Strona 89 z 605 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 189 589 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 881 do 890 z 6043

Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

  1. #881
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie



    Witajcie po długiej nieobecności. Stęskniłam się za wami !!!

    Aż mi wstyd bo widzę że tutaj wszyscy pieknie walczą a ja jestem taka leniwa i taka słab w postanowieniach.

    Ale mam nowe plany i nowy powód do odchudzania

    Tak więc ustaliliśmy z moim ukochanym datę ślubu i mamy już wpłaconą zaliczkę na wesele. To dopiero 15 lipca 2006 ale u nas w Krakowie trzeba rezerwowac dużo wcześniej.

    Dlatego zmieniam taktykę. Odchudzanie e stylu szybko i dużo zawsze wychodziło mi tylko na krótka metę. Zawsze lubiłam się tak odchudzac bo efekty były szybko wodoczne ale efekt jo-jo również
    Więc mysle że teraz będzie wolno ale skutecznie. mam ponad rok żeby doprowadzic sie do jakiegos porządku bo narazie jest do bani.

    Po drodze mam też kolejną ważną imprezę czyli chrzciny mojego siostrzeńca a że będę dumną mamą chrzestną to chciałabym jakos wyglądać.
    Chrzciny za jakis miesiąc i d tego czasu mam w planach 3 kilo mniej. Chyba realny plan?????
    Tak więc wolno ale do celu. Wierzę mocno że tym razem się uda. W końcu perspektywa ślubu bedzie moim motorem napędowym

    Asia0606 planujesz jakieś wakacje? Gdzie kochana?

    Anikas9 czy mi się wydaje czy Ty ciągle przesuwasz swój wskaźnik. Brawo. mam wrażenie że duzo juz schudłaś

    Celebrianna jak miło cie znów widzieć? Kopę lat. Fajnie że teraz znów będziesz do nas wpadać

    Magdalenkasz, ribka30 miło mi was poznać i gratuluje straconych kilosków

    Jutro bicie rekordu. Bedziecie?

    Całuski.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #882
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam Cie Asiu i wszystkie dziewczęta
    Pięknie dietkujesz kochanie Pozdrawiam poniedziałkowo
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #883
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie Słonka!!

    Asiu Ty chyba znów jesteś zapracowana.. no Mała tęsknię
    Czekam na Ciebie i na relację z weekendu

    U mnie ok, naprawdę jestem zadowolona.
    W sobotę bez czekolady, w niedzielę co prawda pozwoliłam sobie na 6 kostek a zjadłam 12.. i 5 paluszków, ale oparłam się ciachu i innym słodyczom I zadowala mnie to bardzo!
    Choć nie powiem.. ciągle czuję straszna ochotę na słodkie..
    Do tego własnie na talerzyku mam na biurku ciacho.. imieninowe.. wiem, że go nie zjem, ale ochota jest... dla W. zapakuję to się ucieszy
    No ale orzeszki też trochę posromiłam i mieszczę się w normach! oby tak dalej!
    No i waga ciut mniejsza.. ogólnie spoko się czuję
    NO dobra, czekam na Ciebie cierpliwie.. MIŁEGO DNIA!

    Najmaluszku - gratulacje! Super, że ustaliliście datę ślubu! Słonko musisz się extra czuć! No Mała i bierz się do roboty życzę Ci powodzenia na pewno powoli, ale skutecznie zrzucisz wszystkie nadkiloski trzymaj się ciepło!
    A co wskaźniczka.. generalnie za szybko nie przesuwam go.. ale dziś jest przesunięty, bo waga zmniejszyła mi się o 0,8 kg to tak dla większej motywacji - fajnie wygląda to, że ważę niecałe 74 kg POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO!

  4. #884
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    36/42 dni

    Witam Słonka


    Naprawdę nie wiem , co mam dziś napisać ............Chciałbym napisać , że wszystko jest ok, ale to nieprawda.................
    Miałam niestety bardzo ciężki weekend. Przez cały czas kłóciliśmy się z K. a wczoraj chyba ze trzy godziny rozmawialiśmy..............................Jest między nami bardzo źle..................Rozstanie po 5,5 roku jest już tylko kwestią czasu, więc możecie sobie wyobrazić , jak się czuję..........................
    A do tego pojawiły się nieoczekiwane problemy w innym temacie...........Być może już dziś się rozwiążą, albo jeszcze bardziej skomplikują mi życie..........................
    Mam okropnego doła ..................Dieta , przez weekend jeszcze była, a jedynym grzechem była jasna kajzerka z dżemem...............Ale dziś szkoda gadać..............
    Już rano zafundowałam sobie drożdżówkę z makiem a potem kolega z pracy przyniósł ciastka z komunii...............Rzuciłam się na nie..........Chyba miałam nadzieję ,że pomogą mi zapomnieć o problemach..................Oczywiście nie pomogły.......................A w zamian tego czuję duży brzuch i chyba obojętność..............................Chcę się dalej odchudzać , ale dziś naprawdę nie mam siły. Problemy mnie przytłoczyły................
    I tak bardzo mi wstyd.......Odwiedzacie mnie przez weekend pełne nadzieji, a ja tak Was zawiodłam............................Wiem , że muszę się szybko podnieść z tego dołka , choć to nie będzie łatwe. Ale proszę Was o pomoc...............Wspierajcie mnie tak , jak dotychczas , bo bez tego na pewno polegnę..............................


    Aniu jestem zapracowana , ale to i dobrze, bo nie mam czasu myśleć. Ja dziś zachowałam się , jak wariatka , rzucając się na te ciastka. Teraz jest mi niedobrze............A co urlopu, to nie wiem jeszcze co będzie...............Nawet nie mam na niego ochoty..........Gratuluję Ci słoneczko spadku wagi. Ja po dzisiejszym dniu , to chyba w ogóle się nie zważę.........Aniu dziękuję za to , że jesteś. To jest dla mnie bardzo ważne.......

    Gaygusiu o ile w weekend było jeszcze w miarę , to dziś totalna klęska. Boję się , ze jaki poniedziałek , taki cały tydzień. Ale nie myślę teraz o diecie......

    Najmaluszku witam po przerwie. Gratuluję nowych planów i nowej motywacji. Ja obecnie nie jestem dobrym przykładem .Ale bardzo chciałbym znów nim być.........A co do wakacji, to na dzień dzisiejszy moje wspaniałe plany zostały zawieszone.......

    Magdalenko gratuluję utraty kolejnego kilograma. Jesteś bardzo dzielna............A co do ciasteczek , to miałam je w planach w tym tygodniu , ale po dzisiejszym obżarstwie słodkościami, nie ma w ogóle ochoty ich robić.......
    Ribko gratuluję utraty 1,5 kilogramka i witam na naszej plaży. Mam nadzieję , że dietka SB przypadnie Ci do gustu.....


    Celabrianko nareszcie masz neta. Ja też bardzo się za Tobą stęskniłam. Trzymam kciuki za Twoją dietkę . Zresztą jak Ty coś postanowisz , to nie ma mocnych. Widzisz ja chwilowo mam gorsze dni , ale mam nadzieję , ze szybciutko powrócę do formy. Chcę tego bardzo. Przesyłam Ci uściski

    Op witam na moim pościku. Jak tylko o tej porze będę miała dostęp do neta , to oczywiście się zaloguje....

    Paulinko gratuluję ponownego spadku wagi. U Ciebie to już chyba 6 kilogramek odszedł w zapomnienie. Jesteś dla mnie wzorem , bo jesteś bardzo dzielna i konsekwentna.

    Dziewczyny przepraszam , ale dziś Was chyba nie poodwiedzam. Wybaczcie , ale nie mam nastroju. Po prostu nadmiar problemów mnie przytłoczył.........
    Życzę Wam udanego dietkowego dnia i jeszcze raz bardzo , bardzo dziękuję za Wasze wpisy.

    Buziaczki
    Asia
    :P :P :P :P

  5. #885
    Anikas9 Guest

    Domyślnie


    Asiu myslami jestem z Tobą.. odpisałam Ci na priwa.. Słonko mam nadzieję, że wszystko, każda sprawa ułoży się jak najlepiej DLA CIEBIE..

  6. #886
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Asienko! Tak mi sie strasznie smutno zrobilo, po przeczytaniu twojego postu dzisiejszego. Wiesz w takich sytuacjach, to jednak zrozumiale, ze dieta odchodzi na drugi plan. Nie wiem dokladnie, na czym wasze problemy polegaja, ale powiem ci, ze bylam juz kiedys w podobnej sytuacji i to bardzo krotko po slubie. Jakos sie ulozylo. Nie wiem, czy u was jest taka nadzieje, ale pamietaj, walcz o to co dla ciebie najwazniejsze. Jesli to ta milosc, to walcz o nia, a jesli nie, to sama wiesz, o co walczyc. Jestem pewna, ze w sroku, w serduszku wiesz, czego pragniesz i tego wlasnie ci zycze!
    Przesylam mnostwo buziakiow. JEstes wspaniala dziewczyna, wszystko sie ulozy.

  7. #887
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Kochanie !!!

    Przykro mi z powodu zaistnialej sytuacji Wiem jak to jest...
    Ja bede gleboko wierzyc,ze wszystkie problemy sie rozwiaza i bedzie dobrze, tak jak kiedys !
    Na pewno bedziemy Cie wspierac! Masz to, jak w banku !

    Tylko Skarbie naprawde staraj sie, nie zajadywac streskow tak, jak Ania... Ona juz wie, ze jest to bardzo zle i stara sie ich unikac! Wiec za Ciebie tez bede trzymac kciuki!

    Buziaki :*:*

  8. #888
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie



    Asia trzymaj się kochana. Myślę że każda z nas doskonale rozumie co przeżywasz i tym bardziej jest nam wszystkim przykro ((((
    Ja jednak myślę sobie że kryzysy są czasem po to aby docenić to co możemy stracić. Mam nadzieję że będziecie walczyć o siebie.

    A dietka napewno teraz wogóle nie powinna mieć znaczenia. Wogóle zapomnij o niej.

    Pozdrawiam.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #889
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Asieńko tak mi przykro-((( Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania i przesuyłam Ci moc pozytywnych myśli ode mnie
    Całuski
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #890
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    37/42 dni

    Witam Kochane Dziewczyny

    Dziś jest mi już troszkę lepiej.Próbuję wziąść się w garść..........Jeden problem rozwiązał się wczoraj pozytywnie , więc troszeczkę się już uśmiecham..........
    Co do mojego związku , to muszę na razie przemyśleć wszystko na spokojnie, a potem podejmę jakieś decyzje...................Wmawiam sobie , że jestem silna i tak będzie.............
    Co do dietki...............wczoraj zjadłam słodkości za wszystkie czasy..........ale od dziś wzięłam się za siebie. Dalej II faza SB , z tym że dziś mam dzień owocowo-nabiałowy, bo muszę znów zmniejszyć żołądek.....................
    Ale dziś rano jadąc do pracy , przemyśłam sobie wszystkie sprawy związane z dietką. Dalej chcę być szczupła i nie pozwolę na to , aby jakiekolwiek problemy miały wpływ na moją figurę. Za długo pracowałam na osiągnięty sukces.............
    Chcę być szczupła, zgrabna i cieszyć się życiem.................A problemy zawsze jakieś będą........więc nie można ich zajadać, bo okazałoby się , że można tak przez całe życie zwalać swoją słabą wolę na problemy.................
    Wczoraj , żeby dobrze zakończyć tak ciężki dzień, byłam na aerobiku. Mieliśmy akurat aerobik z elementami taiebo , więc wróciłam do domu mokra. Ale bardzo mi to było potrzebne..............
    Dziś też będę ćwiczyć w domu brzuszki i ABS.

    Dziewczyny ja naprawdę się już uśmiecham. Chyba rzeczywiście jestem silną kobietką , że tak szybko wzięłam się w garśc. Oby na długo...................


    Masz racje Najmaluszku , że kryzysy często Nam uświadamiają , co możemy stracić. Pozwalają też przyjrzeć się z boku swoim problemom . A o dietce nie chcę zapomnieć i nie mogę , bo bez diety bardzo źle się czuję.Jestem wtedy taka ociężała i bez sensu i celu o życia. A bedąc na diecie czuje się pełan energii.........

    Paulinko wczorajszy dzien był wielką wpadką , ale dziś już nie zajadam stresów. Wiem , że to nic nie pomaga, bo sama dawałam takie rady Ani. A teraz sama staram się korzystać z własnych rad, chociaż to już jest ciut trudniejsze..........Ty Paulinko jesteś bardzo dzielna . Wytrwaj jak najdłużej w swoich postanowieniach , a latem bedziesz się cieszyć piękna figurką i powodzeniem u mężczyzn........


    Magdalenko dziękuję za wiele ciepłych słów pod moim adresem. Walczę przede wszystkim o siebie , bo to jest dla mnie teraz najważniejsze. Chcę być szczęśliwa i uśmiechnięta. Dziękuję za Twoje wsparcie.

    Aniu Kochana Tobie to już naprawdę nie wiem, jak mam dziękować. Jesteś najukochańsza osóbką na świecie , jaką znam. Bardzo mi wczoraj pomogłaś, zresztą wiele razy mi już pomogłaś.Aniu naprawdę bardzo chciałabym , żebyśmy się kiedyś spotkały.
    Aniu zdjęcia , które od Ciebie dostałam w piątek , niestety nie chcą się otworzyć. Może przyślij mi jeszcze raz. A co do priva , to wioeczorem przeczytałam , ale nie zdążyłam już odpisać , bo internet wysiadł. Mam nadzieję , że dziś u Ciebie już wszystko ok, a W. nie był uparty , tak bardzo , jak mój K. Zresztą na ich temat , to mogłybyśmy napisać wspólną książkę..........Tak wiele łączy Ich i Nas........Aniu jak zdążę , to odpowiem Ci na priva , chociaż w tej chwili mam bardzo dużo pracy..............


    Celabrianko dziekuję za Twoje wsparcie. To dla mnie bardzo dużo znaczy , bo zawsze byłas dla mnie autorytetem w wielu sprawach. Trzymam kciuki za Twoją dietkę, tymbardziej , ze startujemy z podobnego pułapu. Trzymaj się Słonko.

    Życzę wszystkim uśmiechniętego dnia
    Buziaczki
    Asia
    :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

Strona 89 z 605 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 189 589 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •