Strona 64 z 269 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 114 164 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 631 do 640 z 2688

Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

  1. #631
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

  2. #632
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julcyk
    z dietką w porządku. troche dzisiaj się objadłam pierogów ale mam nadzieje, ze wytancze je na imprezie wieczorem.
    no jasne że spalisz....

    Cytat Zamieszczone przez julcyk
    aha i stwierdziłam jeszcze ze bede sobie robic bułki do szkoły. bo ja w szkole zawsze jestem głodna i jak mam pieniadze to zle to sie konczy. np. batonikiem...
    wiec bede sobie robić bułki albo kanapki z razowego chlebka i jakies owocki bedzie dobrze!!!
    bardzo dobra decyzja

  3. #633
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    bardzo dobry plan z tymi kanapkami do szkoły!!!

    sprawdza się!
    pozdrawiam!
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  4. #634
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julcyk
    wszyscy chwalą moją nową fryzure. oprócz jednego kolegi. no ale sie nie da wszystkich zadowolić:P
    hiehie, na pewno wyglądasz ślicznie!
    życzę realizacji wszystkich celów tych dalekosiężnych i tych weekendowych masz bardzo dobre pomysły.
    no i miłych snów też życzę :*

  5. #635
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Witaj Julcyś ...
    przeszłabym się po rynku starego miasta w Krakowie na spacerek, tak dawno tam nie byłam...
    pozdrów ode mnie Adasia i gołąbki, dobrze ...
    życzę miłego dzionka skarbie

  6. #636
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    nie jestem z Wojtkiem.
    poza tym to w porzadku...
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  7. #637
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Julcyk!
    Wpadam z pozdrowieniami i życzeniami miłego weekendu.. widzę, że dietkujesz ładnie, ćwiczysz też! Super!! Przykro mi jednak, że masz takie serduszkowe problemy.. mam nadzieję, że wszystko ułoży sie jak najlepiej DLA CIEBIE!! tego Ci bardzo mocno życzę i trzymam kciuki za Ciebie / za Was.. TRZYMAJ SIĘ.

  8. #638
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    ok. koncze z lakonicznoscia:P
    z Wojtkiem nie jestem bo on nie umie przeskoczyc "przepasci" ktora miedzy nami zbudowal. jego sprawa. spedzam z nim ferie. na obozie. 2 tygodnie pod jednym dachem. ciekawie sie zapowiada:P
    jestem na niego wsciekla ale go rozumiem. natomiast moja rodzina nie zna szczegolow i chce go wykastrowac:P:P
    z dietka w miare:D
    wczoraj na imprezce bylam bardzo glodna wiec poszlysmy z kolezanka do mcdonalda i zjadlam hamburgera. mysle ze go spalilam tancami.
    ogolne podsumowanie imprezy. wypite 1 male piwo. zjedzony kawalek tortu. duzo tanca. duzo rozmow. imprezka w miare udana:D jak wracalismy do domu to sptkalismy kolege z frytkami. wiec zjadlam pare frytek.
    dzisiaj natomiast dostalam rozstroju zaladka:(
    na sniadanie platki z mlekiem.
    obiad pierogi [nic innego nie mialam:/]
    pozniej kanapka z serem bialym. a na kolacje dwie grzanki z serem bialym.
    nie jest jakos super ale tez nie mam wrazenia ze sie obiadam.
    zaraz ide robic pajacyki, brzuszki i przysiady.
    poza tym bylo dzisiaj 1,5 h spaceru. tzn to nie byl spacer. szlam na rynek i spowrotem. w jedna strone jakies 40 minut. no i na rynku. mysle ze wyszlo wlasnie 1.5 h :D

    wielka buzka dla was! dzieki ze jestescie!

    aha i nie martwcie sie o mnie. bo ja sobie radze.
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  9. #639
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no pewnie że sobie radzisz, bo Ty silna baba jesteś

    cieszę się, że jedzenie nie jest w stanie przesłonić Ci zabawy z imprezy parę frytek czy kawałek tortu od czasu do czasu - toż to nic!

    ja natomiast od wczoraj "sukcesywnie" się objadam i choć waga stoi w miejscu to mój brzuszek zaczyna wyglądać nieciekawie no ale nic, jutro nowy dzień!

    jestem z Ciebie naprawdę dumna, że mimo zerwania z chłopakiem jesteś uśmiechnięta tak trzymać! kolejna mądra dziewczyna, która nie chce sobie z takiego głupiego powodu wkadać głowy do piecyka :P

    dobranoc

  10. #640
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przykro mi, że tak wyszło z Wojtkiem, ale z dwojga złego lepiej, że teraz to wyszło niż np. za ileśtam latek - np. po ślubie... To widocznie nie było to

    Trzymaj się dzielnie
    Buziaki
    Ula

Strona 64 z 269 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 114 164 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •