Julcyk - trzymaj się!
Będzie dobrze!
Zobaczysz!
Julcyk - trzymaj się!
Będzie dobrze!
Zobaczysz!
U mnie?
3 kromki chleba i 0,5kg ciasta zjedzone!
Szok.
Trzymam się choć miałam chwile załamania ale miałam wczoraj spotkanie godzinne z moim i se wyjaśniliśmy i nic narazie nie robimy.
Będziemy niby razem a osobno.
Czas sam pokaże.
Najważniejsze że nie ma kłótni.Nie cierpię się kłócić.
I to mi dało siły do zgubienia następnych i ostatnich 5kg!
Pozdrawiam
oskubana trzymam kciuki za Ciebie!
hm...
no wiec tak.
nie jadłam dzisiaj nic slodkiego, ale zjadłam kolacje przed 20.
a potem jeszcze jabłko...
wiec nie jest bardzo źle a mogloby być lepiej!
jutro sie bardziej postaram!
jeżeli macie czasami chwile podłamania to coś wam poradzę. wziąść blachę od ciasta, położyć folię aluminiową, (potrzebne 0,5 kilo jabłek), obrać jabłka i pokroić na talarki, a najlepiej na takie zetrzeć od razu na tarce. wystarczy to ususzyć ładnie i extra chipsy jabłkowe (cynamonem można lekko posypać0 no i śmiało wcinać))))))
trzeba sobie jakoś radzić, no nie?????
pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko
heja heja
trzymaj sie, coz moge rzec - ja tez dalam ciała ostatnimi czasy wiec jakos nie mam prawa nawracac na dobra droge ale dzisiaj juz ladnie dietkuje wiec wilczusia control mode : on - co oznacza ze jesli bedzie zle - to sie o tym dowiem ( no chyba ze to przemilczysz )
sorki za nieodwiedzanko ale nie mialam kompa
pozdro serdeczne
no ja Mam NadziejeWidzę, że nie dajesz się słodkim pokusom
jak dzionek ? udany ?
hej hej!
dzien zaliczam do bardziej udanych bo nie jadłam kolacji.
za to spędziłam przemiły wieczór z Wojtkiem;)
hehehe i wspaniale
nic tylko pogratulować dnia...
pozdrawiam
Jonka
Zakładki