po świętach oczywiście za dużo zjadłam. U mamy pełno ciast i słodkości , więc głupiutka Asia nie mogła sobie odmówić. Wczoraj już było lepiej. Nie przekroczyłam chyba 1500 kcal. Wczoraj byłam też na godzinnym aerobiku ( chociaż bardzo mi się nie chciało ) , no i codziennie cwiczę 6Weidera. Też staram się przed SB skurczać żołądek , ale na razie średnio mi to wychodzi.
Aniu dziękuję Ci , że tak dbasz o mój wątek. Byłaś wczoraj na wodniczku bardzo dzielna. A że nie do końca .......Następnym razem napewno się uda. Aniu ja myślałam o założenie wspólnego wątku o SB , ale mnie wyprzedziałaś. Nowy wąteczek jest super i napewno mi się przyda. Ja już się martwię , co będę jeść , zeby mi się nie znudziło. Ja na razie zakładam sobie plan na 6 tygodni , 3 na pierwszej fazie , 3 na drugiej . A co potem ? Zobaczymy. Wszystko zależy od wagi.
Cytrusku jasne , że teraz będzie Nam lepiej szło. Wiosna , słoneczko , zieleń. Nic tylko się odchudzać. A ja zauważyłam , że wolę być na dietce , bo te normalne produkty wcale mi tak bardzo nie smakują. Poprostu już się przyzwyczaiłam.
Ja dziś jestem w 18 dniu Szóstki . Idzie mi całkiem dobrze. Może i są juz jakieś mięśnie , ale chyba się skryły pod tłuszczykiem ze świąt.
Słonka wracam do pracy , bo nie wyrobię się do 16.00
Życzę miłego popołudnia.
Cały czas zbieram siły na SB , żeby w poniedziałek stanąć mocno do boju
Buziaczki
-
Witajcie w piatowy poranek
Jakoś tu pusto ostatnio. No ale nic zaczekam na Was.
Wczorajszy dzien był średnio dietkowy. Może nie zjadałm bardzo dużo , ale cały czas ulegam słodyczom. Tak jakbym chciała się ich najeść na zapas przed dietką SB. Dziś wybieram się na zakupy do marketu , zrobić sobie zapasy na dietkę.
W weekend też pewnie nie będzie dietkowo ( nie będę się oszukiwać ) ale od poniedziałku naprawdę biorę się za siebie. Wizja utraty kolejnych niepotrzebnych kilogramów bardzo mnie kusi.
Aniu mam do Ciebie pytanie . Czy na SB można pić różne herbatki owocowe ? Bo ja się chyba bez nich nie obejdę. I napisz mi jak możesz , jaki jogurt naturalny kupowałas , bo ja nie mam doświadczenia w tym temacie . Acha i jeszcze jedno. Czy w pierwszej fazie można jeśc czekoladę bez cukru i cukierki Alpenlibe bez cukru. Jakoś nie mogę znaleźć nigdzie tych informacji , więc Tobie zawracam głowę.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia
Już niedługo weekend
Buziaczki
-
HeY! Bardzo się cieszę, że ruszamy zwartą grupą! Będzie na pewno o wiele łatwiej... No faktycznie te święta popsuły cały rytm dietkowania Ale od poniedziałku mówimy STOP i idziemy plażować Ja również będę do Ciebie zaglądać. 3m się Misiaku
-
Asieńko witaj!!
Co u mnie wiesz, bo juz mnie odwiedziaś Słoneczko.. wczoraj humorek znów kiepski, ech.. ciagle sobie coś obiecuję i kiszka.. no i ta praca dołuje mnie coraz bardziej..
ale spoko, ja po prostu bardzo się wszystkim przejmuję.. i przeżywam niepotrzebnie..
I wtedy sięgam po..... tak tak.. ale to sie skończyć musi!!!
Ja też te 3 dni jeszcze będę tak dietkowała/niedietkowała ale od poniedziałeczku koniecznie musimy ślicznie wystartować z SB!!
Dziś już wsunęłam na moją pupę szersze portki, bo te dobre zrobiły się za małe.. wrrrr, to to mi się już naprawdę nie podoba!! W pasie ok. 4 cm mi przybyło o nie, tak być dalej nie może!!!
Ja tez z jednej strony poniedziałku się doczekać nie mogę
A co do SB: z tego co ja wiem, z tego co ja stosowałam (jeśli coś źle mówię sorki)
herbatki owocowe piłam wydaje mi się, że spoko, byle bez cukru
jogurt naturalny kupowałam Zott kremowy (200 g) lub z Danone (150 lub 175 g) ale z napisem bez cukru taki
czekoladę można max do 75 kcal dziennie z jak największą zawartością kakao, ale lepiej nie
cukierki Alpenliebe bez cukru jadłam, no bo co - bez cukru hihi, to też w ramach tych 75 kcal dziennie a jeden ma mniej niż 10 kcal (ok. 7)
Głowę zawracać mi możesz zawsze!! Jak będę mogła pomogę!
MIŁEGO DNIA SŁONECZKO I SORKI ZA TE MOJE SMĘCENIA! pa Słoneczko!!
-
Witam Cię Asieńko przed weekendowo
Zdjęć na razie Ci nie mogę wysłać,bo jak dałam kolezance do zeskanowania - tak na razie nie mam
Jeżeli chodzi o SB to równiez domnie możesz uderzać zawsze ze wszelkimi wątpliwosciami,staram się tez jak najwiecej zebranych informacji i przepisów umieścić na watku Alishji
miłego weekendu
Całuję mocno
grazyna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki