Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

JULCYŚ ,NAJADŁAM SIĘ ,ALE NIE MAM DOŁA ...hehehe
tylko jest mi niedobrze ,ale niedługo idę na aerobik,przynajmniej trochę spalę...aha
i JESZCZE DAJĘ CI OLBRZYMIEGO KOPA!!!!!!!! DO ROBOTY!!!!!!!!!
PROSZĘ KŁADZIEMY SIĘ NA PODŁODZE I BRZUSZKI NIEPEŁNE!!!!!!!!!
RAZ ...DWA...RAZ...DWA... a teraz szybciej...
RAZ,DWA,RAZ,DWA,RAZ,DWA...

JULCUŚ NIE PODDAWAJ SIĘ!
PROSZĘ ZABRAĆ SIĘ DO ĆWICZEŃ I TO JUŻ!
ODEZWIJ SIĘ CO U CIEBIE!
MOJE GG 5079283- ZAPRASZAM

Elo Julcyś ... no jak tam nasz humorek dziś ... mam nadzieję, że już troszkę lepiej... zrób sobie jakiś fajny spacerek, od razu nabierzesz ochoty do działania...buziaczki przesyłam

czesc laseczki!
dziekuje bardzo za miłe słowa!
oskubana już mi kazała poćwiczyć i mam za soba pajacyki i brzuszki. nie wiele ale zawsze coś!
no i dziekuje Ci kaczorynko!
bez Ciebie też bym sobie nie poradziła!
Bike humorek lepszy! na pewno!
i to wszystko dzięki wam!

dzisiaj spotykam się z W;))
daruje sobie tym razem okropne orzeszki...

JA OSOBIŚCIE UWIELBIAM ORZESZKI, ALE PRZEZ TO WSZYSTKO NIE MOGĘ NA NIE PATRZEĆ. no niestety są i konsekwencje niektórych działań.

trzymaj się dzielnie JULCYK, ćwiczenia sporo dają. No i podkręcają przemianę materii.
Tylko potrzeba sporej motywacji żeby codziennie ćwiczyć. Ale wystarczy co drugi dzień robić cokolwiek i będzie ok.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że mnie odwiedzasz.
Miłego wieczorku (sumiennego oczywiście); ja się lekko zapędziłam i teraz nie mogę się wydostać z pętli 1000kcal. za dużo myślę. ale jakoś sobie poradzę, w końcu charakter trzeba trenować.

dzięki schiz!!!

u mnie już lepiej. skutecznie mnie wyciągnęłyście z dołka i mam zamiar stawić czoła kilogramkom bez zadnego ale!
dziękuje

Julcyś - cieszę się, że wyszłaś już z dołka - oby tak dalej !!!
Dziekuję za ciepłe słowa na moim wątku !!!!!!!!!!

Witam Cię niedzielnie Julcyś

hej Julcysiu
ja Ci daję kopa! <kop>
zauważyłam, że rozleniwiłas się troszeczkę, więc przywołuję do porządku
w sumie widzę, że przez miesiąc schudłaś 2,8 kg - co nie jest może super wynikiem, ale nie jest też tragicznie - bo jest mniej!
zatem nie masz się czym przejmowac tylko ostro dietkować, żeby na sylwestra być największą laseczką na sali

pozdrawiam serdeczniutko!
Jonka

czesc kochane!
bardzo dziekuje wam wszystkim!
zjadlam juz sniadanko i niedlugo obiadek
i postanowilam ze codziennie bede wypijac szklanke soku wyciskanego z grejpfruta. o ile bede miec w domu...

Jonka, Bike, Mala.Żabcia, Schiz, Oskubana, Kaczorynka
jestescie jedyne na świecie i sie bardzo ciesze ze jestescie moimi kolezankami! i ze wiem, ze gdzies tam w Polsce jest ktos kto mnie pocieszy, da kopa albo wyslucha...
ta wiedza jest strasznie budujaca! dziekuje!!!